• 20
Widziałem kilka ostatnich marszy z bliska. Widziałem palenie budki pod ruskimi, widziałem prowokatorów z policji kilka lat temu, widziałem faszystów robiących zadymy i nasze normalne rodziny. Ten marsz (mimo głośnych wybuchów petard) był najbardziej ludzki, nasz, polski i wspólny. To był nasz marsz. Jest mi przyjemnie. Umiemy Niepodległość! A szkoda mi, że umiemy ją tak rzadko.

PS. Jestem po stokroć dumny z włodarzy policji za to, że wznieśli się ponad to całe
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@borillo: Zacytuję sam siebie:

Na Marszu Niepodległości było wg oficjalnych szacunków 250 tysięcy Polaków. Jest to zasługa wyłącznie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, które tworzone jest przez członków ONR, MW i RN. Spokój na MN i brak incydentów (poza jedną nieudolną prowokacją lewactwa natychmiast spacyfikowaną) to ogromna zasługa Straży Marszu Niepodległości, nie policji czy żandarmerii.

Na przedzie, w marszyku władz do którego dołączyly Kluby Gazety Polskiej było więcej rosomaków, niż ludzi.


Przez
  • Odpowiedz
Zamiast kogoś będziecie nazywać cebulą, weźcie pod uwagę że nie każdy mieszka w Polsce, więc nie ma innej możliwości obejrzenia filmu za granicą.
  • Odpowiedz