Heja, przypomniał mi się pewien skecz. Jestem niemal pewny, że był to Kabaret Moralnego Niepokoju, bo mam przed oczami Pakosińską.

Na scenie kręciło się kilka osób z dziwnymi imionami - identycznymi jak prawdziwe słowa. Jeden nazywał się (dajmy na to, nie pamiętam) "Tymczasem" inny "Onegdaj". No i układali zdania z tymi imionami, ale też używali tych słów w swoim normalnym znaczeniu, co prowadziło do wielkiego galimatiasu, ale koniec końców - zachowywało sens
Hejka, mam pytanie. Próbuję odnaleźć pewien skecz Kabaretu Moralnego Niepokoju. W tamtym skeczu Robert Górski zapomniał tekstu w pewnym momencie i wspomniał o "czarnym przerzutowym kanale twardych narkotyków" albo coś w tym stylu, na co ten wysoki zripostował to "którymś z tych". Wiem, że to dosyć mało informacji, ale może ktoś jakimś cudem pamięta co to konkretnie był za skecz? Bo już pół dnia siedzę na yt i próbuję go znaleźć.

#
Nigdzie nie mogę znaleźć skeczu z cyklu Tata i Mariusz o wilkołakach? Macie jakiś namiar na to? Było to w jakimś odcinku TMN?
#kmn
  • Odpowiedz