Zaduszki w Boliwii to niezwykle ciekawa sprawa. W nocy z 1 na 2 listopada wychodzi się na ulicę i odwiedzamy domy w których w ostatnim czasie ktoś zmarł. Za modlitwę dostaje się strawę i wino. Modlilibyście się? :)
@mlulek: zgadzam się, ja nigdy też nie rozumiałem fenomenu tego zatłoczonego i brudnego miejsca. A co mnie najbardziej rozwala to fakt że o 2 w nocy zamykają knajpy - tak to właśnie "najbardziej imprezowe" miejsce w "mieście które nie śpi" (taaa), idzie spać o godzinie o której przykładny Polak dopiero zaczyna ( ͡º͜ʖ͡º)
To zdjęcie należy do moich ulubionych. Historia ma miejsce w niewielkim miasteczku Challapata. Gdzieś na Altiplano na wysokości około 3800 m odbywa się fiesta ku czci Juan de Dios (Jana Bożego). Figura świętego naturalnych rozmiarów okrąża miasteczko zatrzymując się przy większości domów na znak błogosławieństwa. Kobieta widoczna na zdjęciu dmucha z całej siły w kadzidło wierząc, że dym, który symbolizuje modlitwę dotrze do jej domu i zapewni błogosławieństwo całej rodzinie. tutaj możecie
Włócząc się po zakarpackich wioskach można czasem natknąć się na zupełnie niesamowite cudeńka. Przechodzimy przed Libuchorą koło chatki (tu można ją zobaczyć). Wchodzimy do środka, tam znajomy Miszy - Wołodia, 80-letni staruszek. Opowiada nam wiele historii, o wojnie, o tym, że chce umrzeć w tej chacie, że starych drzew się nie przesadza. W końcu Misza prowadzi mnie do ostatniej izby. Jest tak ciemno, że podświetlamy sobie czołówkami. Tam znajdujemy te
Kiedy przyroda staje się Twoim drugim domem, kiedy częściej nocujesz w namiocie pośród głuszy, a za towarzyszy masz zwierzęta i świszczący wiatr, nagle któregoś dnia zauważasz pewną przemianę w sobie: Wyostrza Ci się wzrok. Pośród na pozór monotonnej zieleni dostrzegasz te wszystkie małe zwierzaki zanim jeszcze zdążą się poruszyć i w popłochu uciec przed człowiekiem. Zadziwiające, jakbyś był krok przed nimi, a gdyby brak jedzenia do tego Cię zmusił, mógłbyś z powodzeniem
Znacie Pasaż Róży? To niesamowita historia choroby małej dziewczynki, która splotła się z jednym najciekawszych projektów architektonicznych w mieście! (Szymon Pdróżnik - Pasaż Róży Ściany budynków zostały pokryte kawałkami małych, pociętych luster. Wyobraźcie sobie tysiące szklanych trójkątów, rombów, kwadratów i prostokątów, które układając się w niezwykłą mozaikę. A to wszystko jest symboliką tego jak może widzieć świat dziecko, które zmaga się z nowotworem oczu. #lodz #historiajednejfotografii #
@sadeckiwloczykij: Naoglądasz się pięknych zdjęć, przyjedziesz i się tylko zawiedziesz... Bez porządnego przewodnika nic konkretnego tu nie zobaczysz w centrum poza biedą i syfem.
Wielki Post, a więc ulicami i kościołami chodzą drogi krzyżowe. Zobaczcie zatem jak wygląda to w Boliwii. Wychodzimy skoro świt, a nawet wcześniej; 4 rano. Temperatura poniżej zero, ja umieram w swojej zimowej kurtce, ale im w poncho dość ciepło, a przynajmniej nie narzekają. Jesteśmy w Andach, pośrodku niczego. Świszczący wiatr i wielkpostne śpiewy towarzyszą naszej wędrówce. Droga wiedzie na górę. Nikt nie mówi po hiszpańsku, wszyscy w kechua, więc wyłączam rozum
#podroze #fotografia #ciekawostki #kultura #podrozujzwykopem #chrzescijanstwo #religia