Indonezyjskie media poinformowały przed chwilą o strzelaninie w Dżakarcie. Celem ataku ma być komisariat policji.

Nie podano jeszcze żadnych konkretnych informacji o zdarzeniu. Na podstawie uchwyconych obrazów media mówią o przynajmniej jednej osobie zabitej.

Kilka dni temu w mieście Makassar doszło do zamachu bombowego wymierzonego w lokalny kościół. Do samobójczego ataku w którym rany odniosło około 20 osób przyznała się islamistyczna grupa Jamaah Ansharut Daulah.

Póki
  • Odpowiedz
Luca Attanasio, ambasador Włoch w Demokratycznej Republice Konga zginął w poniedziałek w ataku na wschodzie tego kraju. Nieznani sprawcy zaatakowali konwój pojazdów należących do Światowego Programu Żywnościowego ONZ. W samym ataku zginął jeden z kierowców. Napastnicy uprowadzili resztę osób do parku narodowego Wirunga. Zostali tam zaatakowani przez strażników parku, którzy podjęli próbę uwolnienia zakładników. Napastnicy wycofali się po wymianie ognia, jednak wcześniej postrzelili dwie osoby.

Luca Attanasio zmarł w szpitalu. Oprócz niego zginął drugi obywatel Włoch - Vittorio Iacovacci, oficer, który pracował w ambasadzie.

Nie ustalono jeszcze sprawców ataku. Władze Konga wskazują na rebeliantów z organizacji Demokratyczne Siły Wyzwolenia Rwandy, działającej na wschodzie kraju. DSWR tworzone są przez przedstawicieli ludu Hutu - tego samego, który w 1994 roku dokonał w Rwandzie ludobójstwa na Tutsi. Władze organizacji stanowczo zaprzeczyły jednak tym oskarżeniom i potępiły atak. Zachęciły równocześnie władze w Kinszasie oraz ONZ do przeprowadzenia dochodzenia przed "pośpiesznym przypisywaniem winy".

Włoski
  • Odpowiedz
Przyjęło się mówić, że patologiczni posiadacze ras typu TTB/Amstaff/Pitbull to głównie osiedlowe Sebki kupujące takie maszyny w pseudhodowlach. I w dużej mierze to prawda, ale baczna obserwacja - w ramach przygotowania do posiadania psa - warszawskich grup dla psiarzy typu "psie spacery" nasuwa mi na myśl, że wcale tak być nie musi. Równie głupi są w większości po prostu "normalni" sympatycy tej rasy. Dlaczego i do czego zmierzam? Po kolei, zaznaczę, że opisane przeze mnie zjawiska są nagminne.

1. "Nasz nie gryzie i kocha dzieci, więc wszystko jest ok, a tylko właściciel jest głupi" - klasyczny argument na grupkach. Wklejają sobie zdjęcia z dziećmi leżącymi obok bulteriera/pitbulla, własnymi, więc oczywiście wszystko spoko, milutki. Zero refleksji, że niekoniecznie każdy pies taki jest. Zero zastanowienia nad tym, co taki pies może zrobić, kiedy jednak będzie zły, coś go nagle zirytuje. Moim zdaniem brak klasycznej zasady - nie rozważaj tego, jak twój pies zachowa się, kiedy jest najlepszy, ale kiedy jest najgorszy i jak zapewnić innym bezpieczeństwo. Oczywiście te gadki padają w kontekście PUSZCZANIA PITBULLI WOLNO.
2. Omijanie tematu uścisku szczęk, odporności na ból i ataku znienacka - bo to przecież nie ma znaczenia. Tutaj ludziki tłumaczą, że inne psy też są agresywne i też powodują ugryzienia i dlaczego pitbull ma być dyskryminowany. Nie zważają zupełnie na to, że siła uścisku szczęk jest duża, że te psy nie puszczają, że nie dają sygnału do ataku i w moment z mizialskiego przytulaka potrafią się przeistoczyc w bestię, kiedy chcą kogoś ugryźć (i to jest standard przy atakach pitbulli). Przykład: https://www.youtube.com/watch?v=7hrM9GRagSo)
3. Statystyki kłamio! Pitbulle nie gryzo albo gryzo mniej niż Owczarki Niemieckie!!! - klasyczny argument, że ugryzień ludzi przez psy w typie Pitta jest mniej. To prawda, ale dotyczy to psów rasowych, z rodowodem ZkWP, które w takich statystykach mają niski udział i to prawda W POLSCE. Wiadomo, że w USA takie psy odpowiadają za ZNAKOMITĄ WIĘKSZOŚĆ ATAKÓW NA LUDZI. Co więcej, tutaj nie tylko o ludzi chodzi, ale inne psy także, bo to one są najbardziej narażone na agresję pitów, które zostały wyhodowane do walk.
4. Pitbulle i amstaffy wyhodowano jako "Nanny dog" - do tego właśnie nawiązuje. Mit o "nanny dog" został sprzedany w USA krótko po tym, jak zabroniono walk psów w latach 50 i 60, wtedy popularność ras znacznie spadła, trzeba więc było ratować ich opinię. Nie zmienia to faktu, że nawet jeśli TTB tak zaczęły, to bardzo szybko stały się psami stricte do walk, nawiązania znajdziecie jeszcze w XIX-wiecznej literaturze.
c.....s - Przyjęło się mówić, że patologiczni posiadacze ras typu TTB/Amstaff/Pitbull...

źródło: comment_16078793859WwS3Qy1naLEVpehUnQphZ.jpg

Pobierz
@Rozpierpapierduchacz: błąd statystyczny to ponad 50% ataków w USA na ludzi? Fajne te błędy masz. Agresywne dobermany przez 20 lat wykonywały tam tyle ataków co pity i podobne w rok (tam pies w typie rasy jest klasyfikowany w raporcie właśnie jako pit). Załamujesz mnie typie, kraj na 300 milionów, rasa wyhodowana tam, jasne staty, ale swoje, bo ja mam i lubię. druga to samo, dopiero potem ogarnąłem, że pittek i
  • Odpowiedz