Kurde Mirki, nastawiałam się na to długo, przemyślałam wszystko od początku do końca i dzisiaj to zrobię, rozmawiałam na ten temat naprawdę sporo z poprzednim #niebieskipasek i już chyba więcej nie muszę się utwierdzać w tym, że to dobra decyzja, jakiś czas temu kupiłam już odpowiednie... akcesoria, strój też, najważniejsze to czuć się pewnym siebie prawda? Miałam kilka podejść, jednak ostatecznie kończyło się na
Przepraszam, nie dam rady, wiem, że bardzo chciałeś
@Asterling: dawno nie czytałem głupszej teorii. Ale w sumie już się przyzwyczaiłem, że w każdym serialu tysiące idiotów zajmuje się interpretowaniem scen, które nie potrzebują interpretacji.
Po obejrzeniu ostatniego odcinka mam taką teorię co do dalszych losów bohaterów... I nie, nie chodzi o to, że wszyscy zginą. Właśnie możliwe, że nie wszyscy. UWAGA, SPOILER!
Pierwszą postacią jaką robię w Simsach jest zawsze Goblin Malarz - zielonoskóry, obleśnie tłusty artysta-samotnik z fobią społeczną.
Urządzam mu w piwnicy mały przytulny kącik ze sztalugą, kibelkiem, lodówką, łóżkiem, prysznicem i koszem na śmieci, po czym zamykam go tam i usuwam jedyne schody na górę. Jego jedynym zajęciem jest malowanie obrazów. Całymi dniami tylko maluje i maluje i staje się w tym coraz lepszy, aż
I wy się dziwicie, że #neuropa zakopuje #krul ? W ciągu miesiąca 38 znalezisk na głównej, codziennie minimum 10 znalezisk o #knp w wykopalisku. To nie ma nic wspólnego z „wolnym rynkiem” bo wykopujecie wszystko jak leci o Januszu. I o dziwo pierwsze wykopy zawsze pochodzą prawie od tych samych osób.
@Patrol220: Gdybym dodawal takie taki na czarnoliste możliwe że zamiast 38 było by 45 w ciągu miesiąca bo nikt by nie zakopywał. Nie mam zamiaru pozwalać na spamowanie wykopu moją bierną postawą.
#!$%@?, jak czytam o tym, jakie te studenty to bydło to samemu jest mi czasem wstyd, że mam jeszcze legitymację studencką. Kiedyś bycie studentem budziło prestiż, szacunek za chęć pozyskiwania wiedzy, a teraz jak usłyszysz "student" to pomyślisz "melanż". Jakim #!$%@? trzeba być aby demolować tramwaje po pijaku?
Bardzo dobrze, że Wam zamknęli ten drugi dzień zabawy - zwierzetra trzyma się w klatkach, a nie puszcza samopas na imprezy.
Wczoraj byłem ze znajomymi na Kazimierzu w #krakow W trakcie oczekiwania na zapiekanki podszedł żul. Kumpel dał mu w monetach w sumie jakąś złotówkę. Podczas przekazywania wypadło 10gr. Żul spojrzał na ziemie i nawet się nie schylił. Podziękował, poszedł dalej... W poniedziałek idę do szefa po podwyżkę, bo ja bym się schylił...
@dziaru: #!$%@?, jeszcze nic. Byłem niedawno we #wroclaw żul na dworcu podchodzi do nas i: przepraszam Państwa, czy możecie mi kupić latte, bo chętnie bym się napił?