Turcja to niezmiennie kaganek barbarzyństwa w Europie od czasów Imperium Osmańskiego.
@IdillaMZ: No nie jestem taki przekonany.... W czasach średniowiecznych to Europa była postrzegana przez Turków za barbarzyńców i zacofańców i w zasadzie mieli oni swoje argumenty (np. rozwój nauki i medycyny, za co u nas palono na stosie).
Podobnie za Osmanów ciężko powiedzieć, że to oni byli barbarzyńcami gdy Vlad Tepes nabijał na pal.
@IdillaMZ: to by nic nie dało. Grecja nie dość, że miała pecha, bo ówczesny król umarł na sepsę po ugryzieniu przez małpę, a jego następcą był germanofil Konstantyn. Dodatkowo Grecy okazali się być głupi, bo w wyborach odsunęli od wladzy Venizelosa, który miał więcej rozumu niż jego następca. Premier Gounaris był niechętny wojnie, ale zdecydował się ją kontynuować. Odsunął on doświadczonych dowódców oraz zdecydował się wyprawę na Ankarę. Najlepiej jakby
@IdillaMZ: No nie jestem taki przekonany....
W czasach średniowiecznych to Europa była postrzegana przez Turków za barbarzyńców i zacofańców i w zasadzie mieli oni swoje argumenty (np. rozwój nauki i medycyny, za co u nas palono na stosie).
Podobnie za Osmanów ciężko powiedzieć, że to oni byli barbarzyńcami gdy Vlad Tepes nabijał na pal.
Dodatkowo Grecy okazali się być głupi, bo w wyborach odsunęli od wladzy Venizelosa, który miał więcej rozumu niż jego następca. Premier Gounaris był niechętny wojnie, ale zdecydował się ją kontynuować. Odsunął on doświadczonych dowódców oraz zdecydował się wyprawę na Ankarę.
Najlepiej jakby