@IspitOnYourGrave @HaroldH Ja ludzi widuję dosłownie wszędzie w koszulach z krótkim rękawem. W pracy, na ulicy, w sklepie, w parku. Ludzie ze wszystkich warstw społecznych, od sebixow po managerów dużych firm. W każdym sklepie z ciuchami takie sprzedają. I żyję w takim świecie, a potem wchodzę na wykop i dowiaduje się, że to zbrodnia na modzie i pogwalcenie wszelkich norm estetycznych. Jak dobrze, że wykop jako elita narodu wyznacza trendy
Mirki jest sprawa wysokiego priorytetu. 15 września na wycieczce szkolnej do Energylandii, na jednej z karuzeli, córka znajomej zgubiła aparat słuchowy o wartości 30 tysięcy zł. Po pokonaniu przeszkody w postaci bierności właściciela obiektu, trzeba znaleźć urządzenie. Bez niego dziewczynka nie może normalnie funkcjonować. Aparat ma wymiary 2,5x1,5 cm, jest koloru beżowego. Zarząd Energylandii zgodził się na przeszukanie terenu (wymiary ok. 20x30m) w dniu jutrzejszym ok. godzinę przed otwarciem parku tj. 8:00-9:20.
Znalazłem moim zdaniem fajną kurtkę na jesień a nawet i zimę bo jest lekko ocieplana. Nie pamietam dokładnie jaka marka coś tam z dopiskiem "... Salzburg", niby przecena z 1660 na 279 zł, o dziwo pasująca na mnie 187cm here i raczej szczupły. Fituje? Siedzi mi w głowie i mam dylemat czy kupić, a naprawdęv urzekła mnie jakość wykonania ( ͡°͜ʖ͡°) #modameska #niebieskiepaski
Czy tylko ja uważam że nastały odpowiednie temperatury? Można wyjść w t-shirtcie, mozna w bluzie i jest ok nie za zimno nie za ciepło. W nocy można w końcu okryć sie kołdrą. W końcu płyny oddajesz jak każdy a nie po przez skórę. Jak wietrzysz pokój to czujesz że coś to dało. #jesien #oswiadczenie
W okolicach Bielawy na Dolnym Śląsku zauważyłem na cmentarzach wiele starych grobów dzieci, które nie przeżyły swoich pierwszych miesięcy życia. Cechą wspólną była data śmierci. Wrzesień 1955 roku.
Z rozmów z okolicznymi mieszkańcami dowiedziałem się, że zmarły wszystkie dzieci, które były w tym okresie szczepione. Nikt nie przypominał sobie dalszych detali, ale wszyscy powtarzali, że doszło do jakiejś pomyłki i dzieciom wstrzyknięto coś, co szczepionką nie było. Z rozmów z rodziną dowiedziałem