No hej, jakiś czas temu na głównej wylądował mój tańczący Jaruzelski będący fragmentem mojego teledysku, który nareszcie udało mi się ukończyć. Jest to taka kwasowa podróż po ostatnich latach PRLu okraszona mglistą nostalgią. Taki mój passion project to był przez ostatnie dwa miesiące. Wszystko zrobione przeze mnie - muzyka i wizualia. Było zainteresowanie Jaruzelskim, to myślę, że warto tu się z Wami podzielić dalszymi losami. ʕ•ᴥ•ʔ #tworczoscwlasna
@Zarzutkkake: a najlepsze jest to, że koleś może powiedzieć, że tak mu zrobił elektryk 15 lat temu i on nie pamięta kto to był (żaden sąd tego nie podważy, bo w sumie sam sędzie też nie pamięta, kto mu robił elektrykę w domu), plomba nie jest zerwana, więc jest kryty. Cwaniaczek, oczywiście tylko dlatego, że elektrownia to jakiś gminny byt, którego pracownicy mają gdzieś jak jest zakładany licznik.
Chyba właśnie znalazłem sobie nietypowe hobby ( ͡°͜ʖ͡°) Niedaleko mojego domu jest paczkomat więc siłą rzeczy często tam przechodzę nawet jeśli nie mam paczki do odebrania. Rzuciło mi się w oczy, że dookoła pojawiają się puste pudełka po przesyłkach. Od jakiegoś czasu podnoszę takie pudełka, robię im zdjęcie i wysyłam je odbiorcy paczki. Ludzie nie ogarniają, że na takim wyrzucanym śmieciu jest ich numer telefonu, a
@absoladoo: Bardzo dobrze robisz. Flejusy i brudasy taki ten naród właśnie jest, nie wyobrażam sobie wyrzucić czegoś na trawnik albo na ulicę (albo gdziekolwiek)
Trochę czasu minęło, ale znalazłem chwilę i skończyłem kuć nóż z damastu którego zdjęcie plusowali użytkownicy do wołania :) Wyszło ładnie, jestem zadowolony :)
Moja mama prawdopodobnie nie dożyje końca tygodnia. Ale po co ja w ogóle o tym piszę? Odkryłem ostatnio że dużo łatwiej jest mi przeprocesować własne myśli kiedy przelewam je na ekran komputera. Mogę je zobaczyć z boku, ocenić, odsiać niepotrzebne a podkreślić te najważniejsze, najszczersze a przede wszystkim sensowne. Kiedyś się długo spierałem z przyjacielem o tym dla kogo twórca tworzy, dla siebie czy dla innych. Teraz już wiem że miał rację
Nie sądziłem, że i ja napiszę taki post, ale już nie raz ta społeczność pokazała że można na was liczyć.
Mój tata na skutek cyklicznego zwalniania części ludzi poprzez optymalizację i automatyzację procesów w firmie po prawie 40 latach pracy w jednej firmie stracił pracę.
Ma 56 lat i należy do pokolenia które nie zmieniało pracy jeśli było im dobrze w firmie, a przez większość czasu był zadowolony, zajmował takie stonowiska jak:
#komputery #it #sysadmin #hardware #informatyka Taki case: Leciwy komputer przemysłowy, na pentium 3, dysk ATA. Dysk zaczyna już zdychać i pora wymienić na nowy. Jak wiadomo nikt już nie produkuje dysków ATA i rodzi się problem, jak podłączysz SATA do płyty która ma tylko ATA. Próbowałem już adaptery ide - sata ale podziałały tydzień/dwa i się w------y na plecy. Znacie jakiś inny
@korni007: komputer przemysłowy, zarabia na siebie, a ty odstawiasz januszerke, bo żal ci na niego wydać kilka stów. Albo bierzesz SSD ze złączem IDE, albo adapter i pojemna karta CF, 128GB kosztuje około 300zł a 256GB 480zł. Albo niech Januszex inwestuje w nową maszynę...
Jak mówiłem tak zrobię. Żadna zarzutka, żaden fake. Zarzutki jak mam robić to mają wzbudzić odrobinę uśmiechu, więcej ciut nienawiści w stosunku do mnie oraz największą frajdę mi sprawia jak ktoś mnie wrzuca na black listę i mogę walić wysrywy, których nikt nie widzi (。◕‿‿◕。)
Teraz do rzeczy. Mechanizm wczorajszy nie był zbyt prosty, szukanie upływu prądu nie było latwe i nie zajęło mi trochę. Wręcz
źródło: comment_1632926965YM1PqrzvkqQwf39oCiarVG.gif
Pobierz