Minęło ponad 70 dni leczenia. Przez ten czas zrobiliśmy badania, których wyniki wyszły idealnie. W czwartek Lila przeszła zabieg kastracji. Tak, kastracji a nie sterylizacji. Kastracja polega na doszczętnym usunięciu jajników, jajowodów i macicy. Sterylizacja natomiast na podwiązaniu jajowodów, bez usuwania gonad. Za poradą lekarzy zdecydowaliśmy się na operację podczas leczenia. Zabieg po okresie obserwacji mógłby wiązać się z nawrotem choroby. Kotka czuje się dobrze i powoli dochodzi do siebie w gustownym
#pokazkota Kociemba dzisiaj juz nie jest obrazony, wczoraj nie mialem sil na niego zwracac uwagi i byl wsciekly ze sie z nim nie bawie, wstalem dzisiaj o 11, pudelko z zabawkami wypieprzone xD wycieraczka ktora lezy pod drzwiami wyjsciowymi na balkon, lezala w polowie pokoju i tak to sie zyje z kociembom
Kupiłam kotu łóżko, bo i tak zawsze w tamtym miejscu się kładzie spać jak gram. O ile łóżko ledwo się tam mieści, to Ysera już niezbyt, ale chyba jej wygodnie (。◕‿‿◕。)
[...] Boże użycz mi pogody ducha abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić; odwagi abym zmieniał to, co mogę zmienić i szczęścia, aby mi się jedno z drugim nie popieprzyło [...]”
Stephen King - Miasteczko Salem
1. PiS przegral z kredensem.
2. Ukraina skończyła wojnę odzyskując swoje tereny.
3. Jarek kopnął w kalendarz.
źródło: comment_1673776972531BoRVybCA6Xbq4zA1sgC.jpg
Pobierz