wpisy
Najnowsze
Archiwum
- 18
- 1
@KoxMoulder: Dawne czasy w UK. Przyszedł do pracy niejaki Kamil z Polski, któremu miałem pokazać co i jak. Po paru godzinach Jerry, kierownik, pyta mnie: what's his name again. Odpowiadam: Kamil. Jerry: Camille? That's a girl's name!
- 172
Faceta wzięli do wojska.
Przychodzi na komisję, a że trafił na dobrego człowieka, pyta go wojak gdzie chce służyć.
- W lotnictwie. Od zawsze chciałem latać.
- Dobrze. Będziesz latał. Musisz tylko zdać kilka testów.
Spróbował. Nie zdał. Wraca przed komisję.
- No cóż. Przykro mi chłopcze. Pozwolę ci znowu wybrać.
Przychodzi na komisję, a że trafił na dobrego człowieka, pyta go wojak gdzie chce służyć.
- W lotnictwie. Od zawsze chciałem latać.
- Dobrze. Będziesz latał. Musisz tylko zdać kilka testów.
Spróbował. Nie zdał. Wraca przed komisję.
- No cóż. Przykro mi chłopcze. Pozwolę ci znowu wybrać.
W pewnym supermarkecie klient poprosił młodego sprzedawcę o pół główki sałaty. Niestety chłopak zaczął odmawiać. Klient był nieugięty i bardzo napierał, więc sprzedawca poszedł na zaplecze zapytać kierownika. Przychodzi i mówi:
- Panie kierowniku, jakiś palant chce kupić pół główki sałaty.
W tym momencie obejrzał się, a za nim stoi klient i patrzy na niego, więc szybko dodaje:
- A ten miły pan reflektuje na drugie pół główki!
Kierownik się zgodził, ale potem poszedł do sprzedawcy
- Panie kierowniku, jakiś palant chce kupić pół główki sałaty.
W tym momencie obejrzał się, a za nim stoi klient i patrzy na niego, więc szybko dodaje:
- A ten miły pan reflektuje na drugie pół główki!
Kierownik się zgodził, ale potem poszedł do sprzedawcy
- 5
- 5
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
- 6
Dwóch kumpli rozmawia:
1:Ej, dlaczego Indianom jest zimno?
2: hmm, nie wiem
1:Bo ich Kolumb odkrył.
2:To w takim razie co mają powiedzieć Polacy po trzech rozbiorach?
1: hmm, nie wiem
1:Ej, dlaczego Indianom jest zimno?
2: hmm, nie wiem
1:Bo ich Kolumb odkrył.
2:To w takim razie co mają powiedzieć Polacy po trzech rozbiorach?
1: hmm, nie wiem
- 5
Wiejska zabawa:
podchodzi kark do laski na imprezie i pyta - " ruchasz się? "
ona na to "aa no tak. U mnie czy u Ciebie"
na co kark " aa jak marudzisz to s--------j! "
#heheszki #dowcip #suchar #gimbohumor
podchodzi kark do laski na imprezie i pyta - " ruchasz się? "
ona na to "aa no tak. U mnie czy u Ciebie"
na co kark " aa jak marudzisz to s--------j! "
#heheszki #dowcip #suchar #gimbohumor
Komentarz usunięty przez autora
@Mam_Glupi_Nick: to chyba ten od myszek albo sysadmin
- 0
@wytrzzeszcz: ja myślę, że nerd koder
#humor #heheszki #dowcip #suchar #bekazekologow #eko #ekologia
Piękna dama wychodzi na spacer w futrze i spotyka na ulicy początkującego ekologa z Greenpeace.
- Jak pani nie wstyd nosić futro zdarte z żywych norek?
- To nie norki, to poliester.
- A czy pani wie, ile poliestrów musiało oddać życie, żeby pani miała futro?
Piękna dama wychodzi na spacer w futrze i spotyka na ulicy początkującego ekologa z Greenpeace.
- Jak pani nie wstyd nosić futro zdarte z żywych norek?
- To nie norki, to poliester.
- A czy pani wie, ile poliestrów musiało oddać życie, żeby pani miała futro?
- 2
- 10
W sądzie:
- Czym oskarżony uderzył poszkodowanego?
- Zwiniętą gazetą.
- Gazetą?! Przecież poszkodowany doznał wstrząśnienia mózgu i miał pękniętą czaszkę! Więc jaką gazetą?! Co w niej było?!
- Nie wiem, nie czytałem.
#suchar #humor #dowcip #pewniebyloaledobre
- Czym oskarżony uderzył poszkodowanego?
- Zwiniętą gazetą.
- Gazetą?! Przecież poszkodowany doznał wstrząśnienia mózgu i miał pękniętą czaszkę! Więc jaką gazetą?! Co w niej było?!
- Nie wiem, nie czytałem.
#suchar #humor #dowcip #pewniebyloaledobre
- 10
W dyskotece zagadała do mnie gruba laska. Po
chwili rozmowy zeszło na to, że wczoraj miałem
urodziny:
- Wszystkiego najlepszego przystojniaku. Czy jak
pojedziemy do Ciebie, to sprawisz, że się
uśmiechnę?
chwili rozmowy zeszło na to, że wczoraj miałem
urodziny:
- Wszystkiego najlepszego przystojniaku. Czy jak
pojedziemy do Ciebie, to sprawisz, że się
uśmiechnę?
Blondynka jedzie swym pięknym różowym kabrioletem. Spowodowała wypadek z maluchem. Wychodzi facet z malucha i rysuje koło na ulicy i mówi:
- nie wychodź z tego koła
I poprzebijał jej koła. Odwraca się, a blondynka się śmieje. To powybijał jej szyby.
Odwraca się, a ona sie śmieje. To rozwalił jej całe auto. Odwraca się, a ona w śmiech. W końcu nie wytrzymał i pyta się:
- co cię tak śmieszy?
A ona na to:
- nie wychodź z tego koła
I poprzebijał jej koła. Odwraca się, a blondynka się śmieje. To powybijał jej szyby.
Odwraca się, a ona sie śmieje. To rozwalił jej całe auto. Odwraca się, a ona w śmiech. W końcu nie wytrzymał i pyta się:
- co cię tak śmieszy?
A ona na to:
- 0
- 0
@m1chau: o popatrz... a ja nie znałam :-)


















- Może wejdziemy na piwko?
- Nie wpuszczą nas przecież z psami.
- Nie marudź, rób to co ja.
Pierwszy z labradorem wchodzi do środka i od razu słyszy od barmana:
- Przepraszam Pana, ale nie wolno wchodzić z psami