@lucknh: A nie wiem... rzeźnik (tak gościa nazwał Franz), areszt (= decha), przybicie... Coś tu siedzi. Ale w sumie sam się zacząłem zastanawiać. Liczyłaby? ( ͡° ʖ̯ ͡°) A może decha to jakaś jednostka czasu. Sigh, nie wiem.
  • Odpowiedz
#pasta #truestory #ukradzionezfacebooka #heheszki #seba #andzela #lodz
Niedziela, godzina 3.20. Nieopatrznie wsiadłam w zły autobus, zamiast jechać w stronę mieszkania znalazłam się na przystanku Szczecińska-Cmentarz. Idę na przystanek powrotny, siadam, czekam, wsiadam. Autobus pełen jest nieprzytomnej młodzieży wracającej z uciech różnego rodzaju.
Do tej krainy snu wkracza, siadając obok, archetypowa para: Misiek i (prawdziwe imię nieznane, bo prawdziwy mężczyzna do swojej kobiety zwraca się bezosobowo) Kryptonim Roboczy Andżela.
Misiek nie daje nawet