Spotkałem się z Sebą, rozmowę nagrywałem. Mam nagrane jak się przyznaje się, że jest pod wpływem jakichś substancji bo w końcu weekend a na miejsce podjechał samochodem xD
Na bank był jakiś przyćpany - bardzo pobudzony, potrafił nawet biegać od samochodu do samochodu.. Oczywiście jakieś wyzwiska i tak dalej. Rzeczywiście tak jak niektórzy mówili większego sensu nie miało spotkanie ale w sumie made my day tym przyznaniem









Warto wstać na otwarcie wyciągów kiedy pijusy jeszcze leczą kaca z wczoraj i nikt się nie pętają pod nartami :)
#wygryw #narty
źródło: comment_1640159506frN9c8fzBjfqf4HgjvWwfz.jpg
Pobierz