via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
K---a obejrzałem sobie King Konga (2005) z nudów, bo leciał. Tak sobie rozmyślam - czego się spodziewała główna bohaterka, że będą się z Kongiem beztrosko ślizgać po zamarzniętym stawie do końca świata? Ogólnie rozumiem przekaz i morał, że go wywieźli jak przedmiot, igrali z naturą itd., ale ten miłosny wątek jest k---a głupi xD
#niepopularnaopinia #film #kingkong
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kong: Skull Island to monster movie klasy B, ale z odpowiednim budżetem i zrobiony jak trzeba. Scenariusz jest stereotypowy i prosty do bólu, tak samo postacie, ale tu nie chodzi o głębię, ale rozpierduchę. A ta jest konkretna. Kong wozi się po wyspie jak prawdziwy badass i tak samo pierze mordy. 7/10

#ogladajzwykopem #film #kino #kingkong #kong
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kong: Scull Island - Byłem, widziałem i OGROMNE rozczarowanie. Nastawiałem się na fajną przygodówkę, z ciekawymi, charyzmatycznymi bohaterami i fajnymi walkami potworów. Dostałem nudny, bezcelowy film z papierowymi postaciami i jedną fajną walką.
Fabułę jeszcze jakoś bym przełknął, gdyby nie to, że postacie to papier. I to do tego niezapisany.

Packard - wojak, który nie poradzi sobie bez wojny (tyle wiemy, bo przez 5 sekund widzimy skrzynkę z odznaczeniami i to, że ciągnie go do akcji), poza tym to typowy Samuel.
Conrad - tropiciel, bo tak mówią nam inne postacie i bójka w barze? Po co on tam w ogóle był? Nie pomógł nikomu w niczym, nie pokazał swoich umiejętności, był totalnie nijaki.
Weaver - była chyba tylko po to żeby robić szklane oczy w dwóch scenach i ... w zasadzie tyle. No i żeby Kong ją wyłowił.
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PainItBlack: Ja mam całkiem inne odczucia, świetna muzyka, zdjęcia, efekty także mi przypadły do gustu, Kong jako postać centralna, poszedłem dla niego do kina, a nie dla ludzkich postaci. Jako wprowadzenie do bitwy Kong vs Godzilla spoko, świetnie się bawiłem.
  • Odpowiedz
@PainItBlack: No bo to jest wprowadzenie do czegoś większego i z takim nastawieniem szedłem do kina, mnie tam pochłoną klimat wojny wietnamskiej i jeszcze ta muzyka... Odpłynąłem totalnie.
  • Odpowiedz
@Joz: obsada ciekawa. Z drugiej strony Anthony Hopkins ma podobno zagrać w nowej odsłonie Transformers co przecież nie gwarantuje że film osiągnie jakiś wyższy poziom od tego co było do tej pory. Jeśli fabuła King Konga będzie naprawdę dobra to mogę ścierpieć efekty CGI które ostatnio wyglądają jak wycięte z konsoli do gier ( np Godzilla z 2014, ostatni Park Jurajski) King Kong z 2005 był do bólu sztuczny.
  • Odpowiedz