Kupiłem za flaszkę wódki takie oto "cudo", które mam zamiar wyremontować i zacząć karierę marynarza słodkich wód.
Pytania do ekspertów. 1. Czy ktoś wie co to jest za model? 2. Jak to mogło wyglądać w latach swojej świetności? 3. Jaki silnik do tego zmontować? Czy może lepiej coś z żaglem pokombinować? Łódka jest szczelna, nie tonie;)
Wszystkie merytoryczne oraz głupie ale błyskotliwe komentarze mile widziane( ͡° ͜ʖ ͡°)
ToJuzPrzechodziLudzkiePojecie - Kupiłem za flaszkę wódki takie oto "cudo", które mam ...

źródło: comment_XFvWeWqF2kSCKXIZbSZ3FS3metyT1e24.jpg

Pobierz
kapitana kojarzę, doświadczony człowiek, ale tam gdzie w grę wchodzi wypadek po alkoholu, ubezpieczyciel umywa ręce. Nadal też nie łapię jakim cudem nikt nie zaprotestował, kiedy jacht obrał tak ewidentnie zły kurs.


@wonsz_smieszek: Podobno błąd w tłumaczeniu i nie wykazało alkoholu, angielskie tłumaczenie jest zdupione.
  • Odpowiedz