@SaintWykopek: winter is coming. Lepiej celować w coś na jesień i zimę. Chyba, że zbroisz się już na przyszły sezon. Eau Savage wg mnie nie nadaje się na blind buya, dior home cologne ma trwałosc 1h(powaga), jest wiele podobnych lemoniadek, a są tańsze i trwalsze. D&G Forever wycofane, ostatnio gdzieś parę sztuk się pojawiło i też sobie kupiłem na zaś, ale warto też sprawdzić czy pasuje Ci ten rodzaj cytrusów.
  • Odpowiedz
Kupiłem jakis czas temu Fahrenheit woda toaletowa. Zapach uwielbiam, ale jestem rozczarowany słaba trwałością. Dostałem w prezencie bon do Sephory. Chciałem kupić wodę perfumowną Fahrenheit, ale nie jestem teraz przekonany. Czy ktoś może polecić coś ciekawego? #100perfum #perfumy
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sokalski: Możesz sprawdzić czy gdzieś nie ma taniej, https://perfumehub.pl/dior-fahrenheit-parfum-woda-perfumowana-dla-mezczyzn, a czy warto to już sam musisz sobie odpowiedzieć czy chcesz wydać tyle na zapach.

Czy warto? Jest to subiektywna opinia, bo jednemu ten zapach będzie się podobał innemu nie. Jeden będzie wolał nisze a drugi mainstreama. Podejdź do sephory, przetestuj zapach i będziesz wiedział. Ja osobiście parfum nie wąchałem, ale zwykły edt dla mnie wali jak benzyna.
  • Odpowiedz
#perfumy #100perfum

tl;dr
Cofam swoją rekomendację dla zapachu Cyrus/Yves de Sistelle Writer, obecnie pachnie jak tani żel pod prysznic i prawie go nie czuć.

Jeszcze jakiś czas temu pisałem, że to idealny klon Diora Sauvage. Tak, to BYŁ idealny klon Sauvage o lepszych parametrach. Wczoraj spotkałem się z kolegą, twierdził że poleciłem mu straszny chłam, którego zapach na skórze utrzymuje się tak długo, jak ten z pianki do
  • 37
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#100perfum #perfumy

Tanie perełki

Gdy postowałem "w miarę regularnie" obiecałem, że opiszę kilka tanich zapachów. Koniec końców o tym zapomniałem i temat umarł. Dzisiejszy wpis będzie o kilku zapachach, które trzymają poziom pomimo swojej niskiej ceny.

Moschino
  • 29
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@NaczelnyHejterWykopu: To dość śmiałe stwierdzenie, aby Davidoff Zino był cipkomagnesem, jednak jeśli jesteś wulkanem testosteronu, kwadratową szczęką kroisz chleb, a niewiasty same podchodzą pytając o Twój numer, to nawet pachnąc tym Davidoffem jakąś "wyrwiesz". W innym wypadku są bardzo niewielkie szanse na zaistnienie takiej sytuacji ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@KaraczenMasta: nigdy nie zrozumiem fenomenu Nautiki. Pachnie to jak jak najtańszy dezodorant Adidasa z Rossmana na promocji. Nawet niska cena go nie wybrania ()
Lalique White to dla mnie top jeśli chodzi o największe rozczarowania. W tej cenie Lew i Konik biją go na głowę
  • Odpowiedz
105/100 #100perfum #perfumy

Dior Homme 2020 (2020, EdT)
Kontynuując tradycję, kolejny wpis z kategorii #schizofrenicyzwykopu a zarazem popis sztuki grafomańskiej w moim wykonaniu na temat największego rozczarowania jakiego doznałem od wielu lat jeśli chodzi o perfumy.

Oryginalny Dior Homme z 2005 roku doczekał się bardzo wielu wcieleń. Wszystkie z nich były mniej lub bardziej udane i nawiązywały swoim zapachem do pierwowzoru. Zapoczątkował on modę na irys w męskich kompozycjach. Druga jego wersja miała premierę w 2011 roku, połączenie irysa i kakao jest dalej wyczuwalne na pierwszym planie, jednak w składzie zabrakło kardamonu, a proporcje różnych składników zmieniły się.
KaraczenMasta - 105/100 #100perfum #perfumy

Dior Homme 2020 (2020, EdT)
Kontynuuj...

źródło: comment_1589524322X08S4nH1hLZTzoC4QGZYMB.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

104/100 #100perfum #perfumy

Prada L'homme Water Splash (2019, EdT)

Chciałbym Wam przedstawić dziwacznego flankera Prady L'Homme. Nazwa "Water Splash" sugeruje, że mamy do czynienia z zapachem wodnym. Nie mam pojęcia, czemu zdecydowali się na taką nazwę, ponieważ w składzie nie ma ani jednej nuty wodnej. Mogli go po prostu nazwać "Cologne" jak każdy inny, normalny producent, jednak trzeba pamiętać, że za marketing marki odpowiadają Włosi. Pracuję z Włochami na co dzień i wiem, że mają oni dość specyficzne podejście do życia. Proces wymyślania nazwy dla tego zapachu w ichniejszym makaroniarskim sztabie marketingu wyobrażam sobie tak:
-Ej, Giuseppe, jak nazwiemy naszą nową, świeżą odmianę L'homme na lato? L'Homme cologne?
KaraczenMasta - 104/100 #100perfum #perfumy

Prada L'homme Water Splash (2019, EdT)...

źródło: comment_1587306028wHuhIyiDcoEonm0hII9XoH.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@KaraczenMasta: Poprzednim latem sobie kupiłem jakieś 50 ml tego pachnidła, teraz mam już całą flaszkę i razem z Muglerem Cologne mam zamiar zlewać się nimi całe lato. Co do samego zapachu to mam wrażenie, że jest niemal identyczny z Prada L'homme Leau. Zauważalne są różnice, ale naprawdę minimalne.
  • Odpowiedz
Jego trwałość jest legendarna. Na nadgarstek poleciał jeden "strzał" o 23 po kąpieli, o godzinie 20 dnia kolejnego dalej czułem go bez szorowania nosem po nadgarstku.


@KaraczenMasta: Eh, życie jest niesprawiedliwe. Ja musiałbym się ze 4-5 razy ostro dopsikiwać dla podobnego efektu ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
Ostatnimi laty wydawałem dość duże ilości cbln na #perfumy
W pewnym momencie na półce stało zapachów za kilka tysięcy cbln
Obecnie część z nich odłożyłem sobie resztki na przyszłość, żeby sobie do nich wrócić i postanowiłem że teraz będę kupował zapachy tańsze. Pchnęło mnie - poza kwestią piniendzy - do tego koszmarne s----------e mojego ukochanego Kenzo Pour Homme.

Zapraszam do wrzucania "tanich a dobrych" zapachów. Jako tanie określmy zapachy DO 130 pln.

Na
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@mitchumi: Adnan ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Do tego może nie aż tak tani, ale mający dobre promocje (udawało mi się kupić 125 ml za 30 euro) i zajebisty Laura Biagiotti Roma
  • Odpowiedz
102/100 #100perfum #perfumy

Byredo Bal d'Afrique (2009, EdP)
Nie wiem, czy zauważyliście, ale ostatnio pod tagiem zrobiło sie nieco mniej przeróżnego spamu. Już po oficjalnym zakończeniu serii, tag stał się autorski. Lepiej późno, niż wcale, prawda? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Na markę Byredo natknąłem się dość dawno temu, niemal na początku mojej przygody z perfumami. Był rok 2011. W pewnym sklepiku z próbkami, którego byłem stałym bywalcem, zauważyłem kilka droższych próbek niż te standardowe Bvlgari, Diory i inne Davidoffy. Zaciekawiły mnie. W ich sklad wchodziły zapachy od Byredo, The Different Company i chyba jeszcze Penhaligon's. Za kasę uzbieraną na korepetycjach zakupiłem sobie kilka różnych. Na pierwszy ogień poszedł M/Mink od Byredo i tego dnia miałem już dość testowania nowych zapachów. Wiele smrodów poznałem. Animalne nuty z oudem, zapach taniej, cytrusowej kostki do kibla z delikatną nutą moczu, a i nawet zapach gnijących liści i pleśni to przy tym nic strasznego. M/Mink sprawił mi taką traumę, że przez bardzo wiele lat marka Byredo była w moich oczach takim winem Amarena, tylko nie w kartonie. a luksusowej kryształowej karafce za 500$. Nawet nie wiecie, jak bardzo się myliłem. Ostatnio kolega namówił mnie do przetestowania kilku zapachów od Byredo, lecz tym razem tych lepszych. Powoli zacząłem się przekonywać, że tak w sumie to nie ma dramatu i warto dać im szansę. Pewnego pięknego wieczora mireczek @SnoobDuog pokazał mi jednak bohatera dzisiejszego wpisu. Na początku obaj stwierdziliśmy, że jest całkiem spoko, tylko projekcja taka sobie i mogłoby być lepiej. Po dwóch godzinach byłem pewien, że biorę dla siebie flakon. Tak mi on bardzo podszedł, że zacząłem go ostatnio używać
KaraczenMasta - 102/100 #100perfum #perfumy

Byredo Bal d'Afrique (2009, EdP)
Nie ...

źródło: comment_ny99sLphp2WRWvjJMCkscJIxcY1LscJA.jpg

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

101/100 #100perfum #perfumy

M. Micallef Emir (2010, EdP)
Hej Mirki. Dawno mnie tu nie było ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zauważyłem, że ostatnio na tagu nie za bardzo jest co czytać, więc uznałem, że wrzucę skromną recenzję.

Dziś biorę na warsztat mój ulubiony zapach od M. Micallef. Sama nazwa niemal idealnie oddaje jego klimat. Emir oferuje nam arabski przepych w najlepszym wydaniu ze szczyptą finezji europejskich tworów. Znajdziemy w nim rzadko spotykane połączenie rześkich cytrusów z oudem i geranium. Wbrew wszelkim pozorom - to
KaraczenMasta - 101/100 #100perfum #perfumy

M. Micallef Emir (2010, EdP)
Hej Mirk...

źródło: comment_OhsIWud42ZuDdgsyhEsJsonrMHsF4zU9.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@KaraczenMasta: mi on przypomina trochę Amouage Opus IV... ale na sterydach :). I o ile projekcja opus IV, jest jak głośne dzień dobry w pokoju pełnym ludzi, tak projekcja Emira to wywalenie drzwi do tego pokoju razem z framugą i głośne krzykniecie SIEMA MORDY. Emir pod tym względem nie bierze jeńców.

  • Odpowiedz
100/100 #100perfum #perfumy

Brutal Classic (okolice 1970, EdC)
Pamiętam łzy goryczy, gdy seria Mireczka @dr_love nie zakończyła się recenzją BRUTALA. Ja tego błędu nie popełnię.

Brutal to przykład zapachu z grupy zapachów trawiastych, trochę zielonych: kumaryna, wetiweria, lawenda, bergamotka. Tak jak byśmy wąchali mężczyzne 30+ lat temu. Klasyka #pdk. My tutaj #heheszki ale ta pasta pokrywa się z rzeczywistością w
KaraczenMasta - 100/100 #100perfum #perfumy

Brutal Classic (okolice 1970, EdC)
Pa...

źródło: comment_zfpOSU4uGiH1evz4xWRreX8roSqmSrEK.jpg

Pobierz
  • 35
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 21
@KaraczenMasta: jakiś czas temu będąc na zakupach w Auchan testowałem wersję intense. Serio nie jest zła. Ktoś tu krzyczał na mnie, że brutal tfu, że są lepsze rodzime produkcje. Ja uważam że warto mieć tego typu flakon, tego typu tzn męski do bólu, nawet po prysznicu czy prysnac się przed sprzątaniem w piwnicy
  • Odpowiedz
99/100 #100perfum #perfumy

Amouage Dia Pour Homme (2002, EdP)
Dziś postaram się oddać hołd zapachowi, który towarzyszy mi od bardzo wielu lat. To mój numer 1 wśród perfum i Signature Scent z którym większość ludzi mnie kojarzy. Pomimo tego, że doskonale znam każdą jego nutę, bardzo trudno było mi coś o nim napisać.

Amouage to arabska marka specjalizująca się w zapachach o mocno orientalnych akcentach. Na rynek wypuściła między innymi takiego sztosa jak Interlude, który posiada moc b---y atomowej i anihiluje każdy inny aromat w swoim otoczeniu.
KaraczenMasta - 99/100 #100perfum #perfumy

Amouage Dia Pour Homme (2002, EdP)
Dzi...

źródło: comment_Mvt7mlvEsguPURV8G8T3UjsOjqgRhnBb.jpg

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

ColinM:

Masterpiece!

Dia Man by Amouage is stunning. Stunning! Not my favourite Amouage to wear “daily” and forget about it, due to its very subtle presence on skin (which for me would be a crime to miss, so I’d rather wear it when I’ve enough attention and peace of mind to appreciate it), but surely and by far, probably my favourite ever of their range as a work of... hell, there, I’ll say it: a work of art. I think it accomplishes a level of vibrant creativity and impeccable perfection no other Amouage ever did, except maybe for Ciel. But Dia probably pushes the limit even above that. It manages to be smoother, to subtract even more, to make an even more precarious, complex and thin balance perfectly stand still as a transparent ice sculpture. Just replacing ice with air. Others in their range are more easy to love, richer and more fulfilling maybe, surely performing better and thus being more appealing and easier to wear. But Dia Man is just something different.

On
  • Odpowiedz