Mój #jez w końcu zawitał do mojego domu! Niestety Henryk nie przygotował żadnego przywitania z Wykopkami (nawet zdjęcia sobie zrobić nie dał) - ofuczał mnie i pokłuł, a następnie zawinął się kocykiem i tak śpi. :< Postaram się nadrobić zaległości wieczorem!

#jezheniek