#metal #industrialmetal
#cultowe (611/1000)

Fear Factory - Edgecrusher z płyty Obsolete (1998)

Nigdy ich namiętnie nie słuchałem (co zresztą już tu pisałem), ani industrialne granie mnie jakoś nie pociągało, ani głos pana Bella nie należał do moich ulubionych.
Ten numer zapętlałem jednak w opór, nastoletniego gówniaka brzmienie tego głównego riffu wyrwało z kapci ( ͡° ͜ʖ ͡°)

-------------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy
cultofluna - #metal #industrialmetal
#cultowe (611/1000)

Fear Factory - Edgecrush...
@cult_of_luna Burton miał fajny wokal, teraz jest cieniem siebie samego, niestety. Ta płyta cała była bardzo dobra: ciężka i techniczna. Niedawno do niej zresztą wróciłem po latach i wciąż mnie rozpierdała.
  • Odpowiedz
#metal #industrialmetal
#cultowe (606/1000) <- zaległe z wczoraj

Strapping Young Lad - All Hail the New Flesh z płyty City (1997)

<3

Jeden z tych wokali o których potrafię sobie przypomnieć w losowym momencie życia i stwierdzam: "jak się wymyśla takie melodie?"

-------------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat
cultofluna - #metal #industrialmetal
#cultowe (606/1000) <- zaległe z wczoraj

Str...
#metal #rock trochę #industrialmetal
#cultowe (546/1000) <- awansem z 29/06

O.N.A. - Krzyk przed Spaleniem z płyty Mrok (2001)

Pamiętam że mocno mi pasowało to industrialne brzmienie, w ogóle gitarowo strasznie ekstremalna rzecz jak na Skawińskiego (potem go zresztą chyba to przytłoczyło ( ͡° ͜ʖ ͡°)). Całą płytę lubiłem, wyjątkowo spójna mi się wydawała, a wybrałem na dziś chyba największą ekstremę z albumu :)

-------
#cultowe - tag
@cult_of_luna: "Mrok" to świetny album, utwór "łamanie kołem" to obok krzyku, mój ulubiony. Czy to nie po tym albumie Skawiński reaktywował swoje Kombii? chyba faktycznie przeciążyły mu te ciężkie brzmienia :) niemniej, rewelka!
  • Odpowiedz
Słucham sobie nowej płyty Fear Factory. Powiem wam, że dalej trzymają poziom, płyta nawet lepsza niż poprzednia. Zespół według mnie się rozpadł i mówić o nim już można w czasie przeszłym, ale pożegnali się naprawdę w dobrym stylu. Podoba mi się brzmienie tej płyty, zwłaszcza wokalista dał chyba wszystko z siebie na tej płycie.
#fearfactory #industrialmetal #metal
#metal #industrialmetal
#cultowe (513/1000)

Rob Zombie - Dragula z płyty Hellbilly Deluxe (1998)

Co prawda Roba Zombie wolę bardziej w reinkarnacji pt. White Zombie, ale ten numer miałem na jakiejś kompilacji czy składance i strasznie wrył mi się w głowę. Refren fajnie charakterystyczny.

-------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20
#metal #industrialmetal
#cultowe (503/1000)

Pain - Supersonic Bitch z płyty Rebirth (1999)

Rzadko zdarza mi się lubić płyty z gatunku industrial czy cyber, ale ta weszła znakomicie.

A było to w takich czasach kiedy jeździliśmy z kumplem do siebie z dyskami i jeden drugiemu wrzucał mp3ki w ciemno, tzn. bez konsultacji, na zasadzie - ej, ej, ale zostaw mi tam chociaż z 1GB wolnego miejsca na Age of Empires xD
Potem docierałem
No więc tak, metalistą jestem chyba od licbazy jakiejś (może końca gim?), skroblować zacząłem koło połowy 2006 roku i jak patrzę na większość statów z tego okresu, to mało, wtedy ulubionych, rzeczy przetrwało w mojej głowie do dzisiaj. Nawet do wielbionego wtedy Fear Factory w którymś momencie życia straciłem cierpliwość (stałem się tak eklektyczny, że dla "zwykłego" grania czasu i głowy nie wystarczało xD)...
Ale to jeden z niewielu zespół z tej