Wszędzie jest z grubsza tak samo, tylko w Polszy w związki wchodzi głównie patologia, która woli brnąć dalej w guano, bo "zaszkodzi dzieciom" albo "co ludzi powjedzo, hurr".


@vvkurvv_ostry: A może jesteśmy bardziej dojrzali i traktujemy to poważnie, a drugiego człowieka nie traktujemy jak przedmiot który jak nam się nie podoba to wymieniamy?
Nie wiem skąd to sranie do swojego i ślepe zapatrywanie się nie zachód Europy. Nie, nie jest
  • Odpowiedz
@jenerau: francuzi to zasrani bufoni którym nie dość że nie chce sie uczuć angielskiego to jeszcze uważają że ich język jest najcudowniejszy na swiecie i na siłe będą próbować mówić z tobą po francusku (nawet jesli rozumieją angielski). Hiszpanie czy Włosi nawet jak nie ogarniaja jezyka to przynajmniej przejawiaja chęć pomocy.l
@majlo1985: pozycja Polski nie dziwi. Mamy okropne kompleksy ktore nijak się mają do rzeczywistosci. Drogi, wykształcenie, jezyki.
  • Odpowiedz