Mirki, jak powszechnie wiadomo na Wykopie są obecni najwybitniejsi eksperci z wszystkich dziedzin życia, najtęższe umysły. Dlatego ja - maluczki mam do Was takie oto pytania z zakresu medycyny, a konkretnie chodzi o szczepienia:

1. Czy to że szczepionki mogą wywołać autyzm u dzieci ma potwierdzenie w nauce, czy to bajki? A może to prawda, ale nie do końca( jak to, że na Placu Czerwonym rozdają samochody :))?

2. Załóżmy, że państwo znosi obowiązek szczepień na gruźlicę. Rodzice w obawie przed powikłaniami nie szczepią dzieci. Czy dla mnie i dla innych dorosłych, którzy byli kiedyś szczepieni ma to znaczenie? Czy niesie to dla mnie jakieś zagrożenia?

Przeczytałem
@dude9: Nawet jeśli szczepionki powodują u nikłego procenta szczepionych dzieci autyzm (co zapewne jest wytworem wyobraźni jakiegoś pajaca w czapeczce z folii aluminiowej, oglądającego filmy z żółtymi napisami), to korzyść dla ogółu ludzkości z ich stosowania (wyeliminowanie całej masy niegdyś śmiertelnych chorób, które zabijały masę ludzi) powoduje, że są tego warte. Zaprzestanie szczepień zwyczajnie pozwoli na powrót tych chorób i dziesiątkowanie ludzkości.
  • Odpowiedz
1. Czy to że szczepionki mogą wywołać autyzm u dzieci ma potwierdzenie w nauce, czy to bajki? A może to prawda, ale nie do końca( jak to, że na Placu Czerwonym rozdają samochody :))?


@dude9: Nie znaleziono żadnego związku między szczepieniami i autyzmem.

2. Załóżmy, że państwo znosi obowiązek szczepień na gruźlicę. Rodzice w obawie przed powikłaniami nie szczepią dzieci. Czy dla mnie i dla innych dorosłych, którzy byli kiedyś szczepieni ma to znaczenie? Czy niesie to dla mnie jakieś
  • Odpowiedz