Wpis z mikrobloga

14/100 #100perfum #perfumy

Burberry Touch for Men (EdT, 2000)

Burberry wypuściło w swojej karierze kilka świetnych zapachów, takich jak np. London for Men, czy My Burberry Black Elixir de Parfum.
Nie jestem może fanem marki, ale oprócz London for men, ten również przykuł moją uwagę swoim niecodziennym składem. W czasach, gdy popularność zyskiwać zaczęły słodkie zapachy męskie, ten wyróżniał się na wielu płaszczyznach.
Jego otwarcie jest piżmowo-zielone. Wyczuwam bardzo, ale to bardzo delikatną słodycz, pewnie jest to fasolka tonka, lub mandarynka. Niestety jest przy okazji bardzo syntetyczne. Później, prawdę powiedziawszy, ciężko mi wyłapać poszczególne nuty.
Zapach ma w sobie mało "przestrzeni", szczególnie w kolejnych fazach, jednak cały ten czas jest bardzo przyjemny.

Przez większość czasu jest dość bliskoskórny, ale trwałość w okolicach 8h jest naprawdę dobrym wynikiem. Moim zdaniem zapach całoroczny, dobry do biura lub tam, gdzie zbyt duża projekcja zapachu mogłaby się okazać faux pas.

Przypomina mi Moschino Uomo?. Pewnie dlatego, że głównie czuć w nim piżmo.

Podobnie, jak ostatnio, zapach oceniam niżej nie przez złą kompozycję (bo mi się on podoba), a niskiej jakości składniki użyte do jego produkcji.

Typ: Woody Floral Musk
Zapach: 6.5/10
Trwałość: 8/10
Projekcja: 5/10
Oryginalność: 7/10
Komplementy: 3/10
Podobne zapachy: Moschino Uomo?
Cena: 130 zł za 100ml

tl;dr

KaraczenMasta - 14/100 #100perfum #perfumy

Burberry Touch for Men (EdT, 2000)

B...

źródło: comment_waUO2l7S9518ZCptMk4wHuusy6LRZ8oe.jpg

Pobierz
  • 6
@wojuturek: Przykro mi, że odnosisz takie wrażenie. Dzisiaj nie miałem w ogóle weny, ale starałem się cokolwiek ogólnikowo napisać o zapachu. Każdy opisywany zapach posiadam w odlewce, próbce lub flakonie. Gdybym nie miał, to bym go nie opisywal, bo pamięć bywa ulotna. Tego dziada mam akurat w oryginalnej próbce i naprawdę ciężko go opisać, bo oprócz moich skojarzeń z Moschino Uomo?, nie ma żadnych charakterystycznych cech. Są zapachy przełomowe, które zapadają
@dr_love: wyczuwam ich podobieństwo głównie przez dominującą nutę piżma w obu, tylko w Touch całość ma dość syntetyczny wydźwięk w przeciwieństwie do Moschino. Jeżeli Moschino Ci się spodobał, to warto poznać też tego gagatka, są w bardzo podobnym stylu ( ͡° ͜ʖ ͡°)