28.03.2019
koło 21 - 23:50

I znowu to durne 'fałszywe poczucie bezpieczeństwa'. Prawie tydzień bez ataków, myślałam 'o, leki działają, wszystko nawet idzie szybciej i sprawniej, łatwiej się skupić i robić wszystko co się chce'.
Tak, ten tydzień sprawił, mimo sprawy z torbą(rozkojarzenie okazuje się jednym z efektów ubocznych leku) że miałam wrażenie, że wszystko jest na świetnej drodze... i nie zrozumiecie mnie źle, jadąc do pracy, ciągle planowałam pełen wydarzeń dzień... mimo, że
NCSE2019 - 28.03.2019
koło 21 - 23:50

I znowu to durne 'fałszywe poczucie bezpiec...

źródło: comment_j6bYgP6nOBOYSxLa0HDp34gURou4bOub.gif

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Złota myśl na dziś - dla epileptyków i nie tylko.

NIGDY nie trać czujności, jeśli BIERZESZ LEKI!


Ostatni napad był w piątek. Zawroty głowy zaczynają słabość, weekend był świetny i nawet udało mi się pierwszy raz od miesięcy włączyć komputer. ^u^

Od
NCSE2019 - Złota myśl na dziś - dla epileptyków i nie tylko.

 NIGDY nie trać czujno...

źródło: comment_Os45TkBoYz59lHcnWCxqf2y0P7GQleDY.gif

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@NCSE2019: Bardzo współczuję. Na pocieszenie napiszę, że to bardzo dobry wpis, historia trzymała mnie w napięciu do samego końca. Cieszę się też, że to nic groźniejszego dla zdrowia. Trzymaj się, nie daj się.
  • Odpowiedz
@mrocznyprecel: Ta. Życie jest groźne dla zdrowia. A poważnie, preferowałabym, jak w dobrym thrillerze, zwrot akcji. Bo nie powiedziałam, że PODDAŁAM tę torbę!
Nie byłabym sobą, gdybym tak po prostu ruszyła dalej, nie odnajdując genezy i nie zawiązując tej sytuacji. X=X
  • Odpowiedz
@czolgistka93: Jestem w trakcie diagnostyki przyczyny, pierwszy miesiąc leczenia farmakologicznego, więc jeszcze nie do końca jest to doprecyzowane, ale póki co Vetira nie daje tak dobrych efektów, jak powinna i napady ciągle występują po kilka/kilkanascie w tygodniu, choć w różnym stopniu intensyfikacji(były wyłącznie napady nieświadomości, teraz dochodzą, mimo leczenia objawy, których wcześniej nie było).
Też się z tym zmagasz, lub znasz kogoś z podobnymi problemami?
Pozdrawiam.
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

06.03.2019

Nie mam pojęcia, czy spałam, czy mialam atak. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Byłam wyczerpana, pogasiłam wszystko i położyłam się spać... ale wydaje mi się, jakbym nie spała całą noc. WYDAJE mi się, że kilka razy rejestrowałam upływ czasu. 1:40, 3:20, w końcu po 4 wydawało mi się, że musiałam nie usłyszeć budzika. Byłam wyczerpana, miałam podkrażone oczy. Zerknełam na budzik. 5:20.
28 minut i zadzwoni informując, że pora zacząć dzień.
NCSE2019 - 06.03.2019 

 Nie mam pojęcia, czy spałam, czy mialam atak. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
...

źródło: comment_boILr18SWg5st1kOF3nMEBVQsNtWJ4Sj.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

05.03.2019/06.03.2019
Ok 23 - nie wiem (po wywiadzie wydaje się, że po 1:20. )

Dziś miało być o 12 typach osobowości Junga, byśmy mogli poznać i porównać nie tylko nasze mocne strony, ale i słabości...
Jednak życie to zweryfikowało kolejnym atakiem, o którym praktycznie nic nie wiem.
Ciekawe jest, jak skorelowany był temat planowany
NCSE2019 - 05.03.2019/06.03.2019
Ok 23 - nie wiem (po wywiadzie wydaje się, że po 1:...

źródło: comment_Ju63Po6TpXsafhWPfEFDdPOuT4oufOll.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Motyw dnia wczorajszego: fałszywi ludzie

Prośba w imieniu wszystkich epileptyków - nie wkurzaj nas. Serio. ()

Miałam NAPRAWDĘ dobry dzień i mimo lekkiego otępienia, sporo sił i pozytywne nastawienie. Dzień był praktyczne ŚWIETNY, jak rzadko kiedy.
Cały dzień spędzałam na swoich pasjach (m.in. śpiewanie kilka godzin z ulubionymi wokalistami podczas
NCSE2019 - Motyw dnia wczorajszego: fałszywi ludzie

Prośba w imieniu wszystkich ep...

źródło: comment_sEnqfFdkymlhrgCf3XaZpzouhNHK6KPs.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@NCSE2019: jeśli mieszkasz z tą osobą, to pomyślałbym o wyprowadzce, żeby chronić siebie. (Relacje z rodzicami, to zbyt głębokie sprawy i zwykła asertywność tu na dłuższą metę nie pomoże, czasem po prostu trzeba się odizolować, żeby złapać dystans).
  • Odpowiedz
@DragonCyclopWizard: Na szczęście z okaleczeniem nie powinno być problemu. U mnie występuje, póki co (jako że napady mogą być mieszane) jedynie 'niedrgawkowy stan padaczkowy'. I racja, zwlaszcza przedłużając się może czynić w organizmie poważne spustoszenie...ale ciągle to jakieś życie. Jeszcze pracuję, funkcjonuję i mam szansę ograniczenia szkód.

Trzeba pamiętać, że ZAWSZE są ludzie, którzy mają JESZCZE cięższe życie...a mimo to sobie radzą. Załamując się swoim losem, godzimy się na to,
  • Odpowiedz
Planów, jak zwykle, miałam WIELE. Najważniejszym było 'odpocząć psycho-fizycznie'.

Po pracy matka namawiała mnie, bym się przespała, ale szkoda było mi czasu, gdy wydostałam się z roboty.
Zjadłam kolację, wzięłam leki.
Gdy wieczór postępował, coraz bardziej bolała mnie głowa, ale 'szkoda'.

Poszłam
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jestem tu nowa, więc z góry wybaczcie, jeśli nieświadomie złamię jakieś niepisane reguły.

Zakładam to konto, ponieważ lekarz zalecił mi robić notatki co do moich 'ataków nieświadomości', powiązanych, jak mniemam, z niedrgawkowym stanem epileptycznym.

Chwilowo diagnoza brzmi 'padaczka', bez specyfikacji, ale biorąc pod uwagę że moim głównym problemem są, jak wspomniałam, 'ataki nieświadomości', dodatkowo WIELOGODZINNE, podczas których nie ogarniam co się dzieje, ich częstotliwość(co ciekawe, zawsze pod wieczór)... Przy czym, w przeciwieństwie do brata,
NCSE2019 - Jestem tu nowa, więc z góry wybaczcie, jeśli nieświadomie złamię jakieś ni...

źródło: comment_peggKNpQrwrcYPYQZk66ghfNpA85AxU5.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach