Czy ktoś się orientuje co za historia stoi za bezdomnym mieszkającym na stacji metra Rondo ONZ? Nie wyglada jak typowa osoba bezdomna. Prawdę mówiąc mijając go ogarnia mnie poczucie smutku połączonego z niepokojem. Zawsze siedzi tyłem, nigdy nie widziałem jego twarzy. Jego otoczenie jest uporządkowane i w miarę czyste.

#bezdomnosc #warszawa
@Szczesliwy_chlopiec_z_GULAGU: Też mnie to #!$%@? niemiłosiernie. Można się bawić w remonty, jakieś ustawy krajobrazowe itd, a i tak od razu po wyjściu z Dworca spotka się watahę bezdomnych, którzy jeszcze jak wypiją to lubić gadać do randomowych przechodniów. I cyk -100 do wizerunku miasta.
  • Odpowiedz
Ehhh chłopa nie przyjęli do szpitala bo powiedzieli że mój lekarz prowadzący wraca dopiero w czwartek. Łopaciński, ty #!$%@?....
Teraz jestem pod kreską. Mój chłopak przyjmie mnie dopiero za tydzień a ja pieniądze będę miał też dopiero w piątek. Teraz od 10 minut błagam mamę żeby mnie przyjęła do domu do tego czwartku.... #przegryw ##!$%@? #szpitalpsychiatryczny #bezdomnosc
Przed około godzinę poczytałem sobie tag #samobojstwo porównując problemy i historie innych do mojego aktualnego życia. Teraz stwierdziłem, że chyba rzeczywiście za nie długo zadzwonię po karetkę bo wyrażam chęć do kolejnego już, 6 leczenia na oddziale zamkniętym. Nawet już staram się nie myśleć o niczym. Przegrałem życie, zdrowie, relacje z bliskimi. Mam od kilku lat dość choć nie pozwala mi skończyć ze sobą strach przed życiem po śmierci jak i jakaś
0027-28/?

Wczorajszy dzień upłynął mi spokojnie, znów od rana działałem w kuchni. Nie wydarzyło się nic szczególnego, może oprócz tego że jeden z nowych zawinął się bez słowa i wyprowadził xD

***

Dziś standardowo i tradycyjnie urzedowałem w kuchni i sprzątałem z podwórka gałęzie, które w nocy spadły z drzewa.
Około 14 dostałem telefon z ośrodka gdzie miałem mieć terapię od czwartku, że niestety ale moje rozpoczęcie leczenia musi zostać przełożone. O
o.....o - 0027-28/?

Wczorajszy dzień upłynął mi spokojnie, znów od rana działałem w ...

źródło: comment_1656424138GFAIbPvypQNGvR8WeVB5Rs.jpg

Pobierz
0012/?

Wstałem o 7:30, zjadłem śniadanie i wypiłem kawę. Do godziny 10 odpoczywałem i krzątałem się po schronisku bez celu, jestem jakiś rozbity.

*

Około 10:30 wyszedłem pojeździć na rowerze, czułem się wtedy dobrze, odpocząłem psychicznie ale fizycznie się zmęczyłem.

Wróciłem około 13.

*

Nie lubię niedziel, bo zwyczajnie nic się nie dzieje, a moje zainteresowanie wydarzeniami kulturalnymi niestety jest wybrakowane i w wielu kwestiach rozwoju osobistego jestem wycofany, brak mi motywacji...
o.....o - 0012/?

 Wstałem o 7:30, zjadłem śniadanie i wypiłem kawę. Do godziny 10 od...

źródło: comment_16550490934r696OYC2TiKc2oFmADExo.jpg

Pobierz
0011/?

Wstałem o 6:25 tak jak wczoraj, chwilę przed budzikiem.

Zjadłem śniadanie, ogarnąłem trochę w pokoju i od 9 do blisko 14 pracowałem na terenie schroniska.
Nasiona, które ostatnio kupiłem, wyłożyłem na mokre chusteczki celem ich wstępnego wykiełkowania.

*

Około 15 wyszedłem się przejść i wróciłem po godzinie żeby napić się kawy.
O 17 wyruszyłem w dalszą wędrówkę.

*

Wróciłem o 19, czyli przed chwilą.
Dzisiejszy dzień zaliczam do średnio udanych, ze
o.....o - 0011/?

 Wstałem o 6:25 tak jak wczoraj, chwilę przed budzikiem.

Zjadłem ś...

źródło: comment_1654967341OxnnrOW0FInapZaJU3KYVy.jpg

Pobierz
0010/?

Wstałem o 6:25, chwilę przed budzikiem.
Dzisiejszej nocy pojawiły się u mnie sny alkoholowe, co przełożyło się na porannego suchego kaca.

Po porannej toalecie przygotowałem sobie twaróg z jogurtem i koperkiem, będzie na kolację i jutrzejsze śniadanie.

*

O 8:30 standardowo spotkanie z pracownikiem biura i mieszkańców, którzy zostali w schronisku.
Dziś znowu udałem się do kotłowni w celu zaprowadzenia weń ładu i porządku.

Następnie wykonałem kilka prac ogrodowych.

*

Do
o.....o - 0010/?

 Wstałem o 6:25, chwilę przed budzikiem.
Dzisiejszej nocy pojawiły ...

źródło: comment_1654884306cPlVSpJT22Vmap8JAjYJbP.jpg

Pobierz
009/?

Siedziałem na telefonie do 3 w nocy, wstałem dziś o 8:30 przymulony jak dno wiejskiego szamba.

Po porannym spotkaniu i omówieniu planów na cały dzień, zabrałem się z drugim nowym mieszkańcem za lekką modernizację kuchni.
Przesuwanie szafek, urządzeń itp. + sprzątanie.

*

Żeby zająć sobie dzisiaj trochę głowę, pojechałem do Castoramy po gwoździe, bo te które są na stanie okazały się trochę za długie do mojego przedsięwzięcia.
W kotłowni zrobiłem od
o.....o - 009/?

Siedziałem na telefonie do 3 w nocy, wstałem dziś o 8:30 przymulony ...

źródło: comment_1654796899i19e0mHo8QzJJHDpMVb7rV.jpg

Pobierz
008/?

Wstałem dziś o 6:45 z uczuciem spokoju i suchego kaca again.
Jako że nie miałem apetytu z rana to wypiłem kawę coby się trochę obudzić.

Około 8:30 zabrałem się za grabienie wczorajszej skoszonej trawy, by następnie obierać ziemniaki na dzisiejszy obiad.

*

Posprzątałem dwie altanki, w których przesiadujemy.
Dziś w końcu mogłem wyjść na legalu poza ogrodzenie schroniska, zajebiste uczucie.

*

Po południu poszedłem z drugim nowym do Castoramy po niezbędne
o.....o - 008/?

 Wstałem dziś o 6:45 z uczuciem spokoju i suchego kaca again.
Jako ż...

źródło: comment_1654712872qreTOB5HRcsXGqMvhvaGrx.jpg

Pobierz
  • 10
@oo__oo a i jeszcze sobie kupiłem przedłużacz, bo od łóżka mam daleko trochę do kontaktu i jutro jadę obejrzeć rower za 100 zł, jeśli się zdecyduję i go wezmę to koniec zbędnych wydatków i czasami będę sobie kupował coś do jedzenia. Tak więc w miarę jest ok.
  • Odpowiedz
003/?

Życzliwych ludzi nie brakuje, więc swoje wpisy ograniczę głównie do własnej osoby, bez opisywania tego co dzieje się w schronisku. (Jak podpowiedział mi jeden z Mirków)...

*

Jak wczoraj pisałem, wstałem już o 5 z pierwszym suchym kacem od dawna.

Od rana miałem co robić więc mój umysł zajęty był czynnościami, których nie wykonywałem do tej pory.

Rola w społeczności, którą objąłem póki co odpowiada mi i czuję się w pewnym
002/?

Dzień dobry, wczoraj w schronisku pojawiłem się jednak o godzinie 8 z uczuciem zakłopotania.

O 8:30 przyszła jedna z "pracownic". Chwilę później alkomat i siuśki.

Pierwszym zadaniem jakie dostałem było obieranie ziemniaków z drugim mieszkańcem, dla grupy około 20 osobowej.
Bo tylu nas tu mieszka ogółem.

Na obiad o godzinie 14 był gulasz, smaczny.
Jedzenie przygotowujemy sami wg ustalonego harmonogramu, tj. dyżuru dwóch osób które robią obiad z dziennym wyprzedzeniem lub
o.....o - 002/?


Dzień dobry, wczoraj w schronisku pojawiłem się jednak o godzinie 8...

źródło: comment_1654140404HbpbOXnxU4vFu17zAKBdVg.jpg

Pobierz
  • 23
@oo__oo ponadto zrezygnowałem z przedłużania ŁE, nie będę robił pracodawcy w uja, bo to i tak nic nie da. Może uda mi się zasiłek chorobowy ogarnąć.
A dopiero na jutro przesunęli mi wizytę do terapeuty na godzinę 14.
Cały tydzień od wczoraj siedzę na terenie schroniska, bez możliwości wyjścia. Takie zasady ale do terapeuty akurat iść mogę
  • Odpowiedz
  • 28
@programista3k od wczoraj... Nie poradziłem sobie z wyzwaniem ogarnięcia wynajmu, pracy. Muszę się zacząć leczyć od początku z faktycznym zamiarem osiągnięcia celu. Do tej pory tylko kombinowałem i oszukiwałem.
Zanim trafiłem do schroniska pracowałem i wynajmowałem pokój. Wcześniej jednak byłem bezdomny przez prawie 3 tygodnie i spędzałem noce w ogrzewalni.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Jaki kraj i konkretne miasto na bezdomność?
Nakresle moje zycie, nie chcę się zbytnio zalic więc będzie w miarę krótko. Życie mnie nie rozpieszczalo szybka śmierć matki, ojciec który mial na mnie wywalone, reszta rodziny(oprócz babci) tez się mną nie interesowała. W dodatku obciążenie genetyczne chorobą która rozwala mi stawy i kręgosłup. Mimo to jakoś zawsze próbowałem sobie dawać radę, skończyłem szkołę średnią oraz maturę łącząc to z gownopraca i dokladajac
@AnonimoweMirkoWyznania: Czy nie możesz próbować dostać os. o niepełnosprawności? Z takim papierkiem bez problemu znajdziesz pracę na ochronie/ kamerach gdzie twoim jedynym zajęciem będzie siedzenie na krześle i ewentualnie przejście się kilka razy po placu w ciągu dnia. Wydaje mi się że Twój plan żeby zostać bezdomnym jest słaby i w przyszłości byś go żałował. Trzymaj się Miras będzie dobrze.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: nigdy nie rozumiem takich ludzi, ketonal i alkohol i można #!$%@?ć rujnując siebie. Janusz sobie nowy samochód kupi dom zbuduje a ty będziesz mieszkał na ulicy. Już pomijam ekonomiczny aspekt, tego że leki i alko wcale tanie nie są. To co powinieneś w przeszłości zrobić to znalesc lekko pracę już nie ważne czy wposlce A czy B i wynająć pokój.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Michuyyy: Smacznego! Śmieje się, bo mi się sytuacja z rekinem przypomniała, ale jak coś to będzie dobrze, trzymaj się Mireczku :D
  • Odpowiedz
  • 48
Trzech gości z absolutnego finiszu. Wziętych z miejsca gdzie życie już się kończy. Ostatni poziom menelstwa. Krzywy, padaczka, wiewiór. Nie nadają się do jakiejkolwiek resocjalizacji. Nie będą nigdy produktywni. Nic nie wnoszą swoją osobą. Marnują powietrze i prowiant swoją wegetacją. Bez speluny lądują od razu na ulicy. Mieli jednak te szczęście, że spotkali na ziemi Boga. Stworzył ich. Ubrał i nakarmił. Arek w ich mniemaniu jest nadczłowiekiem. Osobą od której zależy wszystko.
Bubsy3D - Trzech gości z absolutnego finiszu. Wziętych z miejsca gdzie życie już się ...

źródło: comment_1651698794Bpw1UhoZIYkjDPvN4pnoGJ.jpg

Pobierz
@Bubsy3D zastanawiam mnie patent na życie człowieka zwanego prezesem i to że opłaca mu się utrzymywać te łajzy przy takich wyświetleniach, gdzie z jednego ich gówno lajta z trudem zbierają 600zł. Pomyślcie ile musi zarabiać kanał "mleczny człowiek" przy 100000 subskrybcji przy czym tzw."prezes" utrzymuje tych lumpów a bielski zasraniec przez tyle czasu nie kupił nawet pralki Knurowi. Tu właściwie ciężko oceniać "prezesa" żeby go sklasyfikować jako dobrego czy złego bo jak
  • Odpowiedz