Władze Kazachstanu kolejny raz potwierdziły swoje stanowisko wobec wojny na Ukrainie. Kazachski minister spraw zagranicznych Mukhtar Tileuberdi oświadczył, że jego kraj nie uznaje i nie zamierza uznać samozwańczych republik na wschodzie Ukrainy.

Jednocześnie Kazachstan nie zamierza przyłączyć się do sankcji nałożonych na Rosję. Stwierdził, że w interesie Kazachstanu leży uniknięcie negatywnych skutków gospodarczych, jakie mogą przynieść mu sankcje przeciwko Rosji.

Ponadto kilka dni temu Timur Suleimenov, wiceszef biura prezydenckiego stwierdził, że Kazachstan
  • 1
@jascen myślę że chodzi o to że trwa wojna informacyjna. Działamy w obronie Ukrainy. I naprawdę mamy to w dupie, że błędnie zidentyfikujemy jakiegoś pożytecznego idiotę jako ruską onuce.