@jaro07: Już nawet nie można się spojrzeć na tyłek laski bo zaraz się staniesz pośmiewiskiem internetu. Niech pierwszy żuci kamieniem ten, który by się nie spojrzał.
A tak dzięki wiedzy z wykopu uratowałem dzisiaj trzmiela. Pamiętajcie, tych miłych i pożytecznych zwierzątek jest coraz mniej. Nie żywią się gównem, więc jak jakiś padnięty trzmiel albo pszczoła wyląduje u Was to nie uśmiercajcie go, tylko dajcie mu wody z cukrem albo miodem. Taki klient jest skrajnie wycieńczony, dlatego wylądował w pierwszym lepszym miejscu, potrzebuje pomocy. (⌐͡■͜ʖ͡■)
@inZagi: Ja zawsze przed treningiem obczajam sobie trasy na google earth. Poznaję całą okolicę. Nie lubię biegać ciągle po tych samych drogach. Czasami odkrywam takie fajne miejsca (ruiny, lasek, polanka itd.) o których za gówniarza (kiedy to sporo latałem po okolicy) nie miałem pojęcia a znajdują się one w promieniu 5 km od domu. Plusem jest, że mieszkam na przedmieściach lasów wkoło sporo to i tras nie brakuje. Jakoś nie