Wpis z mikrobloga

Mialo byc tak pieknie. Jakis wartosciowy wpis. Jakas swiatynia na skalach.


Pojechalismy na plaze. Balangan beach. Jak ostatnio tam bylem z 5 miesiecy temu to nie bylo nikogo prawie. A teraz jakies knajpy, lezaki itd. W sumie spoko bo lokalne tanie i bardzo smaczne zarcie.

Plaza jak pamietam i mam foty bardzo piaszczysta. Zero kamieni. Tak tym razem piach jakby wyplukalo z czesci plazy i skala wulkaniczna. Tak rozkminialismy, ze to chyba cyklicznie piach nanosi, a potem zabiera.

Jest spoko. Mysle sobie. Dobra posiedzimy, wypijemy ze 2 piwa i do swiatyni.

To wpada taki lokalny Wayan i chodzi z lodowka i pyta czy lody chcemy. Rozmowa przebiegala mniej wiecej tak:

W: ice cream, ice cream you want?

Ja: no, thank you very much

W: mushroom?

Patrze na niego, patrze na @feuerfest i mowie:

Dawaj. Ile masz? Dobre?

Tak. Byly dobre. Poskladalo nas rowno. Heheszki, haluny. Cala kombinacja.

Malo tego. Wayan mial przy sobie cala apteke. Calais, viagra, efedryna... Co chcesz. Pozniej pytal czy chcemy zielsko i panienki. Caly pakiet. Panie, co chcesz.

Grzyby legalne tu sa. Zezarlismy, popilo sie browarem. Ale zielsko i inne to duuzo lat w indonezyjskim pierdlu. Wiec sie odpuscilo.


Ale spokojnie Tanah Lot nie ucieknie.

Potem zachod slonca i fajne widoczki.

Ciekawe jak dla mnie jest to, ze nawet sie nie staralismy nic glupiego #!$%@?. Samo nas znalazlo. Ziomek nie dosc ze lody sprzedaje to jeszcze apteka w gratisie. Ot, taka ciekawostka.

#friqnabali #friqbawiiuczy #ciekawostki #narkotykizawszespoko #bali #indonezja troche #geologia bo ten piach mnie intryguje i moze ktos odpowiedz zna.
F.....Q - Mialo byc tak pieknie. Jakis wartosciowy wpis. Jakas swiatynia na skalach. ...

źródło: comment_hfJ6obiw5r7hWhmZiUFO9r3koOLVMW7h.jpg

Pobierz
  • 16