https://ufile.io/3nt0c445

możliwe że znowu muszę zacząć od nowa


@Usmiech_Niebios: Spaprane na całej linii. Nie wiem dlaczego poszedłeś w tarczę skoro wybrałeś kuszę jako podstawowa broń... Widziałeś kiedyś kusze jednoręczne? Znaczy pewnie są (podobnie jak w DR/AoD), ale generalnie jest to ciężka broń miotająca, kumulująca ogromną energię. Spójrz jak taka postać powinna wyglądać na przykładzie Roxany, jej THC jest całkiem przyzwoity, ale oczywiście da się to zrobić lepiej. BTW, teraz to
  • Odpowiedz
@Bethesda_sucks: widziałem, mam nawet 5 w ekwipunku ;)
Właśnie dlatego chyba spróbuję z nową postacią, albo na dodge/kusza, albo na blok/włócznia.
Ogólnie myślałem że nie mogę niczego trafić przez niską percepcję, ale może przez tarczę nie mogę faktycznie. Cóż i tak zaszła daleko.
No i chciałem dobić kowala do craftingu 10, a 8 pewnie by wystarczyło.
  • Odpowiedz
W końcu udało mi się zrobić build (dagger + dodge + crit oraz alchemia na 4) którym skończyłem grę solo na najtrudniejszym. Masa wczytywania i liczenie na to że przeciwnicy nie trafią, zwłaszcza w tych końcowych walkach. Z tego co widzę block jest chyba dużo łatwiejszy (Maksymalny def rating jaki mi się udało osiągnąć to 122 a jak oglądałem jakieś filmiki jak ludzie to przechodzą innymi buildami to zawsze na koniec jeśli
U.....n - W końcu udało mi się zrobić build (dagger + dodge + crit oraz alchemia na 4...

źródło: comment_80zvEtoOBnCAiJWR8nK9hdat3Yg99fwm.jpg

Pobierz
@UrbanHorn: Iron man po ostatnich patchach jest praktycznie niemożliwy, a wcześniej udało się go osiągnąć tylko postaciom używającym włóczni (taktyka "kąsaj i uciekaj"). Iron man jest raczej dla osób, które chciałyby się sprawdzić jak daleko zajdą.
  • Odpowiedz
Mam do rozdania klucz GOG do świetnej polskiej gry strategicznej "Hardwest". Wpis kieruję do osób, które lubią taktyczną, turową walkę, więc korzystam z mniej znanych tagów, pomijając te bardziej widoczne, które obserwować mogą osoby nie interesujące się tego typu produkcjami. Osobę wybiorę jutro rano lub jutro wieczorem (raczej rano). No chyba że nie będzie chętnych.

BTW, w tych klimatach polecam Dungeon Rats i Shadow Tactics, o których pisałem na wykopie:

https://www.wykop.pl/wpis/21537473/jak-ktos-jeszcze-nie-gral-w-shadow-tactics-to-pole/
https://www.wykop.pl/wpis/20518907/premiera-dungeon-rats-odbyla-sie-niemal-tydzien-te/
Bethesda_sucks - Mam do rozdania klucz GOG do świetnej polskiej gry strategicznej "Ha...
Znalazłem w końcu chwilę na przebicie się przez ostatnie kilka walk i ukończenie Dungeon Rats. Będę potrzebował jakiegoś Monkey Island żeby przywrócić się do równowagi psychicznej, bo gra jest mroczna, brutalna, z melancholijną, klimatyczną muzyką, przyprawiającą o depresję fabułą i sadystycznym poziomem trudności. Jako że jestem niedzielnym klikaczem, byłem pewien, że jej nie ukończę, mimo poluzowania sobie poziomu trudności. Zajęło mi to łącznie koło 27 godzin.

Jestem, prawdę mówiąc, zaskoczony, z jakim zapałem powtarzałem walki - ta gra w cudowny sposób nagradza sensowną taktykę i myślenie. Dawno nie spotkałem się z czymś takim. Zwykle śrubowanie poziomu trudności wywołuje u mnie frustrację. Tu jest tak, że wkraczasz do pomieszczenia i wraz z drużyną zostajesz rozsmarowany po ścianach. Ale już wiesz, czego się spodziewać, więc przed kolejnym wkroczeniem przeglądasz ekwipunek, wymieniasz rzeczy trzymane w kieszeniach, przeładowujesz kusze innymi bełtami, ustawiasz inny szyk i przyjmujesz inną strategię walki. I nagle się okazuje, że walka pozornie nie-do-wygrania daje się spokojnie przejść. Ta zabawa dawała frajdę od początku do końca a twórcy z prostych elementów poskładali ciąg naprawdę ciekawych, różniących się od siebie i wymagających indywidualnego podejścia starć. Nie znam się na taktykach, ale ta gra wygląda mi na bardzo satysfakcjonującą zabawkę. Szczególnie, jak ktoś wymiata w gatunku - tu może znaleźć godne siebie wyzwanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Grę - z uwagi na uproszczoną fabułę i gameplay - traktuję jako wstęp do Age of Decadence, na które nabrałem apetytu. Po zakończeniu terapii czymś lżejszym, wezmę się chyba w
kurp - Znalazłem w końcu chwilę na przebicie się przez ostatnie kilka walk i ukończen...

źródło: comment_YMxwJDjImUsQ6KJrjbRKKnHF7ZJkxQq9.jpg

Pobierz
Będę potrzebował jakiegoś Monkey Island żeby przywrócić się do równowagi psychicznej


@kurp: Eee, kontynuuj wyprawę: Dark Souls, a potem Darkest Dungeon. xD

ta gra w cudowny sposób nagradza sensowną taktykę i myślenie. Dawno nie spotkałem się z czymś takim. Zwykle śrubowanie poziomu trudności wywołuje u mnie frustrację. Tu jest tak, że wkraczasz do pomieszczenia i wraz z drużyną zostajesz rozsmarowany po ścianach.


Mnie to wygląda na zwykłą - choć niezwykle
  • Odpowiedz
Skończyłem DR. Tak jak pisałem wcześniej, dobra, prosta gierunia, choć brak mi głębszej fabuły (tak wiem, chcieli szybko wydać by mieć zastrzyk gotówki na następną grę).

Zaciekawiła mnie akcja pod koniec rozgrywki, tak więc spoilery!

Najwyraźniej jeden magus uniknął powojennych czystek i postanowił dalej działać przy bogotechnice, tylko zmienił podejście na qantariańskie. O ile dobrze rozumiem, tym razem maszyny używane w rytuale były budowane w tym drugim świecie (chyba) przez void dwellersów. Sam rytuał można też zobaczyć wybierając jedno z dostępnych zakończeń. Portal przez który przejdziemy przeniesie nas na inny kontynent gdzie będziemy świadkami rytuału przeprowadzanego przez qantarianów.

Osobiście
  • Odpowiedz
Eh... Zalatwilem kretoszczury i jestem w kropce.

Moge iść do gniazda czarnych skolopendr i dostać w becki w ciagu czterech/pieciu rund. Moge sprobowac przedrzec sie do strażników i skończyć podobnie. Moge tez spróbować sil z trzema czerwami które załatwia mnie promocyjnie, bo tylko w dwie rundy. Co robic mireczki? Mam 15 godzin przegrane a jestem gdzies w połowie gry.

#dungeonrats #ageofdecadence
@Bethesda_sucks: Dzięki, ale rano dowiedzialem się że pominąłem jedno miejsce gdzie najprawdopodobniej mogę znaleźć trochę oleju na ręczny napalm. Pójdę tam, zbiję skorpiony a następnie użyję nowej mikstury i zobaczymy jak mi pójdzie. Wolałbym nie posiłkować się twoją pomocą, bo duma mi nie pozwala. :)
  • Odpowiedz
Odstawiłem #ageofdecadence. Postanowiłem jednak dalej wspierać Iron Tower i kupiłem Dungeon Rats. Oczywiście jako, że jestem pro który nawet bogów się nie boi to ustawiłem poziom trudności na najwyższy. Pierwsze walki poszły łatwo, prawdziwa gra zaczęła się dopiero piętro wyżej... zdałem sobie sprawę iż nawet age of decadence nie stawiało mnie w sytuacji której brakuje mi mikstur leczniczych i racji żywnościowych, bo zawsze był jakiś kupiec albo medyk. A
@Bethesda_sucks: Wiem, staram sie co nieco sledzic poczynania Iron Tower. Niemniej uważam iż skoro aod mimo wszystko szprzedal sie lepiej niż zakladali (nadal jest to dramat, gra powinna osiągnąć minimalny pulap rzędu miliona sprzedanych kopii) to byc może dlubanie przez kilka dodatkowych miesięcy sprawiloby ze sprzedaż drugiego tytułu bylaby porownywalna z aod wskutek czego zyskaliby jeszcze więcej środków.
  • Odpowiedz
@NormanCroucher: To tak nie działa, twórcy zrobili bilans wad i zalet różnych rozwiązań i doszli do wniosku, że taka postać DR jest optymalna. No i mieli chyba rację, bo DR sprzedało się w liczbie 20k egzemplarzy, co na taką grę indie to bardzo dobry wynik, wiele bardziej rozbudowanych gier nie osiąga tego pułapu.
  • Odpowiedz
Zabijajo mnie i zabijajo... ( ͡° ʖ̯ ͡°) Znów mnie zeżrą #dungeonrats.

Dwie rzeczy są świetne w tej grze:
* obniżenie poziomu trudności gry wpływa wyłącznie na szansę trafienia przez przeciwnika - to zwiększa szansę na przeżycie, ale w subtelny sposób, który pozwala w pełni poczuć siłę przeciwnika (ciągle można zostać rozsmarowanym w pierwszych paru turach)
* jeśli gracie schematami, to tu się one nie sprawdzą - gra ma własną, inną logikę i mechanikę, którą należy zrozumieć i bawić się na jej zasadach; proste, toporne recepty przeniesione z innych gier się nie sprawdzą - tu trzeba
kurp - Zabijajo mnie i zabijajo... ( ͡° ʖ̯ ͡°) Znów mnie zeżrą #dungeonrats. 

Dwie...

źródło: comment_p74YHEZ7uNY4xxJktYb8YeIeGTTioKhv.jpg

Pobierz
via Android
  • 4
A, no i warto mieć świadomość, że tu nikt nie zdrowieje sam z siebie. Rany leczy się bardzo ograniczonymi zasobami, więc można powiedzieć, że w grze jest określona, zamknięta liczba health pointów, które muszą ci wystarczyć do przeżycia całej przygody. Jeśli przeżyłeś walkę w stanie, który zmusza cię do zeżarcia połowy zapasów, to uznaj ją za przegraną ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@sejsmita: masz jeszcze bloki tarczą, które - o ile pamiętam, mogę się mylić - nie zawsze amortyzują w pełni uderzenie, a zbroja wciąż przeszkadza (niemniej wynik nieudanego bloku i zbroi która przyjmuje atak na klatę boli mniej niż nieudany unik i zmiana czaszki w bezkształtną masę).

Ogólnie walka jest świetna, trzeba trochę kombinować, korzystać z sieci, zatrutych strzał, greckich ogni, bomb (bomba która wywraca przeciwnika + zadźganie go kiedy jest
  • Odpowiedz
Dungeon Rats. Ta gra to straszny brzydal, szczególnie jeśli nie gra się na pełnych detalach a #linuxgaming skutkuje tymi czarnymi kwadracikami rozsianymi po kątach ( ͡º ͜ʖ͡º), ale mówię Wam - to jest miodne!

Gra jest niby bardzo liniowa. Sporadycznie mamy możliwość wyboru, ale - z tego, co widzę - jest to zwykle iluzja polegająca na przetasowaniu zdarzeń, które i tak muszą nastąpić. W zasadzie gameplay to sekwencja walk. Ale, panie, co to są za walki! ( ͡ ͜ʖ ͡)

Graliście w #shadowrun? No, to #dungeonrats jest na drugim krańcu wszechświata. Tu naprawdę trzeba myśleć i mnóstwo rzeczy ma znaczenie - jak ustawić szyk, w którym kierunku nacierać, kogo eliminować kim/czym i w jakiej kolejności, jaki konkretnie atak zastosować na danym przeciwniku etc. Poza może kamerą, która ciągle mi przeszkadza, jest to rozwiązane po prostu genialnie. Nie przypominam sobie tak fajnie zbalansowanej gry, w której wszystkie te wymyślne gadżety/ciosy/umiejętności nie tylko są ciekawostką, ale mają praktyczne zastosowanie a bywają nawet niezbędne do zwycięstwa. W większości gier zabawa sprowadza się do znalezienia pewnego schematu/rozwiązania, optymalnej metody, którą można powielać w kolejnych walkach i gra pozwala w ten sposób wygrywać potyczkę za potyczą. Nie tutaj :) Np. dobrze opancerzonego przeciwnika można tu do woli okładać
kurp - Dungeon Rats. Ta gra to straszny brzydal, szczególnie jeśli nie gra się na peł...

źródło: comment_0fMCPeazrt3dwe4p8MdxFZveWafjsBrS.jpg

Pobierz
via Android
  • 2
@sejsmita No, ciekaw jestem też Twojej opinii, bo Ty chyba częściej klikasz w takie turówki, a moje doświadczenie to głównie Heroes of Might & Magic 3 oraz parę rpgów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@Lisaros Nie kwestionuję powyższego. Nie widzę jednak w Shadowrunie niczego, co by plasowało go bliżej crpg sensu stricto. Nacisk na walkę jest identyczny, tyle że walka jest, hm, casualowa :)

Nawiasem, przypomniało mi się - w SR świetne było rozgrywanie walk na dwóch płaszczyznach, tj. w realu i cyberprzestrzeni. Kiedy było to fabularnie uzasadnione i rozgrywane równolegle, dawało bardzo ciekawy, oryginalny efekt. Mam nadzieję, że wykorzystano ten motyw również w SD.
  • Odpowiedz
Witaj, przygodo! Dzięki, @Bethesda_sucks za Dungeon Rats!

Wygląda na to, że:
* gra ładnie współpracuje z Linux/Wine (wymaga d3dcompiler43 i devenum_), mam tylko drobne artefakty na styku ścian, identycznie jak raportują inni linuxiarze w WineHQ
* praca kamery to tragedia albo ja nie umiem jeszcze nią komfortowo kręcić; potwierdza się teza, że trzeci wymiar w #crpg to przekleństwo ;)
* samouczek dość klarownie wykłada zasady zabawy, ale złożoność rozgrywki wygląda na imponującą (szczególnie intrygujące są ekrany Crafting i Alchemy - ciekaw jestem, czy to kwiatek do kożucha, czy naprawdę jest to użyteczne
kurp - Witaj, przygodo! Dzięki, @Bethesda_sucks za Dungeon Rats! 

Wygląda na to, ż...

źródło: comment_b93kQaZMaXkrKf8lrSTsyGolnBk3AM4I.jpg

Pobierz
@kurp
Do sterowania kamery trzeba się przyzwyczaić, najprościej nią sterować przytrzymując MMB (środkowy przycisk myszy, przeważnie scroll button). Można też przytrzymując CTRL i najeżdżać na brzegi ekranu, ale nie daje to aż takiej kontroli.

A alchemia i rzemiosło (widzę, że grasz w oryginale jednak, w sumie słusznie jeśli masz zamiar grać później w AoD) są bardzo istotne, ale akurat w DR można wykorzystać kompanów do tych celów.

@NormanCroucher: Pisałem
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@Bethesda_sucks Jeszcze się nie zdecydowałem. Kamera mi spod myszki właśnie uciekała, chyba wolę WSADQE. A z alchemią i rzemiosłem tak podejrzewałem, bo sprawdzany jest chyba najsilniejszy parametr w drużynie, a że obowiązuje ścisła specjalizacja (gra ostrzega na dzień dobry, że nie wybacza przepieprzania punktów i nie respektuje żadnych kompromisów), to sprawa wydaje się przesądzona. Bałem się natomiast, że nic sensownego i tak się nie da samemu sporządzić, bo najlepsze parametry i
  • Odpowiedz
Update od twórców Age of Decadence. Znamy w końcu nazwę dungeon crawlera osadzonego w świecie Age of Decadence, jest to "Dungeon Rats". Wcielamy się tutaj w skazańca, który chce uciec z piekła stosując wszystkie możliwe chwyty. W zależności od naszych statystyk będziemy mogli grać samemu (co jest trudniejsze, ale pozwoli na szybsze podnoszenie statystyk) lub zwerbować do pomocy innych (maksymalnie trzech, w zależności od charyzmy będziemy mieli większe możliwości zarówno jeśli chodzi o jakość jak i ilość).

Zmiany w stosunku do Age of Decadence są znaczące (pomijając fakt, że gra będzie się opierać niemal wyłącznie na walce i nie będzie już takich ścian tekstu jak w AoD), bo tym razem będziemy mieli kontrolę nad sojusznikami. Poza tym jeszcze ważniejsze stanie się dobre rozmieszczenie wojowników podczas walki (flankowanie i inne strategie będą wpływać w znaczący sposób na rozwój bitwy). Przed walką sami rozmieścimy "zawodników", których w sumie będzie 10 (11 licząc z nami) z czego nie wszyscy z nich są ludźmi (sądząc po screenie pojawi się np. "Oscar demon"). Dojdą też poziomy trudności co może trochę zmniejszy liczbę negatywnych recenzji no i będzie więcej lootu.

Gra ukaże się już 4-go listopada tego roku i będzie można ją kupić za 9,99 euro na Steamie (na GOG-u pewnie będzie odrobinę taniej). Osoby ceniące sobie porządną taktyczną walkę (czyli fani #jaggedalliance2 #desperados czy #commandos i ogólnie #roguelike erpegów) powinni kupić ją w ciemno, ci którym walka w Age of Decadence przypadła do gustu również. Pewnie znów skończy się na tym, że kupię ze
Bethesda_sucks - Update od twórców Age of Decadence. Znamy w końcu nazwę dungeon craw...
@Bethesda_sucks: Eh, ty fałszerzu jeden ty :/
Grałem w oficjalne demko kupę czasu temu, więc za bardzo szczegółowo Ci nie powiem, o ile się nie mylę, to wziąłem pretora xd Zabrzmi trochę śmiesznie, ale jak dla mnie nie rozkręcało się to zbytnio ciekawie, topornie szło nawet z kierowaniem postaci i optymalizacja również była kiepska. I tak #!$%@? do mojego pustego łba zaczyna właściwie teraz dochodzić, że demo mogłem nawet jakieś
  • Odpowiedz
Najnowszy trailer kolejnej gry twórców genialnego Age of Decadence - Dungeon Rats to dungeon crawler skupiający się na walce i rozwoju postaci. Osobiście liczę jednak na trochę fabuły - zadaniem gracza będzie ucieczka z ogromnego więzienia. Powrót do świata AoD już niebawem! Ja się bardzo cieszę.

#dungeonrats #gry #rpg #crpg
Sagez - Najnowszy trailer kolejnej gry twórców genialnego Age of Decadence - Dungeon ...
@wielooczek: Tylko, że to nie jest typowy DC, widok nie jest FPP, a "korytarze" czy przeciwnicy nie są losowo generowane. Tutaj będzie jak po sznurku (choć skoki w bok będzie można wykonać i poeksplorować trochę kopalnię, która teraz służy jako więzienie), ale zaletą tego rozwiązania będą dopracowane starcia. Każda walka będzie przynajmniej trochę inna i będziemy zmuszani do przyjęcia innej taktyki (na pewno nie da się być "one-trick pony" i
  • Odpowiedz
@wielooczek: podgatunek? Pierwsze crpg jakie powstały, były dc. Tyle wspaniałych tytułów, jak EOB 1 i 2, Dungeon Master, Black Crypt. Poza tym mniej cenić dc niż h&s.

Muszę. Powstrzymać. Uh. Uf. ;)
  • Odpowiedz
@Bethesda_sucks: W sumie się nie dziwie. Jak facet mówi że przeszedł w 3 godziny to na pewno nie czytał dialogów. Jak facet mówi że nie ma wątków pobocznych to widać że w pierwszym zdaniu nie kłamał.
Jak facet mówi że tawerna RPGowa powinna tętnić życiem, to nie wie w jakim mieście się znajduje i dlaczego być może tawerna jest pusta.

@kurp: Czyli jednak się przemogłeś? Coś tam widziałem
  • Odpowiedz