
qandaornot via Android
Po niecałych 3 latach od zakonczenia studiów z pensji nr 1: 2100 netto, doszedlem do pensji nr x (troche ich było po drodze) min: 5k netto, max: 10k netto w zależności od miesiąca. Przez to ze na studiach mocno biedowalem, ciągle mi malo. Radosc z podwyzek czy jakichś bonusow trwa 5 min, a potem malo malo... Jak sie z tego wyleczyc, by cieszyc sie nawet tym 5k,tak jak inni znacznie nizszym wynagrodzeniem









