Pierwszy raz mam zwierzaka w domu. Adoptowałem dzisiaj ze schroniska, wabi się Żarcik. Początkowo trochę był przestraszony, ale jak już zaczął badać teren to jest wszędzie, siły na bieganie ma pełno. Kilka razy go nie mogłem znaleźć, a okazywało się, ze patrzył na mnie gdzieś schowany w cień. Grzecznie je z miseczki, pije z fontanny i co najważniejsze używa kuwety. (。◕‿‿◕。) #koty #
@Maib: i to by było na tyle, jeśli chodzi o wizerunek Borewicza jako zaangażowanego i oddanego służbie. Prawda jest taka, że już wtedy Tracz go miał w kieszeni. Zresztą był kolegą znacznie wyżej ustawionych w służbach, co później szybko zaprocentowało w III RP.
@chosenon3: to nie jest prawda, to wierutne kłamstwo. Gdyby to była prawda to - kierując się logiką zamieszczonego memu - Sasin nie wydałby lekką ręką 70 milionów na wybory, które się nie odbyły, bo to jest po prostu nielegalne. Mówię o tym nie bez powodu. Męczy mnie bowiem życie w kraju, gdzie na każdym kroku jestem robiony w przysłowiowego ciula. Męczy mnie, że wszystko muszę podwójnie, a czasem nawet potrójnie,