Co jakiś czas powraca do mnie potrzeba zakupu aparatu.
W zależności od przeznaczenia, kupuję dany zestaw a "po wszystkim" sprzedaję bezstratnie. Jako, że fotografia nie jest jakąś moją wielką pasją, aparat potrzebuję na konkretne wydarzenie. Poprzednim razem jak naszła mnie potrzeba, świetnie spisał się Canon RP i obiektyw RF 100-400 5,6-8.
Tym razem potrzebowałbym jasnego obiektywu o szerokim zakresie ogniskowych ale nie tele.
Czy dobrym wyborem byłbym ponownie zakup Canona RP tylko, że z obiektywem 24-105L F/4? To szkło wydaje mi się nieco ciemne. Uważam, że pełna klatka jest mi potrzebna, chociażby ze względu na lepsze efekty w kiepskim oświetleniu.
Oczywiście nie chciałbym wydać na ten cel kroci, więc załóżmy, że chciałbym się zamknąć w kwocie 8 tysięcy złotych, uwzględniając używany sprzęt.
Ktoś
W zależności od przeznaczenia, kupuję dany zestaw a "po wszystkim" sprzedaję bezstratnie. Jako, że fotografia nie jest jakąś moją wielką pasją, aparat potrzebuję na konkretne wydarzenie. Poprzednim razem jak naszła mnie potrzeba, świetnie spisał się Canon RP i obiektyw RF 100-400 5,6-8.
Tym razem potrzebowałbym jasnego obiektywu o szerokim zakresie ogniskowych ale nie tele.
Czy dobrym wyborem byłbym ponownie zakup Canona RP tylko, że z obiektywem 24-105L F/4? To szkło wydaje mi się nieco ciemne. Uważam, że pełna klatka jest mi potrzebna, chociażby ze względu na lepsze efekty w kiepskim oświetleniu.
Oczywiście nie chciałbym wydać na ten cel kroci, więc załóżmy, że chciałbym się zamknąć w kwocie 8 tysięcy złotych, uwzględniając używany sprzęt.
Ktoś
1 obecny Nikon d5300 dokupienie kilku obiektywów
I nauka na tym sprzęcie
2 kupno coś pokroju Sony a6500 i nauka na bezlusterkowcu (może macie jakieś propozycje na start 3-4k)
Czy d5300 to jeszcze przyzwoity aparat, czy obiektywy które do niego dokupie w przyszłości będę mógł w czymś nowszym używać? Głównie będę robić zdjęcia z wypadów motocyklowych, wakacji, samochody motory, może jakieś makro.
D5300 to dobry aparat ale nie kupuj go. Ten system już nie będzie rozwijany i nie będzie nowych Nikonie lusterek. Teraz liczą się tylko bezlusterkowce.
Zaraz ci tu będą kity wciskac że warto Nikona/canona i co ją #!$%@?ę, stare lusterka są takie zajebiste i jeszcze posłużą 10 lat. Może posłużą i 20 ale nie idź tą drogą bo zostaniesz ze starym ciężkim klamotem którego wartość spada na ryj i którego nie bedzie ci sie chciało nosić. No ale będziesz miał +10 do prestiżu za "profesjonalny" wygląd.
Chyba że jesteś biedny, to kup Nikona d5100 i obiektyw 18-105, zmieścisz się w 1000., do tego jakas stałka 35 mm za kilka stów. Ale gdy będziesz to nosił, przeklniesz dzień w którym go
W budżecie d5300 znajdziesz pewnie Sony A6300 lub a6400. Fajne szkła od sigmy czy tamrona od tańszych do droższych. Do tego mniejszy gabarytowo niż wspomniany nikon. No i w Sony działa ostrzenie podczas podglądu na żywo. W nikonie (lustrzankach) nie działa - miałem D750, tam też nie działało.
Niestety, Sony to najtańszy początkowy system, który na start daje tak wiele.
Jasne, możesz kupić lustro Canona, tam również sporo ciekawych obiektywów