Dawno, dawno temu...no może, nie aż tak dawno. W małej chatce NRD, w królestwie komunistycznym żyła sobie mała dziewczynka o imieniu Angela. Społeczeństwo ludowe ją uwielbiało, gdyż zawsze chętnie pomagała swoim towarzyszom.

Pewnego słonecznego dnia założyła na swoją główkę socjalistyczny czerwony kapturek i popędziła przez las, by odwiedzić małą świnkę Polkę. Biedna świnka rozchorowała się na solidarność, więc Angela niosła jej ciepłą zupkę. W lesie jednak spotkała złego wilka.

- Dokąd idziesz
orkako - Dawno, dawno temu...no może, nie aż tak dawno. W małej chatce NRD, w królest...

źródło: comment_1pfRH0uG0Tlngdtvpqkt6CG2J8fEGHzH.jpg

Pobierz
@tusiatko: Ale Rosja jakoś mentalnie wydaje mi się bezpieczna, nawet jeśli miałbym mieszkać na stepie w szałasie i paść kozy to lepsze to niż wojna, nie jestem tchórzem ale polityki unikam motzno