"Mój stary to fanatyk dżihadu. Pół mieszkania zaj*ne maczetami najgorsze. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w leżący na ziemi kindżał czy saif i trzeba wyciągać w szpitalu bo mają zadziory na końcu żeby niewiernych bardziej bolało. W swoim 22 letnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania to burka z recepcji jak mnie tylko zobaczyła to kazała buta ściągać xD bo