@Luris:
! mi się wydaje, że to przewidział ale tak zakończyli żeby obejrzeć 2 sezon, a o chorobie może tylko on wiedział. Ja ma teorię, że on chciał żeby znaleźli kryjówkę jako kolejny etap jego planu i tam jakieś zmienione plany czy coś co im pomoże
Tak oglądając Narcos i Dom z papieru zauważyłem pewne różnice w języku hiszpańskim ale to też może być gra aktorska lub jakas wizja scenarzysty/reżysera. Otóż w Narcos akcentują wyraźnie pewne słowa i mówią wolno i zrozumiale. A w Dom z Papieru napieprzają jak karabin i rozumiem tylko jak padnie słowo "mierda" lub "puta madre" xD

#seriale #netflix #narcos #domzpapieru #hiszpanski
@Movet: Przyznam, że ten serial idzie w innym kierunku niż dotychczas. W sumie to chyba dobrze bo widać, że już autorzy nie mieli pomysłu na kolejne akcje w mennicy dlatego chyba zdecydowali się na takie coś ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja #!$%@?. Tak patrzę na te seriale w Poszy, i one są tak #!$%@?, że ja #!$%@?. I jak nie robią taśmowo serialów/filmów o miłości z Karolakiem, to robią seriale o braku miłości z Karolakiem. Ehhh... ( ͡° ʖ̯ ͡°). Dobrych komedii też jest mało (z tych naszych to tylko RodzinkaPL jest świetna chyba)
Zamiast tego mogliby zrobić #!$%@? coś pokroju #domzpapieru(hiszpański, więc nie tylko po angielsku
Założyłem sobie #netflix, ale jakoś mnie nie zachwycił w porównaniu do #torrent . Dużo wygodniejsza wyszukiwarka, ale nie da się kontrolować jakości. Działa stabilniej, ale w zasadzie to wszystko.

Biblioteka filmów bardzo uboga. Zamiast rozbudowywać bazę oni tylko wymieniają pozycje. Z serialami jest lepiej, ale i tak oferta ma braki. Mnie wkurzyło, że #domzpapieru wypuścili tylko w połowie, a resztę trzeba znaleźć poza netflixem :(.
Kolejną rzeczą która mnie drażni to
@matips: Popieram całkowicie! Wg mnie zarówno Netflix, jak i Showmax to zwykła, PRZEREKLAMOWANA bzdura! Dyskutowałem osobiście z konsultantką Netflix na czacie na żywo i to w sobotę! Byłem w szoku, że to nie robot, tylko żywa osoba, bo faktycznie odnosiła się do mych tekstów, a ogólnie wyśmiałem w jej obecności tę firmę zwaną Netflixem, że niemal wszystko w internecie można znaleźć za darmo, łącznie z ich niby "autorskimi" produkcjami. Ale miałem