Mirki, zawsze chciałem prowadzić bloga, ale jakoś nie jestem pewny czy bym potrafił. Z drugiej strony czuje potrzebę udokumentowania i podzielenia się moimi przeżyciami. Dlatego zdecydowałem się rozpocząć serię wpisów, o ile będzie zainteresowanie, o moim 4 miesięcznym pobycie w Finlandii na programie #erasmus. Jestem osobą ciekawą i dostrzegam trochę więcej niż moimi rówieśnicy zwracając uwagę na zwyczaje lub różne szczegóły. Ale do rzeczy: pierwszy wpis będzie systemie szkolnictwa wyższego, bo
R.....u - Mirki, zawsze chciałem prowadzić bloga, ale jakoś nie jestem pewny czy bym ...

źródło: comment_IFUf2vceewZTM5S7cxME1199blRj9HFd.jpg

Pobierz
@Jury_BEng: Ja preferuje blondynki i jadąc tutaj myślałem że 90% z nich to blond, a tu może połowa to blondynki :( Finki są wysportowane, często mają mocno umięśnione uda i łydki od jazdy na rowerze + licznie uprawianych sportów. Szanse są na orgasmusa jak wszędzie indziej :) Miałem okazje zabrać jedną na hotel, ale byłem tak #!$%@?, że w głowie miałem dalej balet niż dymanie ( ͡° ͜ʖ ͡
R.....u - @Jury_BEng: Ja preferuje blondynki i jadąc tutaj myślałem że 90% z nich to ...

źródło: comment_JQeYgOCYbnQq0Jgg3XiT4eToajaZETfN.jpg

Pobierz
Mirki, ja wam mówię, że jedyna zmiana prawa aborcyjnego będzie taka, że nie będą dopuszczać do skrobanek w przypadku zespołu downa. Jakby nie patrzeć na statystyki, tego typu skrobanki to 99% tych legalnych. Gwałty, przemoc i zagrożenie życia matki czy dziecka to margines, pojedyncze przypadki.

Cała reszta to tzw. nielegalne - najczęściej przypadki wpadek (niekiedy po pijaku z erasmusami lub kumplami na imprezie). O te właśnie skrobanki jest najwięcej szumu, bo baby
Mirki, ja wam mówię, że jedyna zmiana prawa aborcyjnego będzie taka, że nie będą dopuszczać do skrobanek w przypadku zespołu downa. Jakby nie patrzeć na statystyki, tego typu skrobanki to 99% tych legalnych. Gwałty,


@DS2_imperium_zla:
Nieprawda. Przychylam się do @trapped: pokaż te statystyki.

Gwałty, przemoc i zagrożenie życia matki czy dziecka to margines, pojedyncze przypadki.

Nieprawda, choć rzeczywiście z gwałtów są pojedyncze przypadki. Ponadto zagrożenie życia dziecka nie jest przesłanką
@DS2_imperium_zla: to nie jest tabelka dotyczaca aborcji z powodu wystapienia zespolu downa. teraz juz wiem, ze jestes trollem. najpierw powolujesz sie na wymyslone statystyki. pozniej probujesz zdyskredytowac protestujacych sugerujac, ze sa to puszczalskie kobiety lub osoby glupie, ktore nawet nie wiedza przeciwko czemu protestuja. nie zapomnij dodac, ze to nie jest w ogole ustawa tylko projekt i bedzie on zmieniony. no i oczywiscie, ze PIS nie ma z tym nic wspolnego.
Mireczki i Mirabelki

Jakiś czas temu szukałem wśród was osoby na wyjazd ze mną na tygodniową wymianę młodzieżową na Litwę w ramach programu Erasmus+ (nie trzeba być studentem). Na tej wymianie są ze mną dwa inne mirki, jeden właśnie zrekrutowane przez ten post. Będę chyba szukał ludzi dalej na mirko więc jak ktoś jest zainteresowany to zapraszam do czytania dalej.

Tu #gorzkiezale więc jak ktoś nie ma czasu to może przejść do
Dobra Mireczki, jednak mam zapisane wasze nicki i będę wołał jak będę miał jakiś projekt Erasmus+ albo jak będę wrzucał jakieś znaleziska z mojego RoadTripBus (raczej nie częściej niż raz na 2 tygodnie). Mam nadzieję, że jesteście dobrymi mirkami i mirabelkami i pojedziemy razem na fajne projekty ( ͡° ͜ʖ ͡°)

PS. Jak ktoś się będzie chciał wypisać to można będzie to zrobić zawsze jak będę wołał :)
Cześć ! Od wczoraj siedzę w Lubece , zachciało się studiować w Niemczech xD

Ogarnęliśmy sprawy akademika i uczelni, ale zastanawia nas jeszcze fakt internetu w telefonie
szukamy sieci w której za niedrogie pieniądze byłoby 1-2 gb na mc, połączenia nie ważne, nie będę dzwonił :P interesuje mnie tylko i wyłącznie internet żeby go troche było i nie ciął jak cholera

w marcu z końcem semestru wracam na ostatni semestr do Polski
#anonimowemirkowyznania
Ło #!$%@? psajdak.jpg

Polaków to się można spodziewać w Belgii, Niemczech, Norwegii, UK i Irlandii oczywiście ale nie tu w Porto. A bynajmniej nie jest to taki oczywisty kierunek.
Jadę sobie do pracy tramwajem. Nagle do moich uszu dociera mowa polska. Namierzam grupkę w wieku studenckim: ona, ona (polki) on(portugalec)
Przysuwam się cokolwiek w tłumie i po pół minucie te wszystkie emocje w człowieku co się nazywają wstydem, żażenowaniem, zakłopotaniem -
#anonimowemirkowyznania
Bez długiego wstępu chciałbym podzielić się z wszystkimi tymi szukających nowych wrażeń o możliwościach jakie daje Erasmus+ - i nie chodzi mi tu o studia, a o bardziej krótkoterminowe możliwości. Część osób pewnie kojarzy temat, ale ze swoich doświadczeń wiem, że dla wielu to nowość i być może ktoś z Was się zdecyduje na super przygodę.
Mam na myśli wymiany młodzieżowe. To możliwość wyjazdu do innego kraju na okres kilkunastu dni.