Cześć Mirabelki oraz Mirki! Jako że od dziś jesteśmy również na Wykopie w ramach powitania organizujemy małe #rozdajo na rabat 150zł na nasze produkty ʕʔ. W skrócie o nas, jesteśmy sklepem z Poznania który w swoim asortymencie ma sejfy domowe, biurowe, szafy na #bron (minimum klasa S1), szafy na dokumenty #rodo

Zielonki się nie bawią ( ͡º ͜ʖ͡º)
Sklepsejfy_pl - Cześć Mirabelki oraz Mirki! Jako że od dziś jesteśmy również na Wykop...
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mam ktoś rozeznanie jaką moc produkcyjną ma obecnie fabryka broni w Radomiu? We fragmencie artykułu z historykonu jest taki fragment

Tylko w samym 1939 roku do końca sierpnia, można było kupić w samej PWU przy pracy na dwie zmiany: 84 tys. kb/kbk, 4800 rkm, 2000 ckm, 800 lotniczych km. W 1938r. dyrekcja fabryki otrzymała natomiast zamówienie jedynie na 900 sztuk rkm. W 1939r. wyprodukowała ich na potrzeby naszego wojska jeszcze mniej, bo
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@deeper: A beryl jest jakoś szczególnie skomplikowany? Tylko teraz mają np. automaty tokarskie

@ediz4 Beryl jako platforma AK raczej produkuje się dłużej. Choć by przez to, że ryglowania nie odbywa się w lufie. Wiec elementy muszą być bardzo dokładnie spasowane i połączone aby b--ń działał prawidłowo i się ryglowala. AK nie jest tak proste w produkcji jak by się mogło wydawać.
  • Odpowiedz
@ediz4: Tu masz trochę info.

Gdy produkcja zakładu była już ustabilizowana i płynna, do Radomia dotarła w 1931 r. zaskakująca informacja. Mówiła ona, iż Ministerstwo Spraw Wojskowych podjęło decyzję o całkowitej rezygnacji z produkcji karabinka „Mauser” wz. 98, który zastąpi odtąd zmodyfikowana wersja tej broni – „Mauser” wz. 29. Chociaż konieczność zmodyfikowania procesu produkcyjnego pociągnęła za sobą poważne koszty, wiązało się to z poważną rekompensatą. Na mocy decyzji ministerialnej, Fabryka Broni w Radomiu stała się jedynym w całym kraju producentem karabinów dla Wojska Polskiego. Monopol ten sprawił, że produkcja „Mauserów” – nazywanych często przez żołnierzy po prostu „radomiakami” – utrzymywana była w kolejnych latach na wysokim poziomie. W 1933 r. wyniosła ona 35 tys. sztuk, a w rekordowym 1937 r. – aż 65,2 tys. sztuk.

Realizowana w Radomiu produkcja broni długiej została poważnie wzbogacona w połowie lat trzydziestych XX w. Po raz kolejny w kręgach dowódczych Wojska Polskiego doszło wówczas do przeprowadzenia zmian w założeniach taktycznych działań piechoty. Powrócono wówczas do koncepcji jej walki na dość poważnym dystansie, co wymagało karabinów o większym, niż używane dotychczas, zasięgu. Sięgnięto zatem po rozwiązanie najprostsze, a mianowicie wznowiono produkcję starych, znanych z okresu pierwszej wojny światowej „Mauserów” wz. 98, które teraz – po przeprowadzeniu drobnych modyfikacji – otrzymały oznaczenie 98a. W 1936 r. w Fabryce Broni w Radomiu wyprodukowano 15,5 tys. tych karabinów, a w roku 1937 – 19,0 tys.


Czyli w 1937 roku wyprodukowano 84 tys. kb/kbk, a mowa o zamówieniach, a nie
  • Odpowiedz