Teledysk do Broken, Beat and Scarred z płyty Death Magnetic

Krótki filmik pokazujący dlaczego jednak warto znać język.

Wokalista Cannibal Corpse - amerykańskiej kapeli grającej brutalny death metal, wypowiada się na temat swojej miłości do World of Warcraft. Klasyka ;)

Kręcone podczas koncertu Caliban na festiwalu Wacken 2006. Jedno z bardziej efektownych ujęć. Autor przestał kręcić, ponieważ dostał cios w twarz.

Jeśli chodzi o gusta muzyczne - nie wymuszam, aczkolwiek mi się bardzo podoba. Natomiast klip jest majstersztykiem, może i ma już parę lat ale nic się nie zestarzał.

Bierz piguły i patrz jak świat się robi kolorowy

Świetny dokument o muzyce metalowej. "Metal A Headbanger's Journey"

Faktem oczywiście całkowicie przemilczanym przez media jest przyjęcie do zatwierdzenia przez Kongres USA w dniu 22 stycznia 2009 roku ustawy H.R. 645 legalizującej i zatwierdzającej istnienie "Narodowych Centrów Bezpieczeństwa",czyli mówiąc po ludzku obozów koncentracyjnych. Ustawa wchodzi w życie po 60 dniach od daty przyjęcia.

Ostatnio zamontowali w autobusach monitory wyświetlające reklamy. Jak widać postawienie ich na systemie Windows nie było zbyt dobrym posunięciem.

These two guys go cruising down a steep, busy street on their longboards, casually weaving in and out of traffic…

Arch Enemy - szwedzki zespół muzyczny wykonujący melodic death metal, założony w 1996 roku przez Michaela Amotta i Johana Liivę.

Duma polskiego death metalu zaczyna nagrywać nową płyte,jak mówi Orion,będzie bardzo ''epicka'':) miejmy nadzieje że im wyjdzie.

Najlepsza 'wersja alternatywna' do teledysku Behemoth'a

Polski death-metalowy zespół z Gdańska najlepszym koncertowym zespołem świata. W rankingu prestiżowego magazynu „Terrorizer” Behemoth zdeklasował takie gwiazdy jak Metallica, Iron Maiden czy Testament.

Niech na Wykopie zapanuje świąteczna atmosfera ;-) Utwór: Austrian Death Machine - Jingle Bells, album: A Very Brutal Christmas.

Tytuł wszystko wyjaśnia...masakra

jego ulubiona muzyka

Fatalne brzmienie nowej płyty Metalliki przelewa czarę goryczy fanów. O tzw. "Loudness War" wciąż głośno za sprawą m.in. Death Magnetic.