Mogę grać w Divinity: Original Sin - Enhanced Edition, na padzie od x-boxa 360 i jakimś zwykłym, najtańszym padzie ze sklepu, w trybie co-op split screen? Chciałem pograć z dziewczyną na padzie + klawiatura i mysz, ale w ten sposób to nie działa, a nawet nie chce mi się szukać żadnych programów, które mają symulować kontrolery od konsol. Dlatego myślałem by polecieć jutro do sklepu i kupić jakiś tani kontroler do wspólnej
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

kupić jakiś tani kontroler do wspólnej gry.

a nawet nie chce mi się szukać żadnych programów, które mają symulować kontrolery od konsol


@Mitahius: Jak kupisz najtańszy pad to też będziesz musiał ściągać soft by system wykrywał go jako x360
  • Odpowiedz
@rybsonk: Chyba uniwersalnie uznana gra za najlepsze RPG roku i jedne z lepszych w ogóle w ostatniej dekadzie. Dla fanów tych bardziej klasycznych pozycji tego gatunku ale z paroma nowościami i ciekawymi mechanikami.
  • Odpowiedz
Udało mi się skończyć dziś Divinity2 ukończyć, wskaźnik na steamie pokazuje 83 godziny. Tyle zajęło mi przejście giery starając się robić wszystkie możliwe przy jednym podejściu questy na poziomie trudności tactician.
Niesamowita przygoda, którą mogę z lekkim sercem polecić każdemu. Grę przechodziłem 2 miesiące (zakupu dokonałem przy premierze), okazała się nie być po dłuższym czasie tak nużąca jak pierwsza część, do której robiłem dwa podejścia.

Wspaniały twór, który pokazuje, z jakim sercem
N.....s - Udało mi się skończyć dziś Divinity2 ukończyć, wskaźnik na steamie pokazuje...

źródło: comment_0dKZCOpjNq9KWEAdjMge5A7S1LRTbqNB.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Chrystus: Tak uważam. Poprawki od strony gameplayowej to oczywistość, ale scenariuszowo ta gra również bardzo się wybija względem poprzedniczki.

Dostępne w drużynie postaci jak i same postacie NPC były napisane o wiele ciekawiej, a ich wątki były bardzo fajnie pogłębiane. Prowadzenie dialogów było czystą przyjemnością (dziękuję pan dublaż oraz pan żartobliwe żarciki) a poznawanie historii współtowarzyszy i pomaganie im z ich zadaniami fabularnymi jeszcze w żadnej grze nie było tak
  • Odpowiedz
wstalem o 2 niby do kibla i już trzecia godzina latania po ziemiach nieumarłych w #divinity . Czasy gówniaka mi się przypomniały jak parenaście lat temu podobna akcja odchodziła z #diablo2 . Człowiek coraz starszy mirki niema co - zaraz będzie czas się zawijać życie z--------a co nie ? ehh
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zomowiec no ba, trzeba się cieszyć tym małym dzieckiem, które każdy z nas ma w sobie. Ja od tygodnia cioram na bnecie w diablo 2. Jest radość chociaż im człowiek starszy tym szybciej się tego typu gry nudzą.
  • Odpowiedz
@SpasticInk: no bez kitu ...ja się łapie na tym że szukam na siłe jakiegoś realnego punktu odniesienia w grach i mnie strasznie irytuje że np kosiotrup ma uśmiech na mordzie albo że zielone oczy i zamiast być straszny to śmieszy itp itd :D
  • Odpowiedz
UWAGA! Poważne dziury w questach w Divinity: Original Sin 2. Zawiera spoilery.

Opuszczam Reaper's Coast, oto questy których dosłownie nie mogłem ukończyć, bo są zbugowane:
-The Three Altars
-Bardzo niedopracowane zadanie. Pomodliłem się we wszystkich trzech ołtarzach, quest się nie zamknął. Podobno powinno się teraz pójść pokonać stracha na wróble na łące niedaleko mostu paladynów, ale zabiłem go o wiele wiele wcześniej. To jest niedorzeczne, bo ten strach rzuca się w oczy
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Primbledon: moze wybrałeś jakieś złe opcje dialogwe, mi też się tak kilka questów domknęło. O to w tej grze chyba chodzi właśnie. Albo nie tak coś zrobiłeś / nie w tej kolejności.
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@yurubus Twórcy zastosowali ciekawy myk, możesz grać przygotowanymi postaciami, które mają swoją historię lub stworzyć swoją. Te przygotowane postacie później są twoimi towarzyszami, więc są naprawdę fajnie zrobieni i dopracowani w każdym calu. Każdy ma swój powód dlaczego znajduje się tam gdzie się znajduje :) Dialogów jest mnóstwo między tobą a towarzyszami, ale i między towarzyszami i NPCami. Pojawiaja się nawet takie myki, że twój kompan chce porozmawiać z NPCem na
  • Odpowiedz
@supersucker: git gud ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A tak na serio to nie - kiedyś przeszedłem jedynkę w wersji wzbogaconej, więc pewnie jakieś źdźbło doświadczenia się ostało i pomogło mi zaplanować jak będzie wyglądać drużyna. Ale z takich wskazówek, które przychodzą mi na szybko do głowy to:

1. kradzież kieszonkowa daje bardzo dobre perspektywy w kwestii szybkiego wzbogacania drużyny, okradasz kolesia, sprzedajesz jego fanty u innego handlarza, wracasz do ofiary i
  • Odpowiedz
7. pozycjonowanie wygrywa większość gier, warto użyć skradania przed walką lub (jeżeli istnieje taka możliwość) zagadać typowym wojownikiem z oponentem, i przed zainicjowaniem walki rozmieścić reszte drużyny (kiedy wróg jest w dialogu).

No i a propos dialogu - jeżeli rzucimy buffa na bohatera będącego w rozmowie, to buff zacznie mijać dopiero po wyjściu z rozmowy. A zaklinaczowi cooldown będzie się normalnie obniżał - tym sposobem możemy zaczynać sporo walk z przynajmniej jedną
  • Odpowiedz
Divinity Original Sin (Enhanced Edition) wreszcie ukończone. Zajęło mi to 73h, chyba jedna z najdłuższych gier w jakie grałem. Bardzo wciągająca, lecz chwilami strasznie irytowała przez jakieś trudne zagadki, czy z początku przez walki, w których mnie ostro klepali i już nie wiedziałem gdzie mam iść. Niektórzy przyzwyczajeni do obecnych gier mogą się zrazić, gdyż gra nie prowadzi za rączkę, także trzeba czytać dialogi/zadania/dziennik, bo łatwo się zablokować (raz zapomniałem jakiejś runy
saw24 - Divinity Original Sin (Enhanced Edition) wreszcie ukończone. Zajęło mi to 73h...

źródło: comment_LS3sfjxwWnAcfrZnj6pjmg63MYyU2uIx.jpg

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Jurigag: Ja się niestety nie zgadzam. O ile Divinity czy Pillars to były dla mnie fajne gry, tak Tyranny okazało się katastrofą. Grałem zaraz po premierze i musiałem się przemęczyć, żeby skończyć ten dosyć krótki tytuł. Durne A.I, malutkie mapy, 3 rodzaje przeciwników, w---------e lokacje ze zjawami, mało interesujący towarzysze, słaba fabuła (1 akt jest zajebisty, natomiast 3 jest zrobiony na szybko i to widać). Grałem z frakcją Wzgardzonych i
  • Odpowiedz
Szybkie pytanko nt Divinity Original Sin EE. Przy robieniu postaci jest takie cos jak osobowosc - domyslnie ustawione jako "bez SI" a do wyboru jest wolny duch, wierny, kapłan itp. Na jakiej zasadzie bedzie dzialac to jesli sobie ustawie "bez SI" a drugiej postaci wezme jakis typ osobowosci? To wplywa tylko na rozmowy miedzy soba? Czy bedzie sama sie wtracac w dialogi z innymi NPC? Bo jak gadamy miedzy soba to
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach