@gimnazjumqqq Maszynista co chwile przez głośniki informował o postępie, ba nawet wyszedł bo musiał otworzyć panel zasilania czy coś i wyjąć jakieś narzędzia. Światło było w trybie awaryjnym, czyli co 4 czy 5 świetlówka włączona. Przez 25 min słyszałem jak uderzają klucze, ale myślałem ze to dla żartu xD W metrze Imielin tez była straż pożarna.