To nie jest tak, że on się wyprodukuje sam za darmo, że nie ma kosztów lokalu kosztów wynagrodzeń, ZUSów, energii, strat itp.
No ale taki tytuł i takie przedstawienie sytuacji na chłopski rozum ma wzięcie, to się klika i ma się poparcie niezadowolonych ludzi.
Jednak do Tuska i jego rządu można mieć pretensję, że mimo iż płyną dziesiątki miliardów z KPO na odnawialną energię to rząd na ten rok przeznacza tylko 400 milionów na fotowoltaikę, gdzie w zeszłym roku PIS przeznaczył 950 milionów.
Niech chociaż dadzą ludziom wsparcie na uniknięcie tych wysokich kosztów prądu.
Dziwna strategia.