Mircy, mieli byście skrupuły porzucić pracę jeśli obecna praca kompletnie nie zgadza się z tym o czym była mowa na rozmowie kwalifikacyjnej a pracodawca nie chce zgodzić się na rozwiązanie za porozumieniem stron? Zatrudniłem się jako odlewnik, oprowadzali mnie po piecach kokilowych, a w dzień rozpoczęcia pracy dopisali mi ślusarza do umowy i zgadnijcie co robie, no szlifuje. Mimo że mówiłem jasno że szlifować nie zamierzam
@stulejan_perspective okres wypowiedzenia masz tydzień czy tam dwa. Złóż wypowiedzenie i poczekaj tyle a będziesz miał czysto w papierach chociaz i tak nikt na to nie patrzy ;p.
Zaproszono mnie w piątek na rozmowę kwalifikacyjną ale facet tak cicho podal nazwę firmy że nie zrozumiałem i teraz mi głupio tam dzwonić i prosić o adres bo nie słuchałem ( ͡º͜ʖ͡º)
@stulejan_perspective wpisz numer w internetach może będzie. Albo zadzwoń z innego numeru, najczęściej ludzie przedstawiają się imieniem i nazwą firmy xD
@stulejan_perspective: niskie poczucie własnej wartości/samoocena. I tęsknisz za wyobrażeniem o niej, mózg jest jak Steven Spielberg tak wybierze kadry że za karakanem byś zatęsknił
Kurdebele przez poprzedni związek z bardzo atencyjną dziewczyną teraz każdy kilkugodzinny brat kontaktu z laską z którą gadam odbieram jako odrzucenie i brak zainteresowania.
@stulejan_perspective też tak miałem, i o dziwo później ja swojej takie problemy robiłem jak już byliśmy razem ( ಠ_ಠ) ale opowiedziałem jak sprawa wygląda i w końcu mi przeszło
Mircy, jeśli pobieram zasiłek solidarnościowy za utratę pracy podczas koronki ale znalazlem już prace i dzisiaj podpisuje umowę to jak mam ZUS poinformować żeby mnie nie rozjechali?
@stulejan_perspective: też mnie to ciekawiło i byłem pewien, że trzeba taki dodatek zwrócić, ale w pliku Pytania i Odpowiedzi na stronie ZUSu w odpowiedzi na pytanie 14. widać coś takiego:
Jeśli w danym miesiącu osoba taka uzyska tytuł do ubezpieczeń społecznych (np. podejmie pracę), to będzie miała prawa do dodatku solidarnościowego za ten miesiąc. Wypłata dodatku solidarnościowego zostanie wstrzymana od kolejnego miesiąca.
Z takich ciekawszych życiowych odkryć po trzydziestce to dopiero jakieś pół roku temu ogarnąłem że "Obracam w palcach złoty pieniądz" śpiewa Hołdys a nie Markowski.
Mircy, mieli byście skrupuły porzucić pracę jeśli obecna praca kompletnie nie zgadza się z tym o czym była mowa na rozmowie kwalifikacyjnej a pracodawca nie chce zgodzić się na rozwiązanie za porozumieniem stron? Zatrudniłem się jako odlewnik, oprowadzali mnie po piecach kokilowych, a w dzień rozpoczęcia pracy dopisali mi ślusarza do umowy i zgadnijcie co robie, no szlifuje. Mimo że mówiłem jasno że szlifować nie zamierzam