Stoję w kolejce do kasy, Grażyna przede mną pyta się ekspedientki czy na te mydło jest promocja (i uwaga) jedno w cenie dwóch ( ͡° ͜ʖ ͡°) Kasjerka mówi, że nie, no to Grażyna od razu z ryjem, że klientów oszukują itd. widzę, że kasjerka próbuje coś powiedzieć, ale ta nie dopuszcza jej do słowa, w końcu nie wytrzymuje i podniesionym głosem, że źle Pani powiedziała, że to
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Cruggerr: ochrona powinna takie bydło wywalać ze sklepu. Szkoda, że ich widać tylko raz na tydzień i są to jakieś przymuły albo starsi ludzie co ledwo kroki stawiają
  • Odpowiedz
ja myślałem, że wy tak trollujecie z tymi świeżakami z biedronki, ale byłem godzine temu byłem w biedrze chyba pierwszy raz od kwartału i od razu byłem świadkiem sytuacji jak laska płacąc za zakupy stwierdziła, że nie chce żadnych świeżaków tylko zapłacić i iść (kasjerka chyba pierwszy dzień, nieogarniała co się dookoła dzieje i jak wpisuje się jakieś cyfry do komputera) - na co przedostatnia stojąca w kolejce osoba jakaś babka tak
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Związek partnerski, czyli łatwiej razem iść pod wiatr

Czy jeśli puszczę dziewczynę do klubu z koleżankami, to będzie miała od razu #bolecnaboku ? Czemu ja cały dzień piorę/gotuję/sprzątam, a on przychodzi z #pracbaza , siada przed komputerem i jeszcze pyta, czemu obiad nie gotowy? Jak powinniśmy dzielić się kasą za mieszkanie?

Takie pytania na #anonimowemirkowyznania pojawiają się z zadziwiającą regularnością, a dyskusja, jaka pod nimi się odbywa, za każdym razem dowodzi, że wiele (zwłaszcza młodych) osób ma problemy z spokojnym życiem into #zwiazki . Jeśli jesteś zainteresowana/ny tym, jak większość tego typu dylematów rozwiązać kilkoma prostymi sposobami to [ZOBACZ MEMY!!!] - znaczy, zapraszam do lektury ( ͡° ͜ʖ
  • 62
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki, co sie o------o to ja nawet nie...
Musze wysłać do naprawy mój aktualny telefon, dlatego potrzebowałem czegoś zastępczego, więc wszedłem na nasze ukochane #olx i ujrzałem tam dosyć poobijanego iphona SE 16gb za 800 cebulionów, wczoraj zadzwoniłem, telefon odebrał jakiś facet, po czym podał do telefonu syna #bananowedziecko, syn około 17 lat, pytam o numer imei etc. reasumując umówiłem sie z nim na niedziele o 13 pod jego domem, dostałem adres, ogarnąłem dokładną lokacje. Dzis zgodnie z umową pojechałem w wyznaczone miejsce, zadzwoniłem do sprzedającego, jednak nieodebrał, po 3 nieodebranym połączeniu puścił cebulową "strzałke" zatem oddzwoniłem, połączenie odebrał synek podając do telefonu pełną pretensji Grażyne, że cena juz nieaktualna, ze teraz 950 i c--j
nie był bym zły gdybym nie poświecił czasu na dojazd, byłem już 200 metrów od domu a #grazyna podwyzsza cene o 150 ziko, spokojnie mówie ze nie fajnie mnie potraktowała bo gdybym wiedział to
a) nie jechałbym
b) wziął wiecej gotówki
w-------y zaistniałą sytuacją wróciłem do domu, po czym dostałem sms "Wie Pan co ostateczna cena 900 zł i cały zestaw" xDD Czyli #grazyna znow zmienila zdanie, jak myslicie, co
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Grażyna sprzedaży na fejsbuku wystawia "mało używane buty" bo nie było zimy. Za 80 zł.. No i nie było by W tym nic dziwnego gdyby nie fakt że dokładnie te buty oddałem za darmo przez olx 2 dni wcześniej ze względu na stan i to że córka dostała je W spadku po Staszej siostrze. #januszebiznesu #facebook #rak #januszeolx #grazyna
ZnienawidziszMnie - Grażyna sprzedaży na fejsbuku wystawia "mało używane buty" bo nie...

źródło: comment_cp1BUiLvFT15e1uSRwXjcEvxfPvzGFPa.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Szkoda mi tych wszystkich piesków, które nawet gdy są już wychodzone i wysiusiane, to zawsze muszą wyjść na spacer ze swoją grażyną, gdy na osiedlu dzieje się coś ciekawego (na przykład straż, policja czy pogotowie na sygnale) a grażynie nie pasuje tak po prostu samej sobie chodzić jak jakiejś ciekawskiej plotkarze.

#polska #grazyna #zwierzaczki
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bi-tek: Daje ile może – rynek zweryfikuje czy ma to sens. Wątpię, żeby dziewuszka wygrywająca jakikolwiek talent show szła tam z myślą, że musi mieć odłożony hajs na późniejsze inwestycje w razie wygranej.
  • Odpowiedz
Do sąsiadki przyjechali rodzice, No wiecie, typowi Janusze xD i ja wciąż świętuje magisterkę... Dziś kolejna porcja znajomych, i ten moment jak ojciec Janusz wychyla się z balkonu i nasłuchuje o czym rozmawiamy xD No siedzisz, pijesz, historie życia opowiadasz, a tu nadzór jakiegoś Janusza... I ten moment kiedy czujesz sie nie swojo we własnym mieszkaniu bo jakiś Janusz nie odezwie sie "witam sąsiadkę" tylko siedzi i podsłuchuje xD No ja pikole
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach