Ahoj,
Mam farta i dostałem zaproszenie i ticket na F1 GP Austrii w Spielberga.
O Formule wiele nie wiem, teraz nadrabiam wiedzę oglądając Netflixa ;)

Pytanie do tych co byli na jakimś GP, a najfajniej w Austrii - tak czysto praktycznie, poza samym wyścigiem jak to wygląda?
Jakieś miasteczko racingowe, ceny obiadu, piwa, gadżetów (czapki, koszulki), ktoś był i może rzucić światło? Będę mocno wdzięczny :)
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@padredidzagne nie no git
Ja rozumiem
Po prostu pisze jak to wyglada
Dts jest strasznie przeklamane i zakrzywiajace rzeczywistości
Ale Jesli nie bedziesz tego traktował jako 100% prawdy objawionej to git
  • Odpowiedz
01.05.1994 - 01.05.2024

30 lat minęło od śmierci jednego z geniuszy kierownicy, trzykrotnego mistrza świata Formuły 1. Triumfator 41 zawodów rangi Grand Prix, w tym sześciokrotnie na krętych drogach ulicznego wyścigu w Monako i pięciokrotnie na belgijskim torze Spa-Francorchamps
Znany ze swojej nieustępliwości na torze, inteligencji wyścigowej oraz niewiarygodnych umiejętności na deszczu. Te ostatnie umiejętności poruszały cały świat - podium w przeciętnym Tolemanie w Monako, genialny wyścig w Wielkiej Brytanii - w którym zdublował praktycznie całą stawkę oprócz drugiego Hilla, który i tak był ponad 80 sekund za nim.
Rywalizował w swoim czasie z drugą legendą, Alainem Prostem. Nie zawsze była to czysta gra - obaj lubili sobie poprzeszkadzać na torze, ale ich walka była zawsze emocjonująca. Walka tych dwóch kierowców przez wiele lat przypominała potyczki Hamiltona i Verstappena z 2021 roku.
Ayrton zginął z nie do końca jasnych przyczyn - istnieje wiele teorii, ale najpopularniejsza i najbardziej prawdopodobna mówi o uszkodzonej kolumnie kierowniczej po zmodyfikowaniu jej przez inżynierów Williamsa. Samo Grand Prix San Marino było wyścigiem pechowym, gdyż dzień wcześniej zginął także inny kierowca, Roland Ratzenberger. Kto wie, jakby się potoczyła dalsza kariera Brazylijczyka, gdyby nie jego śmierć - auta Williamsa były bardzo mocne przez kolejne lata, możliwe, że Schumacher nie miałby siedmiu tytułów, możliwe, że Hill i Villeneuve nigdy nie dopisali się na listę triumfatorów cyklu...
winsxspl - 01.05.1994 - 01.05.2024

30 lat minęło od śmierci jednego z geniuszy kiero...

źródło: horizon-chase-turbo-ayrton-senna

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#f1 #formula1 #motorsport W tym roku mija 30 lat od sezonu 1994, przez wielu dziennikarzy i entuzjastów formuły 1 uznawanego za najbardziej tragiczny sezon w historii całej F1. Jeśli ktoś z was chce zrobić sobie przypomnienie tego sezonu (ja dla przykładu go nie pamiętam bo miałem wtedy 7 lat i pamiętam dopiero Schumachera z późniejszego okresu) to jest to świetny materiał. Gorąco polecam.
RitmoXL - #f1 #formula1 #motorsport W tym roku mija 30 lat od sezonu 1994, przez wiel...
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Chciałbym się wybrać w tym roku na wyścig F1. Głównie rozglądam się za Europą dlatego, że chciałbym tam dojechać swoim transportem i pozwiedzać samodzielnie (lubię to). W sumie poza Europą jak ktoś poleci to też ok ;) Do tej pory byłem tylko na Hungaroring na Węgrzech.
Na jakim wyścigu F1 wy byliście? Bardzo chętnie usłyszę głosy zarówno za: "chętnie bym pojechał jeszcze raz" i negatywne: "nie życzyłbym najgorszemu wrogowi". Interesuje mnie całość
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wielki_beben: aż się zalogowałem pierwszy raz od pół roku aby Ci odpowiedzieć xDD

Byłem na SPA - ze względu na to że wchodzę na vip bilecie to muszę siedzieć w trakcie wyścigu w general admission, jest świetna miejscówka do tego na końcu prostej startowej po lewej, zaraz za trybunami, dużo ludzi ale przyszliśmy 2h wcześniej i nawet sobie siedzliśmy na żwirze (polecam mieć coś pod dupę). parkingów w koło toru bardzo dużo bardzo tanich, ale wyjazd długi bo tylko 2 drogi jednopasmowe są z toru. my wyszliśmy na ostatnim okrążeniu z toru i wyjeżdżaliśmy 30 minut. od pracownika f1 wiem że po wyścigu to tam z 2h się wyjeżdża. hotelu nie polece, bo mieliśmy miejscówkę do spania 3h od toru w niemczech, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się spać w aucie na parkingu w jakimś bardzo majestatycznym miejscu przy tamie, mogę podesłać :D

miałem jechać na red bull ring i robiłem research, ostatecznie jadę gdzie indziej (choć żałuję) - najlepiej wychodzi wziać namiot bezpośrednio przy polu z miejscem na samochód, wychodzi za weekend jakieś 600 euro bodajże. można wziąć miejsce już z namiotem jeśli nie masz swojego. wiem ze jest tam pełna kulturka. do toru 5-10 minut pieszo. na red bull ringu jest tragiczna strefa general admission i polecam jednak tam wziąć jakiś
  • Odpowiedz