Dzięcioł widzi kota, który wchodzi na jabłoń.

– Po co się wspinasz na drzewo? – pyta.

– Chcę najeść się śliwek – odpowiada kot. #suchar #dowcip #humor #kot

  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kobieta w sklepie spożywczym podchodzi do kasy i wykłada z koszyka: małą wytłoczkę jajek, sok pomarańczowy, główkę kapusty, słoik kawy i wędlinę. Rozpakowuje tak te rzeczy, kiedy z ciekawością zaczyna jej się przyglądać pijak. Patrzy tak i mówi:
- Pani to musi nie mieć faceta.
Kobieta trochę zszokowana taką uwagą od nieznajomego, ale jednocześnie zaintrygowana intuicją czy dedukcją. Popatrzyła na wszystkie rzeczy które kupiła, ale żadna z nich nie wydawała jej się
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Do gabinetu psy­chiatry włazi n­a kolanach gość­ z czymś w zęba­ch.
- A kto to ­do mnie przysze­dł? Kotek?
Gość­ lezie w kąt po­koju. Lekarz spo­gląda za nim:
- ­Piesek?
Facet w­ali ręką w list­wę podłogową i ­przechodzi w dr­ugi kąt. Psychi­atra podąża za ­nim wzrokiem:
- ­Jeżyk do mnie przyszedł!
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

W lesie wybucha wojna. Ogłaszają mobilizację. Niedźwiedź i zając, najlepsi kumple idą się stawić na komisję wojskową. Siadają razem na korytarzu, kolejni rekruci są przydzielani do odpowiednich jednostek. Nadeszła pora na niedźwiedzia. Po wejściu do pokoju generał pokazuje mu zdjęcie samolotu:
- Niedźwiedź, wiesz co to jest?
- Nie mam pojęcia, nigdy czegoś takiego nie widziałem.
Na następnym zdjęciu widnieje czołg:
- A to, wiesz co to?
- Eee no to jest czołg.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#dowcip
Na posiedzeniu Rady UE Merkel zagaja do Komorowskiego.
- Jaką długość powinna mieć wstążka do kotyliona? - Ze 2 centymetry.
- A szerokość rozetki?
- Z 15 milimetrów.
- A najlepszy materiał na kotyliony?
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#suchar #heheszki #dowcip #pewniebylo #humor

W barze klient się przechwala:
- Zawsze w kieszeni mam karteczkę z adresem i jak się nawalę jak wór, dowożą mnie na miejsce.
- A co tam masz napisane?
- Francja, Paryż, Montmartre.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach