30/100 #100perfum #perfumy
Penhaligon's Opus 1870 (2005, EdT)
Opus to jeden z lepszych wypustów od Penhaligon's. Zapach jest bardzo nieliniowy, każda kolejna jego faza jest zupełnie inna. Temperatura na zewnątrz potrafi przemienić ten zapach nie do poznania. Wczoraj wieczorem strzeliłem go sobie na nadgarstek i poszedłem spać, osiem godzin później budzę się i po nosie dostałem takim BARDZO intensywnym aromatem. Szybko skojarzyłem, że to był on. Zdążyłem się umyć i dalej go
Penhaligon's Opus 1870 (2005, EdT)
Opus to jeden z lepszych wypustów od Penhaligon's. Zapach jest bardzo nieliniowy, każda kolejna jego faza jest zupełnie inna. Temperatura na zewnątrz potrafi przemienić ten zapach nie do poznania. Wczoraj wieczorem strzeliłem go sobie na nadgarstek i poszedłem spać, osiem godzin później budzę się i po nosie dostałem takim BARDZO intensywnym aromatem. Szybko skojarzyłem, że to był on. Zdążyłem się umyć i dalej go
- greyson
- Mirek_z_Mirkowa
- maceruj_wafla
- con987
- Delus
- +15 innych
Creed Original Vetiver (2004, EdP)
Marki Creed nikomu nie muszę chyba przedstawiać. Podobno niegdyś dostarczali perfum samym królom i arystokracji. Dziś, w królewskim aromacie skąpać może się nawet "byle Kowalski", taki jak np. ja, jeśli oczywiście posiada odpowiednią kwotę na koncie. Original Vetiver jest prostym, jednak świetnym na lato świeżym, cytrusowym, orzeźwiającym zapachem. Jest dość liniowy, więc całym czas pachnie bardzo podobnie.
Na skórze utrzymuje się u mnie 8h