@FriQ: czy na bali przenosza sie firmy robiace software dla duzych odbiorcow za gruby hajs i dlaczego nie? przeciez jakbym byl szefem takiej firmy to byloby mi taniej, wszyscy chcieliby u mnie pracowac, a biuro sprzedazy/obsluge klienta i tak bym trzymal w uk/usa/kanadzie/australi/japoni/niemczech czy skad tam hajs plynie.
  • Odpowiedz
BEDZIE KONTROWERSYJNIE

Na Bali błąka się peeeełno psów, wspominałem o tym niejednokrotnie. Bezpańskie czy posiadające właściciela, nie ma znaczenia. I tak łażą po ulicach, jak człowiek idzie biegać cz jedzie skuterem / motorem to szczekają i ogólnie nigdy nie wiadomo co takiemu psu może #!$%@?ć.

Lata krzyżowania się w małych grupach stworzyły takie #!$%@?ózgowe u tych sierściuchów, że niektóre wyglądają jakby miały zespół downa. To w połączeniu z podejściem lokalnej społeczności do psów, a to jest baardzo na zasadzie:

niech
F.....Q - BEDZIE KONTROWERSYJNIE

Na Bali błąka się peeeełno psów, wspominałem o ty...

źródło: comment_ZGp8ltGaGnm5xhi30I5gbC0VBBEzdmnu.jpg

Pobierz
@FriQ: najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że ludzie nie widzą tego, że problemem są tu nie psy, a ludzkie #!$%@? mózgowe.
Psy się nie teleportowały na Bali, jakoś się rozmnożyły, a rozmnażają się psy bezdomne. Skąd się wzięły psy bezdomne chyba wiesz.
Można je odstrzelić, spałować, utopić czy uśpić, jakkolwiek. Dopóki jednak ludzie będą na tyle #!$%@? umysłowo, żeby kontrolować poziom bezdomności psów oraz ich rozród, to problem nie
  • Odpowiedz
Na Bali kolejne święto... jakby ich mało było.

Tym razem będzie to: Galungan. Dni, tak, dni. Nie dzień. Dni. Nie kilka. KILKANAŚCIE. W których świętuje się zwycięstwo dobra (dharma). Święto, według wierzeń, kiedy duchy nawiedzają ziemię. Ale to szczegóły, jak kto będzie chciał się zagłębiać w wierzenia, to sobie doszuka.

Co mnie ciekawi to fakt jak oni się przygotowują do tychże świąt.

3
F.....Q - Na Bali kolejne święto... jakby ich mało było. 



Tym razem będzie to: Gal...

źródło: comment_twc5OFS4MbEBvaXK75M718WFyCtQ8z6o.jpg

Pobierz
@flager: @kinlej:

Z religią katolicką się wyrosło. Wszędzie tego w polszy pełno. Jeżeli chcecie się zagłębiać w wiarę i takietam #!$%@?, to powiem wam, że 100% osób, które poznałem i znam w PL, które twierdzą, że wierzą w boga, to te 100% to hipokryci. Ok 95% z nich nie przeczytało biblii, według nich świętej księgi. A do kościoła zdecydowana większość uczęszcza tylko z okazji wielkiego święta... Whatever.

95% ludzi, których poznałem na Bali i którzy twierdzą, że wierzą, z tego co mi wiadomo gorliwie praktykuje to w co wierzy. Składają co rano ofiary, palą kadzidełka, chodzą do świątyń i
  • Odpowiedz

W szkole średniej w której się uczyłem, od 10 lat była ta sama Pani dyrektor. Przyszedł czas na kolejny konkurs na dyrektora, władze powiatu mogły po prosty przedłużyć kadencję, bo Pani dyrektor się sprawdzała. Ma liczne sukcesy na koncie, nagrody od premiera, prezydenta itd. Rozbudowała bazę / majątek szkoły o:

- Halę widowiskową na 1000+ osób

- Boisko do piłki nożnej
@FriQ: specjalnie dla Ciebie jutro przeszukam zdjęcia na kompie i wrzucę choinkę z Sal (wyspy Zielonego Przylądka). Była boska :)
  • Odpowiedz
Pora deszczowa pełną gębą. Burze, pioruny, od cholery deszczu. I tak z przerwami będzie przez kilka miesięcy. Teraz jest 28 stopni, wysoka wilgotność i jest mi troche zimno. Ci, którzy okupują klimatyzacje są ewidentnie nowi w tropikach.


Czemu nie wziąłem rano bluzy ze sobą do hubuda. Dlaczego? DLACZEGO?

Właśnie leje... całkiem mocno, ale nie najmocniej. Na początku tego roku widziałem jak ulice zamieniają się w rzeki, a lokalni dalej cisną na skuterach bez kasków po 50km/h jak gdyby nigdy nic.
F.....Q - Pora deszczowa pełną gębą. Burze, pioruny, od cholery deszczu. I tak z prze...

źródło: comment_VAeLoIuBfIdgawLRR6CQHLvqZcAGBbRx.jpg

Pobierz
  • 17
@FriQ: Dasz rade załatwić tam u Was robotę? Nic nie umiem i nadaje się jedynie do dogladania ryżu, ale jestem miły i tani w utrzymaniu.
  • Odpowiedz
'Takietam' z roboty... widok już pare razy wrzucany na mirko był. Ale się nie nudzi. Prawie codziennie go widze, i sie nie nudzi. Od prawie roku. Ryż rośnie. Zachodni wiatr spienione goni fale.

Miesiąc temu było jeszcze bagienko. Dziś buja się od wiatru ryżor jeden z drugim. W nawiązaniu do wpisu żebyście mogli sobie porównać jak szybko ryż rośnie. Od tamtego wpisu minął miesiąc. A przynajmniej tak mi mirko mówi...

#pracbaza
F.....Q - 'Takietam' z roboty... widok już pare razy wrzucany na mirko był. Ale się n...

źródło: comment_XFY7JrjvBRL0BSZLVXUfm2vRzAt1mzZx.jpg

Pobierz
Wczoraj pierwszy raz w życiu tak konkretnie żuliliśmy jak ostatnie menele na plaży.

Uwaga, będzie długie. Ale się rozkręca. Plus bonus przyrodniczy.

Poranek był wspaniały, pod znakiem roadtripa (wrzuce później timelapse z części trasy), wspaniałych widoków i pięknej pogody. Wieczorem pojechaliśmy do reef baru na pizze i browary. Wypiliśmy po dwa, miło było, zmęczeni po kilkugodzinnej jeździe wracamy do hotelu. Było w sumie wcześnie bo tak chwila po 19. To rzucam pomysł, żeby pójść na plażę posiedzieć. I taka się rozmowa odbyła między mną a @feuerfest
F.....Q - Wczoraj pierwszy raz w życiu tak konkretnie żuliliśmy jak ostatnie menele n...

źródło: comment_UECFDEIhQ37raD3GkI3e5rlLybu1TvZj.jpg

Pobierz
@FriQ: lubię twoje wpisy za wartość edukacyjną. Fajnie, że tak opisujesz swój pobyt. Fakt, sporo w nich alkoholu i odpałów, ale jakoś bliżej mi podejściem do Ciebie, niż do Feuera. Keep up the good work ;)
  • Odpowiedz
Już w paru komentarzach i o paleniu śmieci pisałem np tu . Teraz będzie dłuższy wpis. I bardziej na spokojnie, a nie z #!$%@?.

Od pokoleń ludzie, którzy tu mieszkają żywili się tym co wyhodowali i tym co złapali. Za dużo styczności z ‘cywilizacją’ nie mieli do relatywnie niedawna. Dowodem, może nie najlepszym, jest to, że paredziesiąt lat temu wszystkie kobiety chodziły tu topless. Nikt się tego nie wstydził itd.


Dziś Bali jest jednym z miejsc turystycznych, które każdy chciałby odwiedzić przynajmniej raz. I powiem wam, że warto. Bo poza sportami zimowymi robić tu można wszystko (chodzi mi tu o spędzanie wakacji).
F.....Q - Już w paru komentarzach i o paleniu śmieci pisałem np tu . Teraz będzie dłu...

źródło: comment_lfhW19Wdencmn9sRnk1jFqpaiIGH5E8c.jpg

Pobierz
Uwaga, będzie o pieniądzach! Z tego co mi wiadomo to każdy jeden kraj na świecie używa pieniędzy. Czy będą one papierowe, plastikowe, bawełniane czy metalowe nie ma znaczenia.

Zwykle jest tak, że są banknoty i monety. Raczej nie zdarza się, żeby banknoty miały dokładnie te same nominały co monety, bo i po co?

Dlatego, może ktoś mi wytłumaczy, ktoś bardziej kumaty. Gdzie tu sens i logika, że Indonezja używa banknotów i monet o tej samej wartości 1.000 IDR.

Nigdzie
F.....Q - Uwaga, będzie o pieniądzach! Z tego co mi wiadomo to każdy jeden kraj na św...

źródło: comment_NscQhg7S6jcGZyp0ZLnie8OdcGwkEeuW.jpg

Pobierz
A teraz bedzie mniej pozytywnie.

#!$%@?, Bali to wioska. Nie ma segregacji smieci, smieciarki tylko wiekszymi umicami sie przemieszczaja. Kosze na smieci takie male na papierki, butelki nie istnieja w Ubud. Po prostu nie ma. I #!$%@? czasem z kieszeniami pelnymi papieru albo w plecak wsadze, bo nie lubie smiecic.

Ludzie nie sa tu przyzwyczajeni do smietnikow. Od wiekow jak cos zjedli to tego liscia bananowca rzucili pod siebie i poszli dalej. Dlatego spotyka sie smieci wszedzie. W wodzie plastikowe torby, kubki, patyczki do uszu, klapki itd to normalka w niektorych rejonach. Nie sa nauczeni, ze plastik wraca i sie nie rozklada.

Ale
F.....Q - A teraz bedzie mniej pozytywnie. 



#!$%@?, Bali to wioska. Nie ma segrega...

źródło: comment_W91mG4mH1o4KVmPDrW1loKyWMFVc0B3e.jpg

Pobierz
To tak przy okazji mała pochwała: robisz całkiem interesujące wpisy. Ciekawe jest opisywanie jakiegoś kraju przez człowieka, który tam mieszka. No bo wpisy Twojego szanowanego kolegi, to kompletnie inny poziom. Albo brak poziomu. Jakby dzieciaka słuchać, jak się przechwala, że ma najfajniejsze kredki, a my niee-e.
  • Odpowiedz
Bali, jak już chyba kiedyś pisałem, ma największe stężenie/zagęszczenie/ilość świątyń wszelakiego rodzaju na kilometr kwadratowy.

Są wszędzie. Każdy jeden dom czy budynek nawet niemieszkalny posiada małe wydzielone miejsce gdzie składa się dary dla bogów, duchów dobrych i złych. A dlaczego? Ot, dobre pytanie. Ludzie tu wierzą, że koegzystujemy z duchami na tej samej przestrzeni. Tyle tylko, że ich nie widać.


I stawiając jakiś dom czy budynek zabiera się część przestrzeni w/w duchom i bogom. Wzamian za to buduje się im małe ołtarze / kapliczki / świątynie, gdzie codziennie lub co jakiś określony czas (bardzo różnie mają i zależy od wielu czynników) składają w ofiarach tymże istotom kwiaty, ryż, cukierki, słodycze, owoce itd. Żeby je udobruchać i podziękować / przeprosić za to, że używa się jakiegoś miejsca. A duchy ponoć nażarte i zadowolone w tychże kapliczkach/ołtarzykach siedzą.
F.....Q - Bali, jak już chyba kiedyś pisałem, ma największe stężenie/zagęszczenie/ilo...

źródło: comment_PnJGCSjrw1Up88vVVWWROAjBUvrIHfH8.jpg

Pobierz
Mialo byc tak pieknie. Jakis wartosciowy wpis. Jakas swiatynia na skalach.


Pojechalismy na plaze. Balangan beach. Jak ostatnio tam bylem z 5 miesiecy temu to nie bylo nikogo prawie. A teraz jakies knajpy, lezaki itd. W sumie spoko bo lokalne tanie i bardzo smaczne zarcie.

Plaza jak pamietam i mam foty bardzo piaszczysta. Zero kamieni. Tak tym razem piach jakby wyplukalo z czesci plazy i skala wulkaniczna. Tak rozkminialismy, ze to chyba cyklicznie piach nanosi, a potem zabiera.
F.....Q - Mialo byc tak pieknie. Jakis wartosciowy wpis. Jakas swiatynia na skalach. ...

źródło: comment_hfJ6obiw5r7hWhmZiUFO9r3koOLVMW7h.jpg

Pobierz
Coś nie mogę zasnąć, więc stwierdziłem, że poruszę typowo gówniany temat.

Wszyscy jesteśmy ludźmi i wiadomo, że każdy z nas musi jeść, pić. A co za tym idzie trzeba siku i kupę czasem. Normalnie po kupie każdy w Polsce podciera dupkę i idzie dalej przez życie. Ci, którzy mają bidet może się podmyją jeszcze. Jak jeszcze mieszkałem w Polszy, to i tak po każdej kupie szedłem pod prysznic. Bidetu nie miałem bo nie pochodzę z zamożnej rodziny. Ot, zwykły blok i kibel 1m2.

W wielu krajach Azji, tu na Bali też, papier toaletowy jest używany tylko i wyłącznie do wysuszenia dupki po tym jak się ją umyło po kupie. Przy każdej toalecie znajdziecie 'dupo-prysznic'. Ludzie z zachodu po tym jak przejeli papier toaletowy, to używali go właśnie tak jak niemal wszyscy teraz. Powycierać i z głowy, a Azjaci się za głowę łapią jak tak można kupe rozsmarowywać.

Pierwsze
F.....Q - Coś nie mogę zasnąć, więc stwierdziłem, że poruszę typowo gówniany temat.

...

źródło: comment_IQBGXNcYGHbRufJFXv6VCMgwn3BtK2j8.jpg

Pobierz
@FriQ: założył bym u siebie, super sprawa, tylko nie wyobrażam sobie zimą zapodać wodę o temperaturze 1c na dupę, zwieracze by mi do dupy wciągnęły jaka i pół pleców z zimna...
  • Odpowiedz
Wstaję rano, pić się chce, myślę sobie. O, kupiłem wczoraj młodego kokosa (ok 2,50 PLN w przeliczeniu). Otworzę sobie, napiję sie i bedzie spoko.


Otwieranie kokosa nie jest skomplikowane. Normalnie, jak tu to robią, to mają małą maczetkę i ociosywują (?) go do okoła no i już. Ja wbijam nóż i wycinam sobie kopułkę, którą podnoszę i jest też dobrze. Pierwsze wbicie noża zawsze skutkuje squirtem bo woda w kokosie jest pod ciśnieniem. Dlatego sie to robi w miejscu gdzie jak sie rozleje, to bedzie ok / łatwe do sprzątania.

Młode kokosy mają to do siebie, że mają dużo tej wody w sobie i jest ona smaczna. Jest słodkawo-słonawa. Tak bym to określił. Miąższu mają mało. Bo w sumie są to młode kokosy i tylko dla tejże wody się je zbiera. Jak sie chce dla miąższu, to muszą podojrzewać jeszcze na tych palmach.
F.....Q - Wstaję rano, pić się chce, myślę sobie. O, kupiłem wczoraj młodego kokosa (...

źródło: comment_Oecy3MwbEVvnT0aJN6MHhx5fbQl7kgc9.jpg

Pobierz