Mirki, musze się wygadać. Mieszkam w Polsce B gdzie o pracę ciężko dlatego też jest tutaj duzo #januszbiznesu. Z dniem 1.03 zostalam zatrudniona w nowo powstalym sklepie odzieżowym z dotacji z urzedu pracy (tzw prace interwencyjne) Oprócz mnie na tych samych zasadach zatrudnione były 2 dziewczyny + 2 stażystki. Przed otwarciem sklepu oczywiście rozkładanie towaru, mycie okien itd na tzw czarno. Z początku wszystko wydawało się w miarę ok
skurka_z_ogurka via Android
- 1
@mAgnes91 kiedyś PIP stał twardo po stronie pracownika, jeśli nadal tak jest, a Ty masz czas i ochotę to zgłosić i wszystko opowiedzieć (co czasem jest trudne) to trzymam kciuki. Takie traktowanie innych ludzi jest w mojej teczce ludzi najbardziej s-----------h. Cwaniaczków, którzy nie tylko wyłudzają kasę, ale znęcają się przy tym na innych.
Tobie życzę powodzenia, a PIPowi owocnej kontroli, gdzie wszystko wyjdzie na jaw. Szefowa pewnie się nie nawróci,
Tobie życzę powodzenia, a PIPowi owocnej kontroli, gdzie wszystko wyjdzie na jaw. Szefowa pewnie się nie nawróci,
Dlaczego kalmwithkava nie wysyła do Polski? Mam wrażenie, że tylko naszego kraju nie ma.
Miałem raz przygodę z kavą, kupiłem w kwk. Pamiętam, że zwykłą źle chyba robiłem i w pośpiechu i mało bo nic ciekawego nie było oprócz lekkiego chillu, ale przy mikronizowanej było mega wyluzowanie i do dziś pamiętam klimatyczny spacer z muzyczką. Było to jakieś 5 lat temu.
Kurde, chciałbym powtórzyć.
Z
Miałem raz przygodę z kavą, kupiłem w kwk. Pamiętam, że zwykłą źle chyba robiłem i w pośpiechu i mało bo nic ciekawego nie było oprócz lekkiego chillu, ale przy mikronizowanej było mega wyluzowanie i do dziś pamiętam klimatyczny spacer z muzyczką. Było to jakieś 5 lat temu.
Kurde, chciałbym powtórzyć.
Z
skurka_z_ogurka via Android
- 0
@noipmezc: no właśnie jak odpisałeś to aż sprawdziłem. Może chodzi o to, że kiedyś wysyłali deklarując celnie prawdę w pewnym sensie (tea) i dalej to stosują, a u nas nie może być spożywane i nie chcą sobie kłopotów robić, albo przy cleniu z racji niejasnych przepisów odrzucano, nie wiem.
Dalsza część pytania jednak wciąż otwarta.
Dalsza część pytania jednak wciąż otwarta.
Mireczki, jest jakaś alternatywa do ubezpieczenia Bezpieczny Powrót PZU? Bardzo bym nie chciał mieć nic wspólnego z tą firmą, ale nie widzę żadnych alternatyw. To znaczy jest ubezpieczenie na niższe kwoty przy członkostwie Alpenverein, ale ono nie obejmuje pokrycia kosztów jeśli do zdarzenia doszło np. podczas podróży samochodem z jednego miejsca na drugie, a i nie wiem jak ewentualne koszty leczenia rozliczają jeśli nie ma to miejsca podczas "sportowego" incydentu.
Wiem, że
Wiem, że
skurka_z_ogurka via Android
- 1
@ramirezvaca: w Generali nie widzę rocznych, poszukam jeszcze, a Signal Iduna nawet super wygladalo do momentu zaptaszkowania sportow wysokiego ryzyka (z 400 na 1500). Ale bede kombinowal, moze uda sie jakis mix zrobic. Tak czy siak dopisuje do potencjalnych ubezpieczycieli, dzięki!
Pytanie mam nadzieję niewiele godzące w dobre imię #audio. Ogólnie - mam małą kolekcję płyt CD i nie mam ich na czym odtwarzać (tzn - słucham tylko w samochodzie). Nie jestem gościem od słuchania scen, zdarza się muzykę słuchać na głośniczku BT nawet. Ponadto mam mało miejsca, więc interesują mnie rozwiązania typu mikrowieże. Przy tak małych wymaganiach brać jak leci, czy jest coś szczególnie wartego uwagi (albo producent, albo
@skurka_z_ogurka: Do 1000zł najczęściej polecane są wieże Panasonica, a w okolicy 1000 można było znaleźć najmniejszego Denona DT-1, chociaż widzę że teraz jakoś słabiej dostępny jest.
@skurka_z_ogurka: Używany Pianocraft
Sytuacja na rynku oliw jest beznadziejna? Ostatnio grzebiąc w tematyce oliwy kupiłem polecaną tutaj Physis Of Crete i byłem zadowolony. Była wtedy sytuacja "cena znacząco wzrosła, 140zł za 3l". Dzisiaj wchodzę a tu ta sama oliwa już 180zł/3l.
Macie do polecenia coś smacznego, ale tańszego? Może być opakowanie rodzinne 5l nawet. No chyba, że po prostu ogólnie tak ceny poszybowały. Albo szukać w jakichś sklepach internetowych a nie na allegro?
#gotujzwykopem
Macie do polecenia coś smacznego, ale tańszego? Może być opakowanie rodzinne 5l nawet. No chyba, że po prostu ogólnie tak ceny poszybowały. Albo szukać w jakichś sklepach internetowych a nie na allegro?
#gotujzwykopem
jakie limity?
@Krupier: od polowy gdzies tego roku maja sraczke przy odprawie bagazowej, duzo ludzi na forach podrozniczych na fb pisze o tym
https://www.ryanair.com/pl/pl/Przydatne-informacje/centrum-pomocy/warunki-i-postanowienia
@MrTukan: lol, pierwsze słyszę. Ciekawe czy mogą sobie tak rozszerzać zakazy bo w ogólnych nie ma limitów na oliwy chyba.
Mirkadiusze, ma ktoś z Was jakiś sprawdzony magnetyczny (z jednej strony) kabel USB-C <-> USB-C, który by wspierał ładowanie i przesyłanie obrazu? Potrzebuję do przenośnego monitora. Bo używając go zgodnie z przeznaczeniem gdy patrzę na tę wystającą wtyczkę to już wiem co może pójść nie tak w pierwszej kolejności.
#usb #usbc #kable #powerdelivery #komputery
#usb #usbc #kable #powerdelivery #komputery
- 372
Z jednej strony rozumiem Hołownię, że chce wprowadzić nową jakość w sejmie, trzymać się regulaminu, dbać o poziom debaty itd. A z drugiej strony chciałbym zobaczyć jak przejmuje standardy Witek.
Ziobro zaczyna gadać
- Panie Ziobro, kara porządkowa 10tys złotych, zabieram panu głos
Czarnek podchodzi do mikrofonu
- Proszę opuścić mównicę, nie udzielam panu głosu
#sejm #bekazpisu #polityka
Ziobro zaczyna gadać
- Panie Ziobro, kara porządkowa 10tys złotych, zabieram panu głos
Czarnek podchodzi do mikrofonu
- Proszę opuścić mównicę, nie udzielam panu głosu
#sejm #bekazpisu #polityka
skurka_z_ogurka via Wykop
- 0
@ChamskoCytuje: Jak w Kilerze, cytując a może i parafrazując nieco: rozumiem, że pokusa może być ogromna, ale odpowiedź brzmi: nie. Ja osobiście liczę na to, że marszałek będzie utrzymywał cały czas swój poziom i mam nadzieję, że trzymając się po prostu regulaminu - nawet przeciwnicy PiSu żądni "zemsty" będą zadowoleni. Pokazując klasę i nie będąc burakiem wystarczająco będzie dawał "pod dupie" PiSowi przyzwyczajonemu do specjalnego traktowania.
Ogólnie nie podoba mi
Ogólnie nie podoba mi
- 173
Najbardziej w śmierci przeraża mnie to że wszystko czego doświadczę za życia finalnie będzie bez żadnego znaczenia, wszystkie dobre chwile i wspomnienia wyparują razem z moją świadomością i zostanie tylko mrok
skurka_z_ogurka via Wykop
- 2
@6aesthetic9: Znam uczucie, znam. Przede wszystkim czasami, gdy mnie łapie takie myślenie nie mogę się nadziwić, że tak naprawdę nie wiem czym jestem. Sam fakt świadomości, tego, że wiem o swoim istnieniu jest dla mnie nie do zrozumienia. Potem idą myśli o otaczającej mnie rzeczywistości, o odbieranych bodźcach, o pamięci - chociaż ulotnej, ale jednak cały czas uzupełnianej, przez co z każdym rokiem czyniącej mój "wewnętrzny" świat coraz większym. Dodatkowo fakt, że mam nie najgorsze życie, chociaż przyniosło mi wiele cierpienia i pełne było błędów - jest moje i je akceptuję. Potem świat zewnętrzny w który najprawdopodobniej (bo są różne hipotezy) trafiłem - moje otoczenie i znajomi, wszystko nieidealne, zwykłe, rutynowe, ale moje i to lubię. Sam fakt myślenia o utracie tego jest niefajny. Ale nawet te głosy mówiące, że nie będzie się nad tym jak zastanowić - to też jest nie do wyobrażenia. Jak to tak? Już chyba bym wolał wersję, że mogę się snuć po świecie jako "duch" i oglądać z nostalgią świat żywych nawet jeśli nie mogę z nimi wchodzić w interakcje. I móc chociażby wspominać.
A do tego jeszcze te działania podejmowane w życiu, budowanie własnego świata i otoczenia, nieświadome planowanie życia jakby miało się nie kończyć i smutne przypomnienia rzeczywistości. Sytuacje, gdy programując strukturę danych dla daty człowiek sobie uświadamia, że czas życia urządzenia jest taki krótki, że mógłby rok zapisywać tylko na 4-5 bitach, a co gorsza - jakie by się cuda nie działy to w ludzkiej perspektywie wystarczy 7 bitów danych, żeby przechowywać rok "na zawsze".
I tak, skłaniam się ku temu, że po śmierci jest to co było przed - nicość i nieistnienie. Tylko, że tamto nieistnienie było puste, niewypełnione żadnym doświadczeniem i wydarzeniem, a tutaj trzeba będzie porzucić całkiem sporą porcję "danych", których "przetwarzanie" (czyli życie) sprawia nie tyle przyjemność, ale nadaje temu jakiś lokalny
A do tego jeszcze te działania podejmowane w życiu, budowanie własnego świata i otoczenia, nieświadome planowanie życia jakby miało się nie kończyć i smutne przypomnienia rzeczywistości. Sytuacje, gdy programując strukturę danych dla daty człowiek sobie uświadamia, że czas życia urządzenia jest taki krótki, że mógłby rok zapisywać tylko na 4-5 bitach, a co gorsza - jakie by się cuda nie działy to w ludzkiej perspektywie wystarczy 7 bitów danych, żeby przechowywać rok "na zawsze".
I tak, skłaniam się ku temu, że po śmierci jest to co było przed - nicość i nieistnienie. Tylko, że tamto nieistnienie było puste, niewypełnione żadnym doświadczeniem i wydarzeniem, a tutaj trzeba będzie porzucić całkiem sporą porcję "danych", których "przetwarzanie" (czyli życie) sprawia nie tyle przyjemność, ale nadaje temu jakiś lokalny
- 648
Słyszałem o tym, że Ikea ma problemy. I szczerze niech ginie patrząc co zrobiła z cenami XD
Dla porównania rok 2021 vs 2023. Nie wierze, że ta podwyżka jest normalna w ciągu dwóch lat.
#ikea #inflacja #gospodarka
Dla porównania rok 2021 vs 2023. Nie wierze, że ta podwyżka jest normalna w ciągu dwóch lat.
#ikea #inflacja #gospodarka
skurka_z_ogurka via Wykop
- 0
@Ka4az: Tylko nie sprawdzaj czasem cen w szwedzkiej Ikei bo możesz się zdziwić... Ale Szwecja biedny kraj to muszą mieć tani... oh wait.
Ja tam mam dziwną słabość do ich tekturowatości i, jak niektórzy powiedzą, byle jakiego stylu, nic nie poradzę ¯\(ツ)/¯. Nie każdy ma dobry gust, albo (jak mi bardziej na rękę) nie powinno się o nich dyskutować.
Ja tam mam dziwną słabość do ich tekturowatości i, jak niektórzy powiedzą, byle jakiego stylu, nic nie poradzę ¯\(ツ)/¯. Nie każdy ma dobry gust, albo (jak mi bardziej na rękę) nie powinno się o nich dyskutować.
Kreatyna SFD zanieczyszczona rtęcią. Niemal 1300% przekroczenia norm.
W sierpniu zleciłem badania laboratoryjne monohydratu kreatyny SFD. Wyniki wykazały niemal 1300% przekroczenia norm rtęci. Zapraszam do zapoznania się z materiałem: https://www.instagram.com/p/Cw4xpoJMzEv/.
z- 991
- #
- #
- #
- #
- #
- #
skurka_z_ogurka via Wykop
- 9
Wciąż w oświadczeniu delikatne przepraszanie, niedogodności...
Mi się podobało, że w trosce o nasze bezpieczeństwo przekazali do badania inne swoje produkty jak i produkty innych firm. Coś mi mówi, że mają po prostu nadzieję, że trafią na firmy, które kupiły tam gdzie oni i się rozpłynie odpowiedzialność trochę.
Zdecydowanie prawo dotyczące suplementów powinno być zaostrzone. Dla każdej partii produktu, zależnie od ilości, powinno być przeprowadzane jedno/kilka badań które są do wglądu na
Mi się podobało, że w trosce o nasze bezpieczeństwo przekazali do badania inne swoje produkty jak i produkty innych firm. Coś mi mówi, że mają po prostu nadzieję, że trafią na firmy, które kupiły tam gdzie oni i się rozpłynie odpowiedzialność trochę.
Zdecydowanie prawo dotyczące suplementów powinno być zaostrzone. Dla każdej partii produktu, zależnie od ilości, powinno być przeprowadzane jedno/kilka badań które są do wglądu na
Czołem leśne wariaty. Tak się złożyło, że pod koniec kwietnia coś mnie użarło (niezidentyfikowanego). Dwa dni poswędziało jak przy komarze, a po trzech dniach pojawiła się wokół ugryzienia reakcja alergiczna, a że zgrało to się z moją nieobecnością w Polsce, a zaczerwienienie i lekki obrzęk się powiększyło gdzieś do 6cm udałem się na pobliski zagramaniczny SOR. Dwa zastrzyki w tyłek, antybiotyk na 5 dni i maść sterydowa "będzie pan żył". Leki wszamałem,
@skurka_z_ogurka Testy Western Blot
U mnie 3 lata bez objawów, a jak jebła to prawie zabiła, tworki normalnie xd
Ktoś kupił głośnik BT VAPPEBY z Ikei? Oprócz sponsorowanych artów w necie nic o nim nie znalazłem... Wodoodporny, 59zł, całkiem fajnie wygląda, odsłuchać go w sklepie próbowałem, ale no jednak tam warunków zbytnio nie ma się przysłuchać.
https://www.ikea.com/pl/pl/p/vappeby-przenosny-glosnik-bluetooth-wodoodporny-czerwony-30560981/
#glosniki #cokupic #ikea
https://www.ikea.com/pl/pl/p/vappeby-przenosny-glosnik-bluetooth-wodoodporny-czerwony-30560981/
#glosniki #cokupic #ikea
@skurka_z_ogurka: Odpuść sobie. Głośnik w tej cenie nie może być dobry. Musisz ze 300 min odłożyć na coś sensownego.
- 289
Ostatnio miałem rozkminy dlaczego ostatnio czas tak szybko leci gdy mam 33 lata… Kiedys pamietam święta i inne dni wolne od szkoły mijały wiekami, a każdy długi weekend się ciągnął jak nie wiem co. Na urodziny czekałem (jakby) 3 lata zamiast roku, a teraz urodziny wydają się być co 4 miesiące.
Potem do mnie doszło, ze to chyba kwestia tego, ze jak dziecko ma roczek, na swoje kolejne urodziny czeka „CAŁE SWOJE
Potem do mnie doszło, ze to chyba kwestia tego, ze jak dziecko ma roczek, na swoje kolejne urodziny czeka „CAŁE SWOJE
skurka_z_ogurka via Wykop
- 4
@thumthum: Ja tutaj zawsze myślałem bardziej jak @smk666 napisał. Człowiek za guwniaka jest stymulowany non stop bodźcami, nowymi rzeczami. Potem dorastanie i też stosunkowo się dużo dzieje. A potem wpada w pracę i rutynę gdzie każdy dzień wygląda tak samo i nic się nie dzieje (a na home office to już w ogóle). Jedynym lekarstwem byłaby tu aktywność, najlepiej też pewnie niezbyt powtarzalna. Dla mnie osobiście jakieś wyjazdy/podróże są
- 1466
Nie ma to jak poniedziałek rano gdy wiesz, że masz wolne do kwietnia i zaraz idziesz spać. Ogólnie bardzo lubię poniedziałki bo sklepy otwierają i można coś dobrego sobie kupić do jedzenia. Zaraz jadę po czekoladę, pistacje i mandarynki na śniadanie. #stepujacybudowlaniec
@FejsFak: Nie śledzę wszystkich Twoich poczynań, ale wyrobiłeś sobie renomę. Widząc zdjęcie już czułem kto jest autorem i nie myliłem się. Prawie dwa lata żyłem na placu budowy w moim siedemdziesięcioletnim mikroapartamencie. Zdrowia i powodzenia!
- 3368
Od paru lat (circa 2018) nie da się korzystać z internetu. Zaszły jakieś dziwne, nieodwracalne zmiany mające na celu zwiększenie zysku kosztem uprzykrzenia życia normalnemu człowiekowi:
- Wyszukiwarki i algorytmy nie pozwalają ci znaleźć czego szukasz, tylko co wg. nich chciałbyś zobaczyć (bo w twoim rejonie popularne są filmy o prankowaniu żula przez oskarka wifoniarza). Ciągle te same wyniki i proponowanie sponsorowanych stron. Rzeczy sprzed 10 lat są już bardzo trudne do znalezienia - jak to było, "w internecie nic nie ginie"?
- Pozdychały fora tematyczne z genialnym contentem i nierzadko akademickim poziomem rozmów, z resztą lubiły gromadzić ogarniętych ludzi. W zamian dostaliśmy grupy na fb w których nie istnieje pojęcie podkategorii i wątków na 30 stron, a co drugi post to niezrozumiały bełkot czy oczywiste pytania (zadawane 3 razy dziennie), za które dawniej leciałyby bany jak na elektrodzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Zniknęły świetne strony tworzone przez ludzi, którzy pamiętają początki internetu (i tak właśnie wyglądały - stworzone na kolanie w html, ale za to streszczające 50 książek o danej problematyce). Jeżeli jakimś cudem jeszcze są, google ich nie znajdzie i bez linka do nich nie dotrzesz.
- Scrollując fb masz 90% obrazków i 10% tekstu, zazwyczaj podpisu do kolejnego mema z templatki albo żebranie o coś/próba sprzedania ci czegoś. Masz w ciągu 5 sekund dać like i przewinąć dalej. Tiktok i instagram poszły w tym jeszcze dalej. Neuron activated, monkey reacts ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Filmy na yt opierają się na pokazywaniu mordy i gadaniu w koło tego samego bez celu, z wplecioną reklamą czegoś. O ile dawniej polecano kogoś znajomego, co dorabia do wypłaty robiąc diy w piwnicy, teraz wciska ci się kolejny produkt
- Wyszukiwarki i algorytmy nie pozwalają ci znaleźć czego szukasz, tylko co wg. nich chciałbyś zobaczyć (bo w twoim rejonie popularne są filmy o prankowaniu żula przez oskarka wifoniarza). Ciągle te same wyniki i proponowanie sponsorowanych stron. Rzeczy sprzed 10 lat są już bardzo trudne do znalezienia - jak to było, "w internecie nic nie ginie"?
- Pozdychały fora tematyczne z genialnym contentem i nierzadko akademickim poziomem rozmów, z resztą lubiły gromadzić ogarniętych ludzi. W zamian dostaliśmy grupy na fb w których nie istnieje pojęcie podkategorii i wątków na 30 stron, a co drugi post to niezrozumiały bełkot czy oczywiste pytania (zadawane 3 razy dziennie), za które dawniej leciałyby bany jak na elektrodzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Zniknęły świetne strony tworzone przez ludzi, którzy pamiętają początki internetu (i tak właśnie wyglądały - stworzone na kolanie w html, ale za to streszczające 50 książek o danej problematyce). Jeżeli jakimś cudem jeszcze są, google ich nie znajdzie i bez linka do nich nie dotrzesz.
- Scrollując fb masz 90% obrazków i 10% tekstu, zazwyczaj podpisu do kolejnego mema z templatki albo żebranie o coś/próba sprzedania ci czegoś. Masz w ciągu 5 sekund dać like i przewinąć dalej. Tiktok i instagram poszły w tym jeszcze dalej. Neuron activated, monkey reacts ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Filmy na yt opierają się na pokazywaniu mordy i gadaniu w koło tego samego bez celu, z wplecioną reklamą czegoś. O ile dawniej polecano kogoś znajomego, co dorabia do wypłaty robiąc diy w piwnicy, teraz wciska ci się kolejny produkt
@xxdenatxx: Sam mam takie przemyślenia nie od dziś. Nie wiem tylko, czy niezadowolona garstka ludzi jest w stanie z tym "walczyć" - ludzi z tego co widzę ciągnie do nowych, globalnych rozwiązań nawet jeśli są gorsze, może dlatego, że są popularne oraz łatwiej dostępne niż forum na jakimś prv.pl, gdzie się trzeba zarejestrować, aktywować konto, przywitać i pisać posty.
Z poziomem to się domyślam, bo nie korzystam z FB. Przez dostępność pewnie większość pytań to banalne sprawy, które można (nawet pomijając to o czym pisałeś o wynikach wyszukiwania) znaleźć jeszcze w internecie od ręki. Nie mówię, że elektroda to powinien być wzór, ale na forach zawsze było jakieś forum dla początkujących czy nawet "Szybkie pytanie - szybka odpowiedź", gdzie z założenia padały powtarzane wielokrotnie pytania i cierpliwe odpowiedzi.
Teraz dla mnie internet to głównie szybka komunikacja między ludźmi (no jeszcze trochę jutub i śmieszne obrazki, ale to raczej już często rozrywka bardziej). Chociaż tutaj też bardziej sercem jestem z IRCem niż whatsappem, ale no co poradzisz, gdy wszyscy Twoi znajomi z tego korzystają. No i jeszcze zakupy w internecie to niekwestionowany plus, żeby nie przepłacać niektórych rzeczy dziesięciokrotnie
Z poziomem to się domyślam, bo nie korzystam z FB. Przez dostępność pewnie większość pytań to banalne sprawy, które można (nawet pomijając to o czym pisałeś o wynikach wyszukiwania) znaleźć jeszcze w internecie od ręki. Nie mówię, że elektroda to powinien być wzór, ale na forach zawsze było jakieś forum dla początkujących czy nawet "Szybkie pytanie - szybka odpowiedź", gdzie z założenia padały powtarzane wielokrotnie pytania i cierpliwe odpowiedzi.
Teraz dla mnie internet to głównie szybka komunikacja między ludźmi (no jeszcze trochę jutub i śmieszne obrazki, ale to raczej już często rozrywka bardziej). Chociaż tutaj też bardziej sercem jestem z IRCem niż whatsappem, ale no co poradzisz, gdy wszyscy Twoi znajomi z tego korzystają. No i jeszcze zakupy w internecie to niekwestionowany plus, żeby nie przepłacać niektórych rzeczy dziesięciokrotnie
Żeby nie było, że szkalujemy tylko ten podręcznik - w liceum był bodajże Alles Klar, który był zrobiony bardzo podobnie pod imo kilkuletnie dzieci.