@mpoz: Gdyby w Polsce dało się wynająć mieszkanie za cenę która nie zjada ponad połowy pensji i jednocześnie nie wygląda jakby nie było remontowane od lat 80tych oraz istniałby jakiś sensowny system emerytalny, to pewnie ludzie nie mieliby takiego parcia w ładowanie się w kredyty hipoteczne, żeby tylko mieć coś swojego za 30 lat (przynajmniej tak to widzę ze swojej perspektywy).
@iniacz: Popełniają ponieważ nie każdy prosi się na świat gdzie na dziendobry dostaje sie w ryj zobowiązaniami i trudnościami jakie zapewnia życie,gdybym przed urodzeniem mia wybór ze czeka mnie coś takiego jak ból,zmęczenie,potrzeby czy uzależnienia to wolałbym juz zostac w niebycie,nie każdy ma psychike by życ ale społeczeństwo pro lifowe nigdy tego nie zrozumie i zawsze bedzie stosowac przymus do życia
Polecam impo z Kubą Ćwiekiem, autorem świetnego cyklu "Kłamca", a dla domorosłych kucharzy książki "Gotuj z Papieżem" #pdk

W ogóle, to w trakcie rozmowy o czytaniu kryminałów od końca wyszło, że Karol niedawno dowiedział się, że są ludzie, którzy przed zaczęciem czytania jakiejkolwiek książki otwierają ją na ostatniej stronie i czytają ostatnie zdanie. Ja tak robię od zawsze i nie widzę w tym nic dziwnego. Czy wy też tak robicie?

@wlodekmarkowicz pokaż

Czy czytasz ostatnie zdanie książki przed rozpoczęciem jej czytania?

  • tak 4.8% (4)
  • nie 95.2% (79)

Oddanych głosów: 83

Obejrzałem sobie wywiad Paciorka z Terlikowskim i muszę przyznać, że duży szacunek za to co mówił o formie KK.

Ja sam przez działalność kościelnego betonu totalnie zrezygnowałem z uczestnictwa w Kościele.

Pierwszy zgrzyt nastąpił jak byłem ministrantem w wieku 11-12 lat. Przysłali nam wtedy takiego młodego księdza, który okazał się być zajebistym człowiekiem. Aktywny, organizował nam mnóstwo zajęć, jakieś wyjazdy na ryby, wynajmował hale, gdzie graliśmy sobie w piłeczkę, organizował mecze między
Obejżałem połowę rozmowy Paciorek z Babis #imponderabilia

Była zgodność do tego, że Netflix bardzo dobrze robi wciskając wszędzie osoby lgbt+
Oraz, (jeśli dobrze zrozumiałem) że w skali wszystkich produkcji filmowych powstałych od początku kinematografii ;) to ciągle mało.

Moja refleksja jest taka, że nie tyle chodzi o ilość, ale o to że lgbt+ MUSI być teraz przedstawiane tylko w dobrym świetle. Jak Jacek Komuda zrobił homoseksualistę głównym negatywnym bohaterem swego opowiadania, to