Zajebiście pakują czipsy za granico - w delzie można kupić. Wielka paka a w środku 6 małych paczuszek takich w sam raz na raz. A w Polscy to musisz wielką pake kupić bo cenowo się opłaca, trochę w--------c a potem narzekać bo już się nie da jeść i wywietrzaly. No ale tak się robi interesy, pół paczki do w-------a to konsument Polak poleci po nastepna... #jedzenie #foodporn #
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LuckyLuciano: daj spokój, to akurat g---o jakich mało, pokazuje że u nas chipsy to jako forma jedzenia na imprezach dla duzej ilości osób, u nich to brytole do śniandania na przerwie żrą, jeszcze z octem tfu
  • Odpowiedz
7 lat temu mialam swoj ulubiony smak czipsow, nie byly to zadne lays, crunchips chakalaka czy chitosy-srosy, a prawilne Wiejskie Ziemniaczki "Borowiki krojone", po pierwszym gryzie tluszcz rozplywal sie po ustach, a po kubkach smakowych przebiegal jednorożec. Dzisiaj odkrylam co za ch* wykupil ten smak i przez siedem lat trzymal w zamkneciu, a potem dali je do obsranych "oven baked", zamiast chociaz do tych cienkich. To byly czipsy, ze trzeba bylo zjechac
KevinSamAgain - 7 lat temu mialam swoj ulubiony smak czipsow, nie byly to zadne lays,...

źródło: comment_1610137871adxt6LKOW0UYUv26FryG0z.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

One mają taki zupełnie inny typ ostrości, babcia kumpla by powiedziała że "pieprzne takie", imo cheddar nie są ostre ale w sumie to chyba faktycznie top ostrości. Ale jak raz się zakleiłem curly meksykańskimi z żabki to też trochę było czuć.
  • Odpowiedz
@mielonkazdzika: mnie tez na początku zbiły prawie z nóg, ale jak już doszedłem do siebie to każdy następny wydawał się łagodniejszy od poprzedniego. Z ciekawości zakupiłem w M&S te z habanero, lecz okazało się ze tylko delikatnie podszczypują boki języka... wiec nie pozostało mi nic innego jak wrócić do asdy ;p.
  • Odpowiedz