@krolcz to nie jest konkurs na to, czyja żona jest ładniejsza (wiadomo, że moja), ani kto jest rycerzem o dowolnym kolorze (ktoś dorosły używa tych sformułowań?). Piszesz farmazony (babochłop, nie obejrzałby się na plaży) w necie jak gówniak, co to kobietę widział tylko na ekranie, ew. na plakacie w kantorku szkolnego woźnego, to reaguję jak na takie farmazony przystało. Bo mogę i mam taką ochotę.
@PepikPL serio nie widzisz różnicy pomiędzy określeniami "zbyt urodziwa nie jest" a "babochłop"? Btw, kobieta jak kobieta, #!$%@?ąc od indywidualnych ocen, biorąc pod uwagę rynek matrymonialny, i tak jest pewnie poza zasięgiem ok. 95% wykopków. I to bardziej są fakty.
Czasami w pracy, czy w życiu wykonuje po #polskiedrogi znaczne trasy. Dla mnie serio większość kierowców obecnie napotkanych na drodze to porażka, jeszcze kilka lat temu tak nie było. Doszło w Polsce do całkowitej zmiany w poruszaniu, ludzie mają problem sprawnie ruszać spod świateł, że ja jadąc obciążonym dostawczakiem ruszam z lewego pasa, spokojnie zostawiając ich daleko w tyle. Jazda autostradą w tym kraju to tragedia, człowiek ustawia sobie spokojnie automat, wchodzi
@TrzyGwiazdkiNaPagonie patrzcie ludzie, debil. Na złość jeździ ludziom na dupie i daje światłami, nie rozumie ograniczenia prędkości w i poza zabudowanym i jeszcze na stacji się dopierdziela. Że takie spierdzieliny mają jeszcze czelność narzekać, to jest już ostateczny upadek rozumu i godności człowieka, hatfu.
Teraz przypomniało mi się, że przy otwieraniu listów Manowska zapytała Dareczka "ale przeczytasz ten list, nie?" przy tym 7-stronnicowym liście od programistki, ciekawe co tam po drodze montażysta wyciął. Myślę, że typ tego listu nie przeczytał xD #rolnikszukazony
@cichy-spokojny-grzeczny podstawowe pytanie, bo od tego trzeba zacząć: myślicie, że Bonzo potrafi płynnie czytać, czy sylabizuje? Dalej: czy czyta ze zrozumieniem? Ja wiem, przy listach to wyglądało, jakby dawał radę, ale we wczesnej podstawówce też się niektóre dzieciaki przygotowywały wcześniej do czytania na lekcji ????
Po ostatnim sezonie proponuję zmianę nazwy programu na Rolnik szuka lansu. Niestety ale przez media społecznościowe ta formuła straciła sens. Rolnicy mają dużo więcej ofert poza programem i to w trakcie nagrywania odcinków, przez co tracą zainteresowanie uczestnikami. Program teraz to tylko rozrywka dla widzów, niestety kosztem tych uczestników którzy poświęcili swoją prywatność i pojechali do rolników, teraz już nie rywalizują z dwiema innymi osobami ale z mnóstwem piszących poprzez media społecznościowe.
@silencieuse dokładnie, ostatnio po prostu produkcja dobiera rolników i rolniczki nie że względu na tytuł programu, a potencjalną dymogenność. Szczerzej - przecież to, że Waldi będzie cyganić było widać od samego początku, koniara też nie była trudna do rozszyfrowania, nie wspominając o geniuszu gonzo. Produkcja chciała mieć ludzi, którzy będą wzbudzać emocje i dyskusje, przyciągać do tv i generować klikalności. I udało się, choć ten program coraz bardziej ideowo zaczyna przypominać hotel
#rolnikszukazony sezon pyszniutki, produkcja z premedytacją chyba wybrała gromadę toksyków, więc oglądało się to cudnie, krindż gonił krindż.
artur. Ładnie się przedstawił na koniec sezonu, ale - niestety - tylko doda mu to wielbicielek (łobuz kocha bardziej). Gość mieszka w dziurze, horyzonty ma równie ograniczone co urbanistyka jego gminy, ale pewności siebie pozazdrościć mógłby mu niejeden. Najbardziej śmieszy to jego pozowanie na pracoholika (widział kto kiedy harującego dziedzica?), choć widać, że to
@kasx89 głównie wokół kukurydzy (sianie i zbiór), myk jest w tym, że kukurydzy w okolicy - wiem, bo to moja okolica - jak na lekarstwo :D także tyle w temacie działalności. A gospodarkę prowadzą rodzice.
#rolnikszukazony największym świństwem ze strony Artura jest taktyczne zerwanie na tydzień przed nagraniem tak, żeby zdążyło pójść w eter info że jest nadal dostępny. Gość miał od początku genialny plan ale z aktorstwa jest mega słaby (chociaż nadal lepszy od Darka), we wcześniejszych odcinkach była widoczna jego obojętność.
@mane_tekel_fares jest bogaty a jednocześnie ma masę wolnego czasu (tylko frajer uwierzy w jego pracoholizm, gość jest leserem - widać, słychać i czuć), w dodatku wysoki, w miarę przystojny - tacy ludzie nie bawią się w samokrytykę, empatię czy inne pierdoły, tylko korzystają z bananowego życia
#rolnikszukazony Bonzo - Tak nietaktownego jełopa jak on to nie widziałem w tym programie, żadnej autorefleksji, samokrytyki. Współczuję wszystkim babom, które spotkają go na drodze w swoim życiu. Raczej wszystkie 3 jego główne kandydatki były spoko, fakt że z żadną nie wyszło wiele mówi. Artur - Mój stary to fanatyk rolnictwa, całe mieszkanie zawalone plakatami i resorakami kombajnów. Kandydatki poza Sarą szybko zauważyły z czym mają do czynienia i jedna szybko #!$%@?ła,
@RobieZdrowaZupke dajcież spokój z tym pracoholizmem artura; gość to typowy dziedzic gospodarki, który pracę symuluje (ten akurat ma działalność skoncentrowaną na kukurydzy... na terenie, gdzie kukurydzy właściwie się nie uprawia - to moje rejony), żeby ludzie nie gadały, że nic nie robi i szasta kasą starych. Teraz pracy (XD) już nie ma, artunio spokojnie ruszy na łowy, pewnie beemką albo mercem kupionym przez starych, i będzie bajerował okoliczne małolaty.
Tym #!$%@? to tak ego wybiło, że czują się panami świata. Tylko po takim odcinku żadna szanującą się kobieta nie powinna chcieć mieć z nimi cokolwiek do czynienia... #rolnikszukazony