Koleżanka mojego znajomego z pracy opowiadała dzisiaj jak przygarnęła rodzine 4 Ukrainców, dawala im normalnie żarcie i oczywiście dach nad głową, w pewnym momencie najmlodszy z ich rodziny zaczął dziwnie sie zachowywać, rzucać jedzeniem itp ale dobra nikt na to nie zwracał uwagi na początku, cyrk sie zaczął dopiero jak dzieciak zaczął rysowac podobizne w bigosie samego Janusza Korwina-Waginkke po czym dołączyła do niego reszta ukraińskiej rodziny. Na końcu odlecieli wszyscy na
- Aubar
- leon121
- sebak9000
- Artok
- Bronek_sowa
- +19 innych











#przegryw #takaprawda