Jako że mam motocykl, który można czasem pogonić w teren, postanowiłam sobie czasem poszukać alternatywnej drogi do Warszawy na zajęcia. Miałam dziś zajęcia na popołudnie, więc zjechałam z asfaltu i eksplorowałam sobie okoliczne tereny. Wszystko było pięknie, pojechałam nową, ładną drogą, w końcu zjechałam na już mi znaną dróżkę przez łąkę. Ale nie byłabym sobą, gdybym nie skręciła w nieznaną dróżkę ;) okazało się, że prowadziła na jakąś działkę i nigdzie dalej.
Zjechałem kawał zachodniej Ukrainy fotografując polskie pozostałości dworów i kościołów. Tragedia... 15km/h to maks a i tak samochód trzeszczy na wertepach do dziś. Wszystkie felgi do wymiany były.
W Rumunii byliśmy na wyprawie do Morza Czarnego, kupiliśmy w tym celu starą fiestę za 400zł, owszem było miejscami cienko ale nie aż tak.
@simperium: Montuję filmik i na pewno tutaj wkleję link jak go zrobię z wyprawy :) będzie miał podejrzewam około 20-30 minut bo wyprawa była spora 5062km Polska-Słowacja-Węgry-Rumunia-Bułgaria-Turcja-Bułgaria-Rumunia-Węgry-Austria-Słowacja-Polska :) Załączam screena z google mapsa robiony na szybko - jest tam trochę autostrad zaznaczone ale ogólnie autostrady omijałam - wracając gonił mnie czas i musiałam trochę nadrobić na węgierskiej autostradzie i słowackiej :)
@KurtMeyer no właśnie na rumuńskiej autostradzie mnie nie
@weeman: miałem to samo tydzień temu. POlecam iść do kuchni zrobić sobie kawę. Ktoś na pewno zagada "jak tam urlop". Wypijesz kawę idź na papierosa. Wrócisz to już prawie obiad. Zjedz wolno obiad, później papieros. Oczywiście po obiedzie musi być kawa. Znów z kimś gadka i patrzysz a tu prawie 15.
Zgodnie z obietnicą publikuję nagranie z wypadku, o którym wspominałem w TYM oraz TYM wpisie.
Wiele info możecie znaleźć w komentarzach pod wpisami, jednak jeżeli macie jakiekolwiek pytania do mnie śmiało zadawajcie je na mirko, wykopie, FB czy YT.
@Cash1337: po fakcie można sobie gdybać, że trzeba było ominąć, albo cokolwiek innego. Ale w takich sytuacjach wszystko jest uzależnione od decyzji podjętej w ułamek sekundy - cóż, ładnie położyłeś motor i ładnie sam ominąłeś samochód. Dopiero później doczytałem, że trochę przypadkiem tak wyszło, ale dobrze, że wyszło! ;)
Wrzucaj na znalezisko i oczywiście dawaj znać jak sprawa się toczy.
Poltorej godziny temu mialem wypadek. Wymuszenie pierwszenstwa, motocykl do wyrzucenia, wbil sie w samochod ja sie w-------m i przelecialem przed samochodem po asfalcie. Motocykl do wyrzucenia, ja na szczescie tylko troche poharatany. Mialo to miejsce centralnie pod wjazdem do szpitala mswia... karetka jechala 40min. Gdzie coolstory?
K---A ALE SKISŁEM KTO ORGANIZUJE ZAWODY W RATOWNICTWIE DLA KARŁOW XD JA JEBIX PRZECIEZ ONI NAWET NIE PODNIOSO TAKIEGO DUZEGO CZLOWIEKA. NO CHYBA ZE MA 11 LAT XD